Więcej

    Rekordowe poniedziałkowe korki w stolicy mogą się jeszcze powtórzyć

    W poniedziałek Wilno było sparaliżowane przez rekordowe korki, które trwały kilka godzin. Ludzie jechali do pracy ponad trzy godziny. Było to spowodowane porannymi wypadkami i sporami kierowców o to, kto jest winny.

    Czytaj również...

    Aleksej Apanovič, szef miejskiego Centrum Zarządzania Ruchem JUDU prognozuje, że w nadchodzących dniach i tygodniach, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, zatory mogą się zwiększyć.

    Wina kierowców?

    — W policyjnym rejestrze wypadków odnotowano 11 technicznych wypadków drogowych z uszkodzeniami pojazdów i tylko jedną osobę, która doznała urazu nogi. Zachowanie kierowców i ich uwaga na drodze są oczywiście bardzo ważne i od nich samych czasami zależy, czy będą korki. Poniedziałkowe wypadki pokazały, że ludzie nie zgadzają się co do winy, kłócą się ze sobą i czekają na przyjazd policji, co wydłuża czas i nie zmniejsza zatorów. Obecne przepisy zezwalają kierowcom (jeśli nie ma obrażeń) po wypadku zrobić zdjęcie i usunąć pojazd z drogi, co również usprawniłoby ruch w mieście — mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Julija Samorokovskaja, kierowniczka Działu komunikacji Wileńskiego Komisariatu Policji.

    Tymczasem Aleksej Apanovič w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” mówi, że w okresie przedświątecznym ruch drogowy zawsze jest wzmożony, dlatego należy liczyć się z możliwymi korkami.

    — W poniedziałek do godziny 12 odnotowano w Wilnie około 40 wypadków drogowych. Liczba ta miała znaczący wpływ na sytuację drogową w mieście, zwłaszcza w godzinach porannego szczytu, kiedy główne ulice zostały zablokowane na około trzy godziny z powodu licznych wypadków. Transport publiczny był opóźniony nawet o godzinę, ale do południa sytuacja się ustabilizowała, a transport publiczny zaczął funkcjonować zgodnie z rozkładem jazdy. Zakłócenia w ruchu były spowodowane wypadkami na ulicach Gariūnai, Tūkstantmečio i Geležinio Vilko, które utrudniły ruch i spowodowały zatory w okolicznych dzielnicach, takich jak aleja Laisvės, zachodnia obwodnica i ulica Oslo — mówi Aleksej Apanovič.

    Uwaga: okres przedświąteczny

    Jak mówi specjalista, dodatkowe zatory powstają, gdy kierowcy blokują skrzyżowania, nie mogą zdecydować się, jakim pasem chcą jechać lub rozpraszają się, np. korzystając z telefonów komórkowych. Jeśli sygnalizacja świetlna zmieni kolor na zielony, a wszyscy kierowcy ruszą na czas, przepustowość skrzyżowań może wzrosnąć nawet o 35 proc.

    — W nadchodzących dniach i tygodniach, zwłaszcza w okresie przedświątecznym, zatory mogą się zwiększyć. Wynika to ze zwiększonego natężenia ruchu, ponieważ ludzie spieszą się na zakupy i odwiedzają centrum miasta. Najtrudniejsza może być sytuacja w pobliżu centrów handlowych, w centrum miasta i na głównych autostradach. Ponadto niekorzystne warunki pogodowe mogą dodatkowo skomplikować ruch drogowy. Przed okresem świątecznym zaleca się, by mieszkańcy planowali podróże z dużym wyprzedzeniem. Aby uniknąć niedogodności zaleca się zaplanowanie podróży z wyprzedzeniem i, jeśli to możliwe, wybranie alternatywnych tras lub transportu publicznego — uprzedza Szef Centrum Zarządzania Ruchem JUDU.

    Średni czas — 125 minut

    Zgodnie z dostarczonymi danymi w ciągu ostatnich 15 dni w szczycie wieczornym odnotowano 155 korków o średnim czasie trwania 125 minut, czyli nieco ponad kilka godzin.

    Największe korki w szczycie wieczornym odnotowano do tej pory na ulicy Olandų w kierunku ronda Olandų, na ulicy Geležinio Vilko w kierunku skrzyżowania ulic Geležinio Vilko-Žalgirio oraz na alei Konstitucijos w kierunku ronda z ulicą T. Narbuto.

    Czytaj więcej: Wrzesień zwykle oznacza większe korki w mieście

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Jest drogo, a będzie jeszcze drożej. Najwyżej podskoczą ceny usług

    Tymczasem ekonomista banku Luminor Žygimantas Mauricas twierdzi, że ceny będą nadal rosły. W przyszłym roku najbardziej zdrożeją usługi, produkty także będą droższe, ale zdrożeją mniej niż usługi. — Wygląda na to, że osiągnęliśmy dno inflacji i powoli zaczynamy znów piąć...

    XXI Festiwal „Bajeczki z przedszkolnej półeczki”: „Występy pokazują, co daje polskie przedszkole”

    — W tym roku już po raz dwudziesty pierwszy się spotykamy i sądzę, że to, co dzisiaj widzimy na scenie, jest wspaniałe. Te występy pokazują nam przede wszystkim, co daje polskie przedszkole, jak język ojczysty kształtuje dzieci, jak się...

    Renata Brasel: „W ciągu tych 70 lat zespół stał się dużą rodziną”

    Honorata Adamowicz: Jak odebrała pani nominację do tytułu w plebiscycie „Polak Roku”, organizowanym przez nasz dziennik? Renata Brasel: Szczerze mówiąc byłam bardzo zdziwiona. To zaszczytny fakt, że komisja zaaprobowała moją kandydaturę no i oczywiście, że ktoś mnie zgłosił. To bardzo...

    Pracowity czas dla świętych mikołajów: „Usługi zdrożały, ale zamówień jest ogrom”

    Grudzień, jak wiadomo, to intensywny i bardzo pracowity czas dla świętych mikołajów. W tym roku cena za ich usługi wzrosła. Organizatorzy imprez twierdzą, że jest ona uzależniona zarówno od pomysłu na wydarzenie, jak i programu. — Usługi mikołaja w tym roku...