W kolejnej, drugiej odsłonie pojedynku o tytuł „Supermiasta Litwy” triumfował Deivydas Zvonkus z drużyną z Telsz. Żmudzinom tylko trochę ustąpił i uplasował się na drugim miejscu zespół z Olity z Astą Pilypaitė na czele, na trzecim — Kowno z Natalią Bunke, na czwartym — wielonarodowościowy zespół z Wileńszczyzny „Vilnija”, który prowadzi Katarzyna Zvonkuvienė.
— Nasz muzyczny występ oceniam bardzo dobrze — powiedziała dla „Kuriera” Katarzyna. — Chociaż jestem bardzo samokrytyczna i zawsze znajdę do czego się „przyczepić”, to uważam, że nasz występ był najlepszy: udany, kolorowy, charyzmatyczny!
Drużyna z Wileńszczyzny (w składzie „Kasztanowy Chór” plus zespół taneczny „Perła” z Niemenczyna) zaprezentowała dobrze znaną piosenkę „Hej, sokoły”, która przekazała całą gamę uczuć: od lirycznego wstępu po pełne pozytywnej energii zakończenie.
— Chodziło o to, żeby ukazać tę piosenkę trochę od innej strony, w innej interpretacji — mówiła Katarzyna. — Chcieliśmy przedstawić tę piosenkę od strony rzewnej, lirycznej, ale stopniowo przerastającą w inne brzmienie: zapał, energię, pozytyw.
Napięta rywalizacja toczyła się nie tylko w studiu, ale też w czasie bezpośredniego głosowania — w ciągu zaledwie 2 godzin widzowie zadzwonili prawie 100 tys. razy, z czego ponad 53 tys. głosów oddano na drużynę z Telsz. Jury w trakcie oceniania oddaje na najlepsze miasto głosy w postaci serc. Zdaniem komisji, najlepiej wypadła Olita, dlatego miasto to zdobyło 4 serca i w ogólnej konkurencji jest obecnie w czołówce.
— Myślę, że każdy ma swoje mocne i słabsze strony. Mocną stroną tych miast jest to, że samorządy uważają za punkt honoru, by promować swe zespoły — stwierdziła Katarzyna.
W kolejnym etapie rywalizacja stanie się jeszcze bardziej zacięta, ponieważ już w najbliższą niedzielę drużyna, która zdobędzie najmniejszą liczbę serc, będzie musiała opuścić program.
Do walki staną Wilno, Mariampol, Kłajpeda i Płungiany. Pierwsze spotkanie tych drużyn było zwycięskie dla Płungian, na ostatnim miejscu uplasowało się Wilno. Losy zespołów zależą od liczby punktów przyznanych przez komisję oraz liczby telefonów od widzów.
— W kolejnej odsłonie programu zaprezentujemy z „Kasztanowym Chórem” piosenkę „Prie pasakų miesto” — piosenkę o Wilnie, naszym mieście, które jest otwarte dla wszystkich ludzi, różnych kultur, różnych narodowości. Będzie to utwór o innym charakterze — tym razem występ będzie miał charakter liryczny — zdradziła Katarzyna.
Drużyny będą rywalizowały między sobą w różnych konkurencjach: będą konkursy śpiewacze, taneczne, sportowe, talentów oraz kapitanów. Producenci zapewniają, że mają przygotowane prowokacje.
— Robimy wszystko, żeby jak najlepiej się wykazać, dla mnie jest to najważniejsze. Bardzo liczę na wsparcie dla naszej drużyny — zachęcała do oddawania głosów na „Wileńszczyznę” Katarzyna.
Jak się zaważą losy drużyn, dowiemy się już w najbliższą niedzielę o 19.30 na kanale LNK.