Więcej

    Gastronomiczne tradycje litewskich Tatarów na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego. Społeczność odebrała certyfikat

    Czytaj również...

    Listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego uzupełniło siedem nowych pozycji – wśród nich znalazły się gastronomiczne tradycje litewskich Tatarów. W ubiegłym tygodniu, 7 lipca, w Ratuszu wileńskim odbyła się uroczystość wręczenia certyfikatów społecznościom i instytucjom, które kultywują tradycje regionalne i dbają o ich zachowanie.

    | Fot. Stowarzyszenie „Tatarski Smak”

    Wszystkim zebranych pozdrowili minister kultury Simonas Kairys, dyrektor Narodowego Centrum Kultury Saulius Liausa oraz przewodnicząca komisji dziedzictwa niematerialnego prof. dr hab. Daiva Vyčinienė.

    Na krajową listę niematerialnego dziedzictwa Litewskiego Narodowe Centrum Kultury 2020 trafiły: litewski śpiew kultywowany przez mieszkańców Małej Litwy, dzukijskie borowe grzybobranie, plecenie wstęg, podlodowy połów stynek poprzez „bumbienie”, podlodowy połów stynek jeziornych w jeziorze Lūšiai przy zastosowaniu „kręcenia bab” (lit. sukant bobas), obchody święta Matki Bożej Zielnej w Krakinowie oraz gastronomiczne tradycje litewskich Tatarów.

    Czytaj więcej: Na liście niematerialnego dziedzictwa kulturowego Litwy aż 7 nowych pozycji

    Tradycje z XIII-XVI wieku

    Podczas uroczystości wspomniano, że podstawy tych tradycji uformowały się w okresie XIII–XVI w. Ich charakterystycznym elementem są szykowanie potraw w kotle nazywanym kazanem, na palenisku na dworze, stosowanie zasad kuchni islamskiej, jak też składników swoistych dla północnego wybrzeża Morza Czarnego.

    Tatarską społeczność Litwy reprezentowali: Tair Kuzniecow – prezes wspólnoty tatarskiej w Niemieżu, dr Galina Miškinienė – przedstawicielka społeczności tatarskiej w Radzie wspólnot w Dapartamencie Mniejszości Narodowych przy Rządzie RL, Liusia Gaidukevičienė – dyrektorka Muzeum Kultury i Bytu Tatarów Litwy, przewodnicząca wspólnoty tatarskiej rejonu orańskiego, Aisza Iljasiewicz – pierwsza przewodnicząca wspólnoty tatarskiej w Niemieżu oraz Julija Karaliūnaitė – solistka operowa.

    Wręczając certyfikat, minister kultury Simonas Kairys podkreślił, że wszystkie środowiska związane z praktykowaniem tradycji, zwyczajów, obyczajów, wykonywaniem tradycyjnego rzemiosła i rękodzieła, kultywujące pamięć historyczną, zajmujące się tradycjami muzycznymi czy językowymi są zapraszane do zgłaszania tych zjawisk do wpisu na krajową listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego.

    W dobie globalizacji

    Tair Kuzniecow, prezes wspólnoty tatarskiej w Niemieżu, zaznaczył, że w dobie powszechnej globalizacji bardzo ważne jest zachowanie regionalnych tradycji poszczególnych narodów.

    – Kuchnia jest ważną częścią tatarskiego dziedzictwa, dlatego też przed dwoma laty założyliśmy stowarzyszenie „Totoriškas skonis” (pol. „Tatarski smak”). Projekt został zrealizowany ze środków Unii Europejskiej. Jego celem jest zachowanie naszych tradycji kulinarnych oraz przekazywanie ich kolejnym pokoleniom. Dzięki temu projektowi udało nam się uzyskać specjalny certyfikat dziedzictwa kulinarnego, którym oznakowane są nasze produkty. Nie ograniczamy się jedynie do naszej kuchni. Przy każdej okazji na różnych imprezach prezentujemy też naszą kulturę – komentuje rozmówca dla „Kuriera Wileńskiego”.

    Aisza Iljasiewicz, Tair Kuzniecow oraz Galina Miškinienė z certyfikatem
    | Fot. Justyna Giedrojć

    Historia pilawu, czebureków, kibinów…

    Kuchnia tatarska to niezwykła mieszanka smaków i aromatów. Pilaw, gołąbki, czebureki, stulistnik – to dania, które przywędrowały na Litwę razem z Tatarami. Popularne na Litwie kibiny to też danie tatarskie. A przecież przyjęło się uważać, że jest to danie karaimskie.

    – Karaimi nawet nie mają takiego wyrazu jak kibin. Jest to danie Tatarów, które istniało już za czasów panowania Czyngis-chana. Wtedy wyraz kibin w tłumaczeniu z tatarskiego oznaczał „górę”. Obecnie, gdy język nasz przeszedł pewną transformację, kibin tłumaczymy jako „kopa siana”, nawet wizualnie ją przypomina – opowiada prezes wspólnoty tatarskiej w Niemieżu.

