Więcej

    Artyści Wileńszczyzny stanęli na wysokości zadania. Płynie pomoc dla Ukrainy

    Czytaj również...

    W piątek 4 marca Polacy w Wilnie wyrazili swoją gorącą chęć niesienia pomocy Ukrainie. W ramach akcji „Wileńszczyzna – Ukrainie” odprawiono uroczystą mszę świętą w wileńskiej katedrze w intencji ofiar wojny, odbyła się dyskusja z udziałem dziennikarzy i działaczy społecznych, a następnie zabrzmiał koncert, w który zaangażowało się wielu artystów reprezentujących różne pokolenia i style muzyczne.

    Kiedy padł pomysł organizacji koncertu, zaczęłam dzwonić do wykonawców. Byłam bardzo zbudowana, bo wszyscy od razu deklarowali gotowość udziału w akcji. Były pojedyncze przypadki, gdy ktoś odmawiał, ale z bardzo obiektywnych przyczyn: ktoś był w tym czasie zagranicą, ktoś chorował na covid-19. Wkrótce lista uczestników koncertu była tak długa, że musieliśmy się bardzo sprężyć, by koncert zamknąć w ciągu dwóch godzin – mówi Bożena Mieżonis, koordynatorka projektów kulturalnych w Domu Kultury Polskiej w Wilnie.

    Koncert rozpoczął się od hymnu Ukrainy, którzy wykonali goście z Domu Ukraińskiego w Wilnie. Następnie na scenie Domu Kultury Polskiej w Wilnie wystąpili: Katarzyna Zvonkuvienė, Black Biceps, Ewelina Saszenko, Folk Vibes, Gabrielė Zdanavičiūtė, Jan Maksymowicz, Kapela Wileńska, Małgorzata Minkel, Polski Zespół Pieśni i Tańca „Ojcowizna”, Teatr Studio, Polski Teatr w Wilnie, Sto Uśmiechów, Zespół Pieśni i Tańca „Wilenka”, Zbigniew Sinkiewicz.

    – Ta wojna jest tak blisko nas, dotyka tak, jakby to wszystko działo się w naszych domach. Od jej początku każdej nocy żegnam swoje dzieci, jakbym miała je zobaczyć ostatni raz. Dzisiaj całym sercem jesteśmy z Ukrainą tak, jak potrafimy, jak umiemy. Każde jednak słowo jest puste, znaczenie mają tylko nasze działania” – powiedziała ze sceny Katarzyna Zvonkuvienė, która w tym dniu wystąpiła w stroju w kolorach ukraińskiej flagi.

    – Dlaczego, kiedy starzy rozpoczynają wojny, umierać muszą młodzi? Dlaczego dzisiaj dzieci na Ukrainie muszą się nauczyć, jak napełniać koktajle Mołotowa? Dlaczego musi umierać naród, który chce po prostu żyć? – pytał Witalij Walentynowicz, wokalista i lider zespołu Black Biceps.

    Wśród wykonanych utworów dominowały ukraińskie akcenty. Wiele piosenek wykonano po ukraińsku, a te, które zostały zaśpiewane po polsku, nawiązywały do wspólnej historii i kultury narodów Polski, Litwy i Ukrainy.

    Nie brakowało też poruszających słów, w których artyści z Wileńszczyzny wyrażali swoją solidarność z ukraińskim narodem, często swoje występy kończąc okrzykiem: „Sława Ukrajini!”.

    Podczas koncertu zaprezentowano materiały wideo, w których swoim doświadczeniem ostatnich dni dzielili się ludzie, którzy zdecydowali się na pozostanie w walczącym kraju i kontynuowanie swojej misji.

    Widzowie usłyszeli m.in. ks. Waldemara Pawelca, pallotyna, który co roku odwiedza Wileńszczyznę z pielgrzymką suwalską. Po wybuchu wojny nie opuścił Kijowa, pozostał razem z ludźmi, którym posługuje od lat.

    Inną bohaterką materiału wideo była Irena Maszczycka, którą wiadomość o wybuchu wojny zastała w Polsce. Kilka dni później wróciła na Ukrainę, razem z transportem pomocy.

    Czytaj więcej: „Wileńszczyzna — Ukrainie” — akcja trwa tak długo, jak długo potrzebna będzie pomoc

    – To, czy ci ludzie będą mogli w dalszym ciągu pełnić swoją misję i na ile będzie ona skuteczna, zależy dziś także od nas – podkreślali organizatorzy akcji „Wileńszczyzna – Ukrainie”.

