Partia Wolności i AWPL-ZChR nie przekroczyli progu wyborczego
Akcji Wyborczej Polaków na Litwie – Związkowi Chrześcijańskich Rodzin nie udało się przekroczyć progu 5 proc. na liście krajowej. Udało się jednak zdobyć 2 miejsca w okręgach jednomandatowych. W solecznicko-wileńskim okręgu wybrany został Jarosław Narkiewicz. Z kolei w okręgu niemenczyńskim zwyciężyła Rita Tamašunienė. W poprzednich wyborach AWPL-ZChR zdobyła 3 posłów. Partia już ogłosiła sukces wyborczy.
„AWPL-ZChR wygrała zdecydowanie w ponad stu dzielnicach wyborczych spośród 1900 dzielnic wyborczych na Litwie, w tym w absolutnej większości dzielnic rejonu wileńskiego i solecznickiego oraz w poszczególnych dzielnicach miasta Wilna i rejonu trockiego, szyrwinckiego, święciańskiego i jezioroskiego” — czytamy w oświadczeniu AWPL-ZChR.
Partia Wolności, obecnie w koalicji rządzącej, również nie zdołała przekroczyć bariery 5 proc. głosów.
Socjaldemokraci triumfują, ale nieznacznie
Według wstępnych danych Głównej Komisji Wyborczej (VRK), socjaldemokraci zdobyli 19,36 proc. głosów w wielomandatowym okręgu wyborczym, uzyskując 18 mandatów.
Związek Ojczyzny – Litewscy Chrześcijańscy Demokraci otrzymali 17,96 proc. głosów, co dało im 17 miejsc w parlamencie.
Trzecie miejsce zajęła partia „Nemuno aušra” (pol. „Zorza Niemna”), kierowana przez Remigijusa Žemaitaitisa, która po raz pierwszy wzięła udział w wyborach. Otrzymała ona prawie 15 proc. głosów i zapewniła sobie 14 miejsc w Sejmie.
Związek Demokratów „W imię Litwy”, który również po raz pierwszy wziął udział w wyborach parlamentarnych, otrzymał 9,24 proc. głosów, co gwarantuje osiem miejsc w parlamencie.
Ruch Liberałów, z 7,70 proc. głosów, ma siedem mandatów, podczas gdy Litewski Związek Zielonych i Chłopów, z 7,02 proc. głosów, ma sześć mandatów.
Ostateczny podział mandatów zostanie ogłoszony za dwa tygodnie, 27 października, po drugiej turze wyborów parlamentarnych w większości okręgów jednomandatowych.