Więcej

    Amatorom jazdy po kielichu szykowane jest „zero promila”

    Czytaj również...

    Siadanie za kierownicę po alkoholu jest niewskazane,  a zwłaszcza niebezpieczne!  Fot. Marian Paluszkiewicz
    Siadanie za kierownicę po alkoholu jest niewskazane, a zwłaszcza niebezpieczne! Fot. Marian Paluszkiewicz

    Kierowca decydujący się na jazdę „po kielichu” lub zamroczony narkotykami stanowi na drodze wielkie zagrożenie. Według danych statystycznych, z winy nietrzeźwych kierowców dochodzi do dziesiątej części wypadków, kończących się tragicznie. Najgorsze w tym jest to, że giną nie tylko pijani sprawcy wypadków, ale też zupełnie niewinne przypadkowe osoby, w tym dzieci.

    – Na tegorocznej sesji wiosennej w Sejmie będzie rozważany wniosek, by wszystkim kierowcom, z wyjątkiem prowadzących auta osobowe, była ustalona zerowa norma promili – poinformował „Kurier” Vidmantas Pumputis, kierownik działu Bezpieczeństwa Ruchu przy Ministerstwie Łączności.
    Jego zdaniem, to spowodowałoby uświadomienie kierowcom, że prowadzić auto należy w stanie absolutnie trzeźwym.
    – Nawet małe ilości alkoholu nie będą tolerowane – zaznaczył  Vidmantas Pumputis.

    Obecnie dopuszczalną normą jest 0,4 promila alkoholu u kierowców z kategorią B.
    Zawodowcy z kategorią C i D, także motocykliści oraz tzw. „zielone listki”, czyli początkujący kierowcy, mogą mieć nie więcej 0,2 promila. To tyle, co kufel piwa. Ale przepisy sobie, a życie sobie – różne osoby różnie reagują na tę samą ilość alkoholu, dlatego np. w szkołach nauki jazdy zaleca się w ogóle nie zaglądać do kieliszka przed zasiadaniem za kółko.

    Andrej Misko-Špilecki, kierownik działu porządku publicznego Komisariatu Policji Rejonu Wileńskiego przy Głównym Komisariacie Policji Okręgu Wileńskiego przedstawił nam statystykę wypadków na terenie samorządu:
    – W tym roku doszło do 3 wypadków drogowych, zginęła 1 osoba, 2 zostały ranne. Jeżeli porównywać statystykę lat 2012 i 2013, zdecydowanie lepiej wypada ten ostatni rok – liczba wypadków zmalała z 71 do 58, liczba tragicznych wypadków zmalała z 26 do 18. W 2012 r. doszło do 4 wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców. W 2013 miał miejsce 1 wypadek.
    Jako podstawową przyczynę wypadków kierownik wymienił nieprzestrzeganie bezpiecznej szybkości oraz niepoprawne zachowanie się pieszych.

    Józef Kuźmicki, główny komisarz Komisariatu Policji Rejonu Wileńskiego zauważa malejącą tendencję wypadków spowodowanych przez pijanych kierowców.
    – Myślę, że polepszenie sytuacji na drogach jest związane z tym że nasze wspólne z okręgową policją patrole i kontrole są skuteczne. Dosyć często wyjeżdżamy na drogi, patrolujemy, myślę, że to odniosło pozytywny skutek – powiedział dla „Kuriera” Józef Kuźmicki.

    Rekomendacje Unii Europejskiej ograniczają dopuszczalną ilość promili do 0,2 dla kierowców autobusów i samochodów ciężarowych, a do 0,4 dla kierowców aut osobowych. Kierowcom o stażu mniejszym niż 2 lata, w ogóle nie wolno siadać za kierownicę po spożyciu alkoholu.

    W wielu krajach Unii Europejskiej wysokość promili została sprowadzona do zera.
    Przykładowo, w Czechach i niektórych pobliskich krajach – na Węgrzech, Słowacji, w Rumunii, obowiązuje „zerowa norma alkoholu”. Naruszyciel zapłaci 200-470 euro kary. Wcześniej ta sama zasada obowiązywała w Chorwacji, ale tu zrobiono odstępstwo ze względu na turystów, którym wolno prowadzić po alkoholu (maksymalnie z 0,5 promila), ale nie wolno spowodować wypadku, za który słono się zapłaci. Kara za spowodowanie wypadku w stanie nietrzeźwym np. w Niemczech sięga od 500 do 3 000 euro.

    – Wiadomo, że alkohol spowalnia zdolność reagowania, pogarsza działalność niektórych funkcji organizmu – zawęża pole widzenia, dochodzi do zaburzeń uwagi – w rozmowie z „Kurierem” ostrzegał Emilis Subata, dyrektor Wileńskiego Centrum Uzależnień – radziłbym tym osobom, które siadają za kierownicę lub pracują ze specjalistycznymi urządzeniami, w ogóle nie używać alkoholu, nawet małe jego ilości są niewskazane!

    WPŁYW ALKOHOLU NA KIEROWCĘ

    * Pogarsza koordynację ruchów
    * Zmniejsza szybkość reakcji – wydłuża się czas reakcji (np. hamowania) w przypadku dostrzeżenia niebezpieczeństwa
    * Ogranicza pole widzenia, przez co można nie zauważyć pojazdu nadjeżdżającego z bocznej drogi
    * Powoduje błędną ocenę odległości i szybkości – może wydawać się, że samochód pas jezdni lub drzewo są znacznie dalej niż w rzeczywistości
    * Powoduje pogorszenie wzroku, problem z dostrzeżeniem szczegółów, świateł, znaków, pieszych i innych przeszkód.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    W aptekach wzrosła sprzedaż szybkich testów na COVID-19

    W sieci aptek Gintarinė vaistinė tylko w okresie ostatnich dwóch tygodni sprzedano 60 proc. testów więcej niż poprzednio. Tegoroczna sprzedaż szybkich testów na obecność wirusa COVID-19 wzrosła w lipcu o ponad 140 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego...

    Sejm dąży do ograniczenia zużycia paliw ropopochodnych w sektorze transportowym

    Planuje się, że do 2030 r. zużycie paliw ropopochodnych ma spaść o około 39 proc. w porównaniu do ich zużycia w 2021 r. Rząd byłby zobowiązany do opracowania planu działań służących osiągnięciu tego celu. Sygnał dla biznesu W Sejmie przygotowywana jest...

    Wiceminister Šatūnas: „Część białoruskich aut wjedzie na Litwę jeszcze przez miesiąc”

    Przez najbliższy miesiąc do 16 sierpnia wobec aut z białoruskimi tablicami rejestracyjnymi będzie obowiązywał okres przejściowy. „Samochody osobowe na białoruskich numerach będą mogły wjeżdżać do naszego kraju przez kolejny miesiąc, jeśli będą prowadzone przez ich właścicieli, którzy mają pozwolenie na...

    W Wilnie ma powstać nowa dzielnica

    „Będzie to największy projekt nieruchomościowy prywatnego kapitału w historii niepodległości Litwy. Ze względu na jego wielkość, planowanie, funkcje, może śmiało pretendować do kategorii miasta. Dla porównania, wielkość terytorium jest równa 10 dzielnicom takim, jak nasz obecnie oddawany do użytku...