Egzaminy maturalne z języka litewskiego i literatury oraz z matematyki tegoroczni abiturienci zdali lepiej niż przed rokiem. Wzrosła też liczba maturzystów, którzy otrzymali najwyższe, 100-punktowe, oceny. 15 lipca Narodowa Agencja Oświaty, podała też wyniki egzaminów z chemii i technologii informacyjnych.
W tym roku na Litwie do państwowego egzaminu z języka litewskiego i literatury przystąpiło 16 660 kandydatów. Egzamin zdało 91,4 proc., natomiast 375 kandydatów otrzymało maksymalną liczbę punktów tzw. „setki”. Minimalna liczba punktów do zaliczenia matury z litewskiego wynosi 30.
Vidmantas Jurgaitis z Narodowej Agencji Oświaty zauważa, że wyniki są lepsze niż przed rokiem nie tylko ze względu na większą liczbę ,,setek’’. Mniejszy jest też procent osób, które nie zdały, najniższy od pięciu lat.
Średnia wyników państwowego egzaminu z języka litewskiego i literatury wynosi 54 punkty (takaż była w 2019 r.). Egzaminu nie zdało 8,6 proc. kandydatów (w 2020 r. – 10,8 proc., w 2019 – 9 proc.).
Jak zauważyła w rozmowie z ,,Kurierem Wileńskim” wiceprezes Polskiej Macierzy Szkolnej na Litwie Krystyna Dzierżyńska, Narodowa Agencja Oświaty podaje ogólne podsumowanie wyników z języka litewskiego, nie wyodrębniając wyników abiturientów szkół mniejszości narodowych, którzy ten egzamin państwowy zdają na równi z uczniami ze szkół z litewskim językiem nauczania. Egzamin z języka litewskiego i literatury dla maturzystów ze szkół z litewskim językiem nauczania, jak też abiturientów ze szkół mniejszości narodowych, został ujednolicony poprzez wprowadzenie w 2011 r. poprawek do ustawy o oświacie. Przeciwko nowelizacji prawa aktywnie protestowała polska społeczność na Litwie. W 2013 r. uczniowie szkół mniejszości narodowych do ujednoliconego egzaminu przystąpili po raz pierwszy w sytuacji, gdy uczyli się języka litewskiego ponad 800 godzin mniej niż ich rówieśnicy w szkołach z litewskim językiem nauczania.
W tym roku najpopularniejszym tematem wypracowania był „Jak człowiek zachowuje się w obliczu zagrożenia”. Wybrało go 9 252 kandydatów. Drugi temat, „Co publikujemy, a co zachowujemy dla siebie”, wybrało 4 286 maturzystów. Inne tematy „Wizerunek Ojca w literaturze” oraz „Przedstawienie życia codziennego w literaturze” wybrało odpowiednio 1 990 i 1 056 osób.
W ubiegłym roku Gimnazjum im. Konstantego Parczewskiego w Niemenczynie po ogłoszeniu wyników państwowego egzaminu maturalnego z języka litewskiego miało niezwykły powód do dumy.
Czytaj więcej: Egzamin z języka litewskiego musi się zmienić
– Na gratulacje zasłużyła wówczas nasza uczennica Ewa Navickaitė, która pierwsza wśród uczniów szkół mniejszości narodowych z języka litewskiego otrzymała 100 punktów. W tym roku nie możemy poszczycić się takim wynikiem, ,, setek” nie mamy, maksymalna suma zebranych punktów na egzaminie państwowym z języka litewskiego wyniosła 58. Mamy też parę osób, które złożyły apelację z prośbą o powtórne rozpatrzenie ich wyników, zabrakło im zaledwie 1-2 punktów żeby zebrać 30 punktów przejściowych i zdać egzamin. Dlatego chcą upewnić się, że prace ich zostały ocenione właściwie. Do egzaminu państwowego przystąpiło 22 uczniów, do szkolnego 27 – opowiada w rozmowie z ,,Kurierem Wileńskim’’ Tadeusz Grygorowicz, dyrektor placówki.
Przypomina też, że dobre wyniki z egzaminów państwowych z języka litewskiego i matematyki dają poważną szansę zaciągnąć się na darmowe studia wyższe na krajowych uczelniach.
Adam Błaszkiewicz, dyrektor wileńskiego Gimnazjum im. św. Jana Pawła II, zauważa, że wszystkie wyniki egzaminów maturalnych w tym roku są lepsze.
Czytaj więcej: Matura w czasie pandemii: prawdziwy egzamin dojrzałości
– Z 78 tegorocznych abiturientów 60 składało państwowy egzamin z litewskiego, 18 – szkolny. W naszym gimnazjum państwowy egzamin z litewskiego wybrało o 10 proc. więcej uczniów niż ogólnie litewski wskaźnik. W ub. roku wyniki były zdecydowanie gorsze, mieliśmy słabo przekroczony próg tych, którzy mają najwyższe oceny – od 86 do 100 punktów. Mieliśmy zaledwie jedną osobę, a w tym roku osiem. Mamy też jedną ,,setkę”. Z 60 osób 5 nie złożyło egzaminu, ale pomimo to wskaźnik ten jest o proc. lepszy niż ogólnie w kraju. Te osoby powtórnie przystąpią do egzaminu we wtorek i mam nadzieję, że zdadzą – tłumaczy ,,Kurierowi Wileńskiemu” Adam Błaszkiewicz.
Zaznacza, że jest niezmiernie wdzięczny uczniom, za to, że poważnie podeszli do pracy w okresie pandemii.
– Prawie 92 proc. zdało egzaminy, gdy tymczasem na Litwie ten procent wynosi 91,4, to znaczy nasze wyniki są o prawie jeden proc lepsze. 13 proc. uczniów, którzy składali państwowy egzamin, trafiło do najwyższego poziomu – zebrali od 86 do 100 punktów. Statystycznie mamy więc lepiej niż ogólnie w kraju. – dodaje rozmówca.
Zaznacza też, że kolejny bardzo ważny egzamin to matematyka.
– Tu też możemy szczycić się jedną ,,setką’’. Rzecz jasna, jako matematyk, chciałbym, żeby rezultaty były lepsze, ale, gdy z 78 abiturientów egzamin państwowy wybiera 72, to też dobrze. Jeżeli na egzaminach z języka litewskiego i matematyki powiedzie się przynajmniej minimalnie, to absolwent może już pretendować na miejsce finansowane przez państwo na wyższych studiach dziennych. Szkolny egzamin daje tylko możliwość dostania się na studia w kolegiach. Tradycyjnie dobrze w naszym gimnazjum składają egzamin z informatyki. W tym roku składało 11 osób i mamy cztery ,,setki”, co pokazuje, że potrafimy nauczyć tego przedmiotu, że dzieci są zainteresowane. Mamy też osobę, która zdobyła już dwie „setki” – z informatyki i matematyki, a wszystko wskazuje na to, że może będzie miała ich więcej. Czekamy więc na ogłoszenie wyników z reszty egzaminów, jak też na kolejne ,,setki’’ – podsumowuje Adam Błaszkiewicz.
Wyniki pozostałych państwowych egzaminów maturalnych będą ogłoszone najpóźniej do 23 lipca. Kandydaci, którzy nie zdali egzaminu państwowego z języka litewskiego i literatury, będą zdawali egzamin szkolny podczas sesji poprawkowej 20 lipca.