Droga A5 na granicy polsko-litewskiej jest zablokowana — odcinek to część międzynarodowej drogi E67. Z powodu warunków panujących na drodze, przepustowość o poranku 21 stycznia wynosi ledwie parę aut na godzinę. Przy granicy polsko-litewskiej ciągnie się nieskończony łańcuch TIR-ów.
Oficjalne informacje mówią o oblodzonej drodze, która uniemożliwia autom pokonanie pochyłych odcinków. Wcześniej auto posypujące drogi solą wjechać miało do rowu. Agencja informacyjna BNS przekazywała wówczas, że kierowca miał w wydychanym powietrzu nawet 2 promile alkoholu.
Służby porządkowe twierdzą, że jest postęp w usuwaniu przeszkody, jednak nie podają, kiedy droga stanie się przejezdna.
Czytaj więcej: Mroźna zima pozostanie z nami na dłużej