Klub Historyczny Rok1863.pl został powołany do życia w roku 2016, pierwotnie jako organizacja nieformalna, obecnie funkcjonuje jako Stowarzyszenie Zwykłe. Wokół swoich działań skupia osoby i organizacje, dla których historia Polski stanowi pasję i którzy poświęcają się dla krzewienia wiedzy i patriotyzmu. Jego siedzibą jest wieś Ujny 35 pod Kielcami.
— Klub nasz — mówił Romuald Sadowski, prezes Klubu Historycznego Rok1863.pl, — nadaje odznaczenie osobom, które swoimi działaniami przyczyniają się do propagowania i kultywowania pamięci o historii Polski, a w szczególności historii powstań z lat 1794, 1830/31, 1848 oraz 1863/64. Jest też ono formą uznania kierowaną przez pasjonatów do pasjonatów. Odznaczenie to może otrzymać jedynie osoba fizyczna, tylko raz w życiu. Do jego otrzymania niezbędna jest rekomendacja człowieka wcześniej uhonorowanego tym odznaczeniem. Każde nasze odznaczenie ma niepowtarzalny numer. Odznaczenie nawiązuje kształtem do orderu wojennego Virtuti Militari, zwieńczonego podwójnym wieńcem dębowym, symbolizującym męstwo. Na awersie od trójpolowego herbu odchodzą promienie słoneczne symbolizujące chwałę. Łaciński napis „in memoria gloria victis” nawołuje do wiecznej pamięci zwyciężonych, lecz niepokonanych.

| Fot. Leszek Wątróbski
Na rewersie umieszczono daty czterech polskich zrywów narodowowyzwoleńczych: insurekcji kościuszkowskiej, powstania listopadowego, Wiosny Ludów i powstania styczniowego. Łacińska sentencja „dum docemus discimus” przypomina o tym, że „ucząc innych uczymy się sami”. Idea tego pamiątkowego krzyża oparta jest na „koleżeńskim” uznaniu i wsparciu działań oraz rozmaitych aktywności podejmowanych przez pasjonatów historii.
— Z jednej strony proste zasady przyznawania, ale z drugiej: niekoniunkturalne, apolityczne i wolne od wszelkich nacisków. Głównym celem funkcjonowania tego wyróżnienia jest potrzeba „zauważania” tych wszystkich, którzy poświęcają się krzewieniu wiedzy o historii Polski, niezależnie od wszystkiego. Od samego początku, czyli od roku 2020, takich osób jest niespełna setka. To od wyróżnionych zależy czy chcą się pochwalić wyróżnieniem, więc nie publikujemy listy (…). I co najważniejsze, w tym zacnym gronie są też całkiem młodzi ludzie, których aktywność już została zauważona. To dobry prognostyk…— mówi Romuald Sadowski.

| Fot. Leszek Wątróbski
Czytaj więcej: Finał tygodniowej eskapady na Kresy. Patriotyczny tydzień na Wileńszczyźnie