Więcej

    Krzyż „In Memoria Gloria Victis” dla s. Michaeli Rak i Krystyny Sławińskiej

    Klub Historyczny Rok1863.pl podczas styczniowej wizyty na Wileńszczyźnie wyróżnił dwie bardzo zasłużone dla Polskości osoby: s. Michaelę Rak ze Zgromadzenia Sióstr Jezusa Miłosiernego (dyrektorkę hospicjum na Litwie, a wcześniej hospicjum w Gorzowie Wlkp.; za swoją posługę otrzymała wcześniej Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski) i panią Krystynę Sławińską, która o Puszczy Rudnickiej i miejscach związanych z powstaniem styczniowym wie niemal wszystko (a na co dzień pracuje w Rudnikach w tamtejszej bibliotece).

    Czytaj również...

    Klub Historyczny Rok1863.pl został powołany do życia w roku 2016, pierwotnie jako organizacja nieformalna, obecnie funkcjonuje jako Stowarzyszenie Zwykłe. Wokół swoich działań skupia osoby i organizacje, dla których historia Polski stanowi pasję i którzy poświęcają się dla krzewienia wiedzy i patriotyzmu. Jego siedzibą jest wieś Ujny 35 pod Kielcami.

    Klub nasz mówił Romuald Sadowski, prezes Klubu Historycznego Rok1863.pl, — nadaje odznaczenie osobom, które swoimi działaniami przyczyniają się do propagowania i kultywowania pamięci o historii Polski, a w szczególności historii powstań z lat 1794, 1830/31, 1848 oraz 1863/64. Jest też ono formą uznania kierowaną przez pasjonatów do pasjonatów. Odznaczenie to może otrzymać jedynie osoba fizyczna, tylko raz w życiu. Do jego otrzymania niezbędna jest rekomendacja człowieka wcześniej uhonorowanego tym odznaczeniem. Każde nasze odznaczenie ma niepowtarzalny numer. Odznaczenie nawiązuje kształtem do orderu wojennego Virtuti Militari, zwieńczonego podwójnym wieńcem dębowym, symbolizującym męstwo. Na awersie od trójpolowego herbu odchodzą promienie słoneczne symbolizujące chwałę. Łaciński napis „in memoria gloria victis” nawołuje do wiecznej pamięci zwyciężonych, lecz niepokonanych.

    Pani Krystyna Sławińska z koleżankami z rudnickiej biblioteki oraz Romuald Sadowski (z prawej) i Wojciech Prusaczyk (z lewej)
    | Fot. Leszek Wątróbski

    Na rewersie umieszczono daty czterech polskich zrywów narodowowyzwoleńczych: insurekcji kościuszkowskiej, powstania listopadowego, Wiosny Ludów i powstania styczniowego. Łacińska sentencja „dum docemus discimus” przypomina o tym, że „ucząc innych uczymy się sami”. Idea tego pamiątkowego krzyża oparta jest na „koleżeńskim” uznaniu i wsparciu działań oraz rozmaitych aktywności podejmowanych przez pasjonatów historii.

    Z jednej strony proste zasady przyznawania, ale z drugiej: niekoniunkturalne, apolityczne i wolne od wszelkich nacisków. Głównym celem funkcjonowania tego wyróżnienia jest potrzeba „zauważania” tych wszystkich, którzy poświęcają się krzewieniu wiedzy o historii Polski, niezależnie od wszystkiego. Od samego początku, czyli od roku 2020, takich osób jest niespełna setka. To od wyróżnionych zależy czy chcą się pochwalić wyróżnieniem, więc nie publikujemy listy (…). I co najważniejsze, w tym zacnym gronie są też całkiem młodzi ludzie, których aktywność już została zauważona. To dobry prognostyk…— mówi Romuald Sadowski.

    Romuald Sadowski, prezes Klubu Historycznego Rok1863.pl
    | Fot. Leszek Wątróbski

    Czytaj więcej: Finał tygodniowej eskapady na Kresy. Patriotyczny tydzień na Wileńszczyźnie

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Dlaczego zawiodła polska demokracja parlamentarno-gabinetowa? (I)

    Leszek Wątróbski: W listopadzie 1918 r. nastał w Europie czas szczególny. Kończyła się okrutna Wielka Wojna… Prof. dr hab. Janusz Faryś: Dla Polaków i innych narodów, w tej części Europy, miał on jeszcze inny wymiar. Dokonał się jednocześnie „cud niepodległości”. Świadek...

    85. rocznica pierwszej deportacji na Syberię

    Wśród deportowanych były głównie rodziny wojskowych, urzędników, pracowników służby leśnej i kolei ze wschodnich obszarów przedwojennej Polski. Co trzeci deportowany nie przeżył zesłania. Według danych NKWD podczas czterech deportacji łącznie zesłano około 320 tysięcy osób. Związek Sybiraków przyjmuje, że wywieziono...

    V zimowa edycja projektu „Szlakiem Narbutta” na Wileńszczyźnie

    Te dwa środowiska, dwa zespoły rekonstrukcyjne, wzajemnie się uzupełniały. Obie grupy, już w maju zeszłego roku, przy czwartej edycji tego projektu postanowiły, że tegoroczny przyjazd na Wileńszczyznę odbędzie się w styczniu, bo dwie ważne daty przypadały właśnie w tym...

    Polacy w kiszyniowskim kościele. Opowieści mołdawskiej Polonii

    Odpowiedź na to pytanie starałem się zdobyć w Kiszyniowie, w rozmowach przeprowadzonych z przedstawicielkami tamtejszej Polonii, gdzie zatrzymałem się na przełomie października i listopada 2024 r. Byłem wcześniej w kontakcie z panią architekt Katarzyną Jazgunowicz, która opiekuje się polskimi grobami...