Pozytywne nastawienie i intensywny program
Przed odlotem muzycy spotkali się z dziennikarzami. Mówili o nastrojach i oczekiwaniach — bez stresu, z pozytywnym nastawieniem. „Lecimy w dobrych humorach. Na razie jesteśmy spokojni. Cieszymy się, że możemy reprezentować Litwę” — podkreślali.
Lider grupy, Lukas Radzevičius, przyznał, że chcą po prostu dobrze wypaść na scenie i dać z siebie wszystko.
W Bazylei zespół czeka intensywny program: codzienne próby, wydarzenia promocyjne i spotkania z innymi uczestnikami. W planach znalazło się też trochę czasu na odpoczynek — muzycy odwiedzą m.in. fabrykę czekolady i wybiorą się w góry. Zespół Katarsis zdradził również, że na miejscu będą ich wspierać rodzina i przyjaciele.

| Fot. Orestas Gurevičius
Bezpieczeństwo 20-osobowej delegacji
Podczas pożegnania na lotnisku artyści otrzymali od firmy ubezpieczeniowej Gjensidige specjalne, symboliczne poduszki z wizerunkami członków zespołu, wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Te nietypowe upominki miały dodatkowe znaczenie — symbolizowały troskę o bezpieczeństwo i ochronę delegacji. Gjensidige już od 2010 co roku ubezpiecza litewskich reprezentantów Eurowizji. W tym roku kompleksowy pakiet ubezpieczeniowy o wartości 3,7 mln euro obejmuje 20-osobową delegację. Każdy jej członek jest objęty m.in. ubezpieczeniem w podróży, OC, ochroną w przypadku opóźnień bagażu, utraty dokumentów czy problemów z połączeniami lotniczymi. „To dla nas ważne, że możemy liczyć na sprawdzonych partnerów” — zaznaczył Audrius Giržadas, szef litewskiej delegacji.
Na Eurowizji Litwa powalczy o głosy widzów i jurorów obok wielu innych reprezentantów, w tym także z Polski. Polską reprezentantką będzie Justyna Steczkowska, znana artystka i doświadczona wokalistka, która już raz miała okazję wystąpić na eurowizyjnej scenie w 1995 r.
Czytaj więcej: Eurowizja: Silvester Belt już w Malmö
Tegoroczna Eurowizja rozpocznie się 13 maja. Drugi półfinał odbędzie się 15 maja, a wielki finał — w sobotę 17 maja.