Więcej

    Statuetkę św. Krzysztofa otrzymała s. Michaela Rak

    Czytaj również...

    Mer Artūras Zuokas siostrze Michaeli Rak wręczył statuetkę św. Krzysztofa w nominacji „Za anioła miłosierdzia nad Wilnem”  Fot. ELTA
    Mer Artūras Zuokas siostrze Michaeli Rak wręczył statuetkę św. Krzysztofa w nominacji „Za anioła miłosierdzia nad Wilnem” Fot. ELTA

    W stołecznym Ratuszu, przed Świętami Bożego Narodzenia, tradycyjnie odbyła się ceremonia wręczenia statuetek św. Krzysztofa.

    Podczas już 16. uroczystości uhonorowania osób i instytucji najbardziej zasłużonych dla Wilna po raz pierwszy została nagrodzona Polka ― siostra Michaela Rak, założycielka Hospicjum im. bł. ks. Michała Sopoćki.
    Zaszczytna doroczna nagroda jest szczególnie cenna z tego powodu, że kandydatów do niej zgłaszają sami wilnianie. W czwartkowy wieczór, 18 grudnia, statuetki patrona Wilna z brązu otrzymało 10 nominantów.

    ― To, że jesteśmy przy mikrofonie we dwoje, świadczy jeszcze raz o tym, że człowiek sam jeden nic nie potrafi ― po otrzymaniu statuetki, przemawiała do publiczności siostra Michaela Rak, zwracając uwagę na to, że przybyła na uroczystość w towarzystwie tłumacza (siostra Michaela przyjechała do Wilna z Gorzowa przed 6 laty, toteż nie zdążyła jeszcze doskonale opanować języka litewskiego ― przyp. red.). ― Ja bym nic nie zrobiła bez ludzi z wielkim sercem i wielkim umysłem.

    Siostra Michaela Rak jest założycielką i dyrektorką jedynego na Litwie Hospicjum im. bł. ks. Michała Sopoćki. W hospicjum panuje miłość, dobroć i nadzieja. Chorzy otoczeni są tu troską, opieką duchową i medyczną przez psychologów, osoby duchowne, lekarzy-specjalistów, pielęgniarki. Siostra Michaela Rak przez 20 lat pracowała w polskich hospicjach, po czym założyła placówkę w Wilnie.
    Mówiąc o misji hospicjum, siostra Michaela wspomniała legendę o św. Krzysztofie, niosącym małego Jezusa przez rzekę.

    ― Święty Krzysztof, niosąc Jezusa na swych barkach, zdziwił się, że dziecko jest takie ciężkie. Na to Jezus mu odpowiedział: „Bo niesiesz na sobie cały świat”. Także i hospicjum niesie na sobie część męki, aby ból znikł, a na jego miejscu pozostało więcej radości. Życzę wszystkim, aby nauczyli się dzielić swoim czasem i umieli przyjmować ból bliźnich. Wtedy życie stanie się bardziej światłe dla nas wszystkich ― mówiła wzruszona siostra Michaela, która otrzymała wyróżnienie „Za anioła miłosierdzia nad Wilnem”.

    Kolejni laureaci statuetek św. Krzysztofa to: Wileńska Szkoła Turystyki i Biznesu ― „Za troskę o przyszłość wychowanków”, fotograf Mečislovas Sakalauskas ― „Za starą historię Wilna na zdjęciach”, kapitan służby wewnętrznej Rimas Girdzijauskas ― „Za wstrzymany ogień i uratowane życia”, Wileński Oddział Zakonu Maltańskiego ― „Za szerzenie wolontariatu w Wilnie”, architekt Audrius Ambrasas ― „Za współczesną architekturę Wilna”, Uniwersytecki Szpital w Santaryszkach, Centrum Hematologii, Onkologii i Transfuzji ― „Za przywrócone życia”, Fundacja Sauliusa Karosasa ― „Za hojność dla kultury”, założyciel święta „Dni Fizyków” w Wilnie Vitas Mačiulis ― „Za wspieranie młodzieży i nauki”, spółka pożytku publicznego Investuok Lietuvoje ― „Za profesjonalizm oraz współpracę w przyciąganiu inwestycji w Wilnie”.

    Po wręczeniu nagród głos zabrał mer Artūras Zuokas, który wyraził podziękowanie laureatom i podkreślił, że Wilno jest miastem szczególnym.
    ― Wilno to nie tylko miasto, ale w pewnym sensie forma wolnego życia. Czesław Miłosz i Tomas Venclova mieli absolutną rację, nazywając Wilno miastem dialogu. Jesteśmy świadomi skomplikowanej sytuacji geopolitycznej i rozumiemy, że dialog dzisiaj jest niezbędny — mówił mer Zuokas, nazywając Wilno świetnym przykładem otwartego dialogu.
    Zaznaczył, że stolica jest miastem wyjątkowym też z innych powodów.
    — Gdy rozmawiam z merami innych miast i innych krajów świata, często słyszę, jak oni się dziwią, że w Wilnie są nadal budowane kościoły. Dziwią się, że my budujemy kościoły, podczas gdy w innych krajach są one zamykane. Inni zauważają, że nasi mieszkańcy nadal chodzą do opery czy teatru wystrojeni ― w wielkich stolicach Europy to już nie jest aktualne. I całe takie dbanie o tradycje świetnie pasuje do faktu, że Wilno jest współczesne, modernistyczne. To nasza niepowtarzalność ― mówił Zuokas.

    Mer zaznaczył, że miasto codziennie ma opowiadać swoją wyjątkową historię, w przeciwnym przypadku zacznie obumierać.
    ― Natomiast te statuetki św. Krzysztofa są nie tylko oznaką szacunku, ale też podziękowaniem dla was ― zwrócił się mer do tegorocznych laureatów. ― To podziękowanie za to, że opowiadacie historię naszego miasta, dajecie mu wyjątkową energię i robicie go żywym.

    FOTO2:

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Krótka historia praktycznego orzechołoma

    Gdy słyszy się kombinację słów „dziadek do orzechów”, natychmiast nasuwają się skojarzenia ze wzruszającą baśnią E.T.A. Hoffmanna, z niezrównaną muzyką baletową Piotra Czajkowskiego i z Bożym Narodzeniem. Drewniany dziadek jest jednak znacznie starszy niż bajka o nim. Drewniany zgniatacz orzechów,...

    Wilno dostarczy rozrywki także tej zimy

    Bożonarodzeniowe imprezy, lodowisko, festiwale teatralne i filmowe, międzynarodowe targi książki – to tylko kilka powodów, by nawet zimą nie nudzić się w Wilnie. Wilno ubiera się właśnie w swoją najpiękniejszą szatę, by na ponad miesiąc zanurzyć swoich mieszkańców i gości...

    Umowa podpisana, ale strajk nauczycieli nadal realny

    2 grudnia, po strajku ostrzegawczym pedagogów, podpisana została zrewidowana umowa zespołowa pracowników oświaty i nauki. Dokument podpisał premier Saulius Skvernelis, minister oświaty, nauki i sportu Algirdas Monkevičius oraz liderzy czterech związków zawodowych ze sfery oświaty. Część oświatowców krytykuje jednak...

    Prosty krok, by śmieci zyskały nowe życie

    Konieczność segregacji odpadów nigdy wcześniej nie była tak ważna jak dziś. Śmieci każdy, lecz nie każdy odpowiedzialnie zarządza produkowanymi przez siebie odpadami. Warto więc sobie uświadomić, jak to robić właściwie. Nigdy wcześniej produkowanie i nabywanie rzeczy nie było tak łatwe...