    Dramat Ukrainy to także dramat zamieszkujących ją Polaków, którzy w ostatnich dniach stali się przykładem jedności, patriotyzmu i poświęcenia. Ich głos słyszalny jest także w Wilnie. Są oni obecni na łamach „Kuriera Wileńskiego”, a nasza redakcja dołożyła starań, by podczas koncertu obecny był również „Kurier Galicyjski”, pismo Polaków na Ukrainie, jako symboliczny wyraz łączności między Wilnem a Lwowem. 120 egzemplarzy najnowszego numeru, który został wydrukowany już w warunkach wojny, przekazał do Wilna redaktor naczelny Wojciech Jankowski.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    „Kurier Wileński” na akcję „Wileńszczyzna – Ukrainie” przeznaczył z kolei 1 tys. egzemplarzy wydania magazynowego, które poświęcone zostało rosyjskiej agresji na Ukrainę.

    Na zakończenie koncertu wszystkim zespołom, wykonawcom, harcerkom i harcerzom ze Związku Harcerstwa Polskiego na Litwie, którzy prowadzili zbiórkę pieniężną, a także wszystkim, którzy zaangażowali się w akcję, podziękował Artur Ludkowski, dyrektor Domu Kultury Polskiej w Wilnie.

    – Dzisiejszy dzień nie jest końcem akcji „Wileńszczyzna – Ukrainie”. Mamy nadzieję, że zaangażowanie tak wielu artystów z Wileńszczyzny wpłynie na szerokie rozprzestrzenienie tej idei i informacja dotrze do większej liczby osób. Zbieranie środków na pomoc mieszkańcom Ukrainy będziemy kontynuować, zachęcamy również do angażowania się w wolontariat i otwieranie swoich domów na potrzebujących – podkreślił w rozmowie z  „Kurierem Wileńskim” Ludkowski.

    Czytaj więcej: Wojna na Ukrainie: uchodźcy i bezpieczeństwo krajów bałtyckich


    Akcja „Wileńszczyzna – Ukrainie” nadal trwa. Pieniądze na zakup środków medycznych będą zbierane w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, w zbiórkę włączyły się też polskie szkoły na Litwie. 

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Wszyscy chętni do pomocy ofiarom wojny proszeni są o kontakt: ukrainie@wilno.lt, tel. +370 690 90407, +370 690 90529

    Wsparcie finansowe można też bezpośrednio przekazać na konto: LT897044090102949299, Fundacja Dobroczynności i Pomocy „Dom Kultury Polskiej w Wilnie”, AB „SEB” bank – SWIFT: CBVILT2X. Z dopiskiem „Wileńszczyzna – Ukrainie”.


    | Fot.Marian Paluszkiewicz


    Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” nr 10(30) 12-18/03/2022

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Prof. Stanisław Swianiewicz – patriota, naukowiec, świadek historii – doczekał się pełnej biografii

    Ilona Lewandowska: W marcu odebrał Pan Nagrodę „Przeglądu Wschodniego” w kategorii dzieła krajowe za książkę „Intelektualny włóczęga. Biografia Stanisława Swianiewicza”. Jakie znaczenie ma dla Pana to wyróżnienie?  Wojciech Łysek: Ogromne. O Nagrodzie „Przeglądu Wschodniego” słyszałem zawsze jako o prestiżowej. Dlatego...

    Biskup niezłomny

    Ilona Lewandowska: Jako jednego z patronów roku 2024 ustanowiono także abp. Antoniego Baraniaka, któremu poświęcił Ksiądz swoją książkę „Defensor Ecclesiae. Arcybiskup Antoni Baraniak (1904–1977). Salezjańskie koleje życia i posługi metropolity poznańskiego”. Co zdecydowało o wyborze takiego tytułu książki i...

    Chciałbym iść drogą Sprawiedliwych

    Ilona Lewandowska: W tegorocznych obchodach Dnia Pamięci Ratujących Litewskich Żydów zauważalnym akcentem była seria zrealizowanych przez Pana filmów „Sprawiedliwi wśród Narodów Świata” (lit. Pasaulio teisuoliai). Pokazywano je w szkołach, muzeach, także podczas konferencji zorganizowanej przez Centrum Badania Ludobójstwa i...

    Kulinarna opera wielkanocna, czyli jak świętowano w dworach dawnej Litwy

    „O kulturze życia codziennego w minionych wiekach nie wiemy wiele, bo to, co codzienne, rzadko bywa przedmiotem barwnych opisów. Wydaje się, że Wielkanoc, święto obchodzone co roku bardzo uroczyście, powinna być dobrze odzwierciedlona we wspomnieniach czy innych źródłach. Tak...