    Przyprawy tatarskie

    Litewski skilandis wiele zawdzięcza Tatarom, gdyż potrawy z siekanym mięsem są charakterystyczne dla kuchni tatarskiej. Podobnie kołduny, które trafiły na Litwę ze Wschodu. Ich pierwowzorem były tatarskie „kundumy“, których nadzienie zawierało rąbane mięso baranie, wołowe, tylko nie – wieprzowe. Tatarzy też sprowadzili na Litwę wiele przypraw, w tym czosnek, którego tu nie uprawiano.

    – Chciałbym szczególnie podziękować pani Galinie Miškinienė oraz Lokalnej Grupie Działania Rejonu Wileńskiego za pomoc w przygotowaniu wniosku z prośbą o wniesienie na listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego tradycji gastronomicznych Tatarów Litwy oraz kultywowanie i przekazywanie obyczajów naszego narodu – podkreśla Tair Kuzniecow.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Symbolicznym jest fakt, że certyfikat potwierdzający, że tatarskie tradycje gastronomiczne uzupełniły krajową listę dziedzictwa niematerialnego, został wręczony w roku bieżącym, ogłoszonym przez Sejm Litwy Rokiem Historii i Kultury Tatarów Litewskich.

    Warto wspomnieć, że w 2018 r. na listę krajowego dziedzictwa niematerialnego trafiło m.in. tatarskie święto zakończenia wiosennych prac polowych Sabantuj oraz tradycje wicia palm na Wileńszczyźnie. W 2019 r. na liście tej znalazło się tradycyjne tatarskie weselne ciasto czak-czak.

    Czytaj więcej: Kuchnia – ważna część tatarskiej tradycji

    Dziedzictwo wpisane w 2019 roku

    Oprócz tego krajowa lista dziedzictwa niematerialnego w 2019 r. została uzupełniona o kolejne tradycje: pszczelarstwo dziuplaste z rejonu Oran, budowę wiatrowskazów dla łodzi na Zalewie Kurońskim, tradycję wesel litewskich Karaimów, dołmany (ozdobna kieszeń na pasku, element stroju ludowego mieszkańców Małej Litwy), tradycję odwiedzania łaźni, Święto Rosy w Kiernowie, wielkanocną tradycję bicia w bębny z Auksztoty, tradycję upamiętniania i stosowania nazw miejscowych oraz tradycję śpiewu na żmudzkiej Kalwarii.

    Obecnie na liście znajduje się 39 tradycji. Trzy z nich – sztuka rzeźbienia krzyży i ich symbolika, festiwale pieśni i tańca odbywające się w trzech krajach bałtyckich: Estonii, Łotwie i na Litwie, oraz pieśni polifoniczne „sutartinės” – znajdują się także na Liście Dziedzictwa Niematerialnego UNESCO.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Czytaj więcej: „Wilno zawsze miało siłę słowa”. Stolica ubiega się o status miasta literatury UNESCO


    Publikacja z cyklu „Litewscy
    Tatarzy – 700 lat razem”. Projekt
    jest częściowo finansowany
    przez departament Mniejszości
    Narodowych przy Rządzie Republiki
    Litewskiej.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Renata Dunajewska: „Uważam pracę za drugi dom, a zespół za drugą rodzinę”

    Justyna Giedrojć: Jak odebrała Pani nominację do tytułu „Polak Roku”? Renata Dunajewska: Po pierwsze było to dla mnie bardzo wielkim zaskoczeniem, bo nie należę do żadnej organizacji. Zastanawiałam się, jak mogę się odnaleźć wśród osób, które zostały nominowane do tytułu...

    Świąteczna atmosfera na ulicach miasta. Wilno gotowe na świętowanie Bożego Narodzenia

    — Wilno od dawna słynie z pięknych świątecznych dekoracji, jakie można podziwiać na ulicach w okresie bożonarodzeniowym. To przyciąga turystów zarówno z Litwy jak i z zagranicy — zapowiada Dovilė Aleksandravičienė, dyrektorka agencji rozwoju turystyki i biznesu Go Vilnius.  Główna...

    Place Wilna. Ziemie Izmaila i Tahatara oraz plac Niepodległości

    Nazwę swą zawdzięcza wizycie Madeleine Albright (1937–2022). Sekretarz stanu USA odwiedziła Wilno w 1996 r. Z tej okazji skwer, na którym znajduje się jedna z najstarszych w mieście fontann, otrzymał nazwę placu Waszyngtona. Pojawił się też tu głaz, upamiętniający...

    Ostatni bard Wielkiego Księstwa Litewskiego

    Teodor Bujnicki urodził się w Wilnie 13 grudnia 1907 r. – Przez jakiś czas mieszkał z rodzicami w Petersburgu. Po śmierci męża Zofia Bujnicka, matka przyszłego poety, wróciła do Wilna. Teodor Bujnicki ukończył Państwowe Gimnazjum im. Joachima Lelewela. Było...