Sejmowi 12 maja, przedstawiono projekt ustawy wzmacniający rodzinę. Ustawa miałaby wejść w życie w 2017 roku. Projekt zarejestrowało 55 przedstawicieli frakcji: Związek Ojczyzny-Chrześcijańscy Demokraci Litwy, Akcji Wyborczej Polaków na Litwie (AWPL), kilku parlamentarzystów sejmowej grupy mieszanej, „Porządek i Sprawiedliwość”, socjaldemokraci.
— Obecna sytuacja rodzin w naszym kraju jest bardzo trudna. Dlatego też postanowiliśmy stworzyć nową ustawę wzmacniającą rodziny. To jest ustawa ramowa, która, miejmy nadzieję, pomoże polepszyć sytuację rodzin w kraju. Konstytucja mówi, że państwo powinno wspierać rodzinę, macierzyństwo, dzieciństwo, ojcostwo, ale mimo wszystko w polepszeniu sytuacji rodziny nie robi się żadnych kroków do przodu — powiedziała „Kurierowi” Rita Tamašunienė, starosta frakcji AWPL w Sejmie.
Grupa parlamentarna „Za rodzinę”, która składa się z przedstawicieli różnych frakcji, postanowiła rozpracować ustawę prorodzinną, by jeszcze raz podkreślić, że właśnie państwo, rząd i ministerstwa muszą kierować swoją pracę na polepszenie samopoczucia społeczeństwa i rodzin.
— Wiele problemów społecznych ma swe korzenie właśnie w rodzinie: to problem alkoholu, przemocy w rodzinie, sierot. Te problemy wynikają stąd, że rząd za mało uwagi poświęca polityce prorodzinnej. W proponowanej ustawie są przedstawione rzeczy fundamentalne, ogólne. Natomiast nasza frakcja AWPL przygotowała konkretne propozycje, działania, jak państwo może pomóc rodzinom — zaznaczyła Rita Tamašunienė.
Posłowie, należący do grupy parlamentarnej, pracujący nad stworzeniem nowej ustawy, zapraszali do omówienia projektu dokumentu przedstawicieli różnych organizacji oraz instytucji, zajmujących się rodzinami.
— Projekt zakłada wypłacenie rodzinie 120 euro po urodzeniu pierwszego dziecka, jeśli na jednego członka rodziny przypada miesięcznie mniej niż 153 euro.
Po urodzeniu drugiego i kolejnych dzieci dochody nie byłyby brane pod uwagę i na każde dziecko przysługiwałaby kwota 120 euro. Kolejnym projektem ustawy jest Karta Dużej Rodziny. Z przywilejów, ulg i ofert Karty mógłby korzystać każdy członek rodziny wielodzietnej, zaś oferty składałby nie tylko sektor państwowy, ale też prywatny. Pakiet projektów ustawodawczych autorstwa AWPL ma na celu kompleksowe rozwiązywanie problemów nurtujących mieszkańców Litwy — podkreśliła Rita Tamašunienė.
Konserwatysta Rimantas Dagys powiedział „Kurierowi”, że podstawowym zadaniem ustawy prorodzinnej jest to, by rząd i wszystkie instytucje państwowe zaczęły wspierać rodziny, pomagałyby rozwiązywać problemy socjalne.
— Sytuacja demograficzna naszego państwa jest w opłakanym stanie, codziennie umiera 46 osób, a urodzeń mamy coraz mniej. Chcemy, żeby państwo o rodziny dbało od samego początku, czyli od urodzenia dziecka do jego pełnoletności. O rodziny dbają wszystkie nasze sąsiednie państwa. Dobrym przykładem może być Polska. Natomiast sytuacja naszych rodzin jest tragiczna — powiedział Rimantas Dagys.
Jak zaznaczył, obecnie o rodziny dba tylko Ministerstwo Opieki Socjalnej i Pracy, którego zadaniem jest zapobieganie przemocy w rodzinie.
— Rodziny nie otrzymują pieniędzy na dzieci, nikt ich nie konsultuje w aktualnych sprawach. Jedyne, co jest dobre w naszym kraju, to długie macierzyńskie, ojcowskie urlopy. Pod ustawą podpisało się 55 parlamentarzystów z różnych frakcji. Z tą ustawą nie zgadzają się liberałowie. Uważają, że rodziny nie są ważne, a to że zmniejsza się liczba urodzeń,
można kompensować emigrantami — podkreślił Rimantas Dagys.
ZATRWAŻAJĄCA STATYSTYKA
Liczba mieszkańców na Litwie stale maleje od 1992 roku. W ciągu ostatnich 25 lat Litwa straciła 620 tysięcy mieszkańców w wyniku emigracji; ponad 200 tysięcy w wyniku malejącej liczby urodzeń oraz 419 tysięcy w wyniku aborcji. Departament Statystyki Litwy prognozuje, że w 2050 roku liczba mieszkańców Litwy wyniesie 1,9 mln, z czego trzecią część będą stanowili emeryci (28, 4 proc.). W roku 2014 emeryci w naszym kraju stanowili 18,4 proc. ludności.