— Poszczególne osoby mogły otrzymać w lutym niższe świadczenie niż w styczniu, ale same emerytury się nie zmniejszyły. Różnica wynika z harmonogramu wypłat — emerytury są wypłacane za bieżący miesiąc, a dopłaty państwowe za poprzedni. Seniorzy z niskimi emeryturami otrzymują wyrównanie do minimalnych potrzeb konsumpcyjnych (lit. minimalių vartojimo poreikių dydis). W ubiegłym roku wielkość ta wynosiła 446 euro, w roku bieżącym wzrosła ona o 4 euro — do 450 euro — komentuje dla „Kuriera Wileńskiego” Małgorzata Kozicz, rzeczniczka Sodry.
Państwo dopłaca do emerytury
Oznacza to, że jeżeli rzeczywista emerytura danej osoby, obliczona na podstawie stażu pracy i płaconych składek, jest niższa niż 450 euro, państwo dopłaca do emerytury tyle, aby wypłacana emerytowi całkowita miesięczna suma zaspokajała co najmniej minimalne potrzeby konsumpcyjne.
— Na przykład emerytura pewnego seniora w 2024 r. wynosiła 380 euro. To mniej niż 446 euro, czyli obowiązująca w 2024 r. minimalna wysokość potrzeb konsumpcyjnych. Dlatego co miesiąc ten człowiek otrzymywał też dopłatę 66 euro, aby cała suma jego świadczeń wyniosła co najmniej 446 euro. Powtórzmy — emerytura tej osoby to zaledwie 380 euro, a 66 euro to dodatek płacony przez państwo. W 2025 r. po indeksacji emerytura, która wcześniej wynosiła 380 euro, została zindeksowana, czyli zwiększona, i teraz wynosi 423 euro. Jest to nadal mniej niż 450 euro, czyli obowiązująca w 2025 r. minimalna wysokość potrzeb konsumpcyjnych. Dlatego w tym roku ten emeryt będzie otrzymywał dopłatę 27 euro, aby cała otrzymywana przez niego kwota była nie mniejsza niż 450 euro. Czyli — 423 euro to jego emerytura, a 27 euro to dodatek wyznaczony przez państwo — wyjaśnia rozmówczyni.
Emerytura z dopłatą
— Co bardzo ważne — emerytury wypłacane są za miesiąc bieżący, a dodatki — za poprzedni miesiąc.
Dlatego na przełomie roku emeryt otrzymuje następujące sumy: w grudniu 2024 r. emeryturę za grudzień (380 euro) + dopłatę za listopad (66 euro) — razem: 446 euro; w styczniu 2025 r. emeryturę za styczeń po indeksacji (423 euro) + dopłatę za grudzień, czyli jeszcze według starych zasad (66 euro) — razem: 489 euro. (więcej niż zwykle); w lutym 2025 r. emeryturę za luty (423 euro) + dopłatę za styczeń, czyli już według nowych zasad (27 euro, bo indeksacja zmniejszyła potrzebną dopłatę) — razem: 450 euro (czyli normalna kwota po zmianach). Taki porządek wypłaty małych emerytur i dopłat państwowych obowiązuje stale i sytuacja w tym roku nie jest wyjątkowa. W poprzednich latach minimalna kwota potrzeb konsumpcyjnych rosła jednak szybciej — nawet o 90 euro, a w tym roku wzrosła tylko o 4 euro. To oznacza, że wzrost dochodów dla emerytów, którzy otrzymują dopłaty, jest mniej odczuwalny — mówi Małgorzata Kozicz.
Coroczna indeksacja
Nasza rozmówczyni podkreśla, że wcześniejsze duże podwyżki wynikały z wysokiej inflacji, a teraz sytuacja jest bardziej stabilna, dlatego wzrost minimalnej kwoty potrzeb konsumpcyjnych jest mniejszy. Tę wysokość co roku ustala Ministerstwo Opieki Socjalnej i Pracy.
— Rozumiemy, że zmiany w wysokości wypłat mogą budzić pytania, ale najważniejsze jest to, że państwo zapewnia, aby każdy senior otrzymywał minimum 450 euro. Gdyby nie dopłaty, wiele osób dostawałoby jeszcze mniejsze kwoty. Dopłaty są dodatkiem od państwa, który wyrównuje świadczenia do minimalnego poziomu. Gdyby ich nie było, niektórzy emeryci otrzymywaliby tylko swoją „zarobioną” emeryturę, czyli znacznie mniej. Wszystkie emerytury zostały zwiększone dzięki corocznej indeksacji, a państwo dba o to, by nawet emeryci, których emerytury są szczególnie małe, otrzymywali nie mniej niż ustalone minimum — podsumowuje rzeczniczka Sodry.
Średnia emerytura na Litwie w styczniu wynosiła 667 euro, a średnia emerytura osób z obowiązkowym stażem pracy — 714 euro.
Czytaj więcej: Małgorzata Kozicz: „W sprawie przyszłej emerytury warto zapoznać się ze wszystkimi informacjami”