W czasie, kiedy wypoczywacie na zasłużonym urlopie, są tacy, którzy w tym czasie „pracują”. To włamywacze, którzy zbierają swoje żniwo podczas waszych wakacji.
Policja radzi, jak skutecznie uchronić się przed kradzieżą.
Siedem „przykazań”
Revita Janavičiūtė z biura prasowego departamentu policji przy MSW przypomina podstawowe zasady bezpiecznego wyjazdu na urlop.
- Nie zostawiaj przedmiotów na podwórku w miejscach otwartych i widocznych;
- Nie zostawiaj drogich przedmiotów w domu w dobrze widocznych miejscach;
- Sprawdź i zamknij okna, drzwi i bramy;
- Jeśli jest alarm, nie zapomnij go włączyć;
- Skontaktuj się z sąsiadami i poproś ich o ogląd twojego domostwa;
- Nie trać czujności w sieciach społecznościowych. Pamiętaj, że informacje, które publikujesz w internecie, mogą zainteresować osoby niepowołane. Dziel się wrażeniami z podróży dopiero po powrocie do domu;
- Ubezpiecz swoje mieszkanie lub dom.
„Nie ma idealnych zabezpieczeń przed włamaniem, ale sami możemy zminimalizować jego ryzyko” — zaznacza Revita Janavičiūtė.
Czytaj więcej: Policja apeluje: nie zostawiajmy kluczy w „bezpiecznych” miejscach
Zaufany sąsiad to prawdziwy skarb!
Minęły już, niestety, czasy babć-FBI z sąsiedztwa, które całe dnie spędzały przy oknie i tym samym wiedziały „wszystko o wszystkich”, a w razie podejrzenia dzwoniły na policję. Teraz, niestety, nastąpiły czasy zobojętnienia społecznego. Tymczasem dobre stosunki z sąsiadami są prawdziwą tarczą bezpieczeństwa. W upozorowaniu obecności mieszkańców pomóc mogą zaufani sąsiedzi. Warto ich poprosić, by przy okazji podlewania kwiatków zasłonili lub odsłonili niektóre zasłony, otwierali na czas nawadniania roślin okna, włączali światło za każdym razem w innych pomieszczeniach oraz opróżniali skrzynkę na listy. Dobry sąsiad może też zaopiekować się twoim psem czy kotem.
Którędy wchodzi włamywacz?
Nic tak nie zachęca przestępców jak świadomość, że mieszkanie czy dom stoją puste. Wypatrują, czy są zamknięte okna, czy mieszkanie jest ciemne wieczorem. „Obiekt” obserwują przez pewien czas, po czym przystępują do dzieła…
Z danych policji wynika, że włamywacze najczęściej wchodzą do mieszkań drzwiami. Osoba wchodząca przez okno czy balkon zwraca uwagę przechodniów. Drzwi, które można otworzyć szybko i bez hałasu, to idealna droga do cudzych dóbr. Drzwiami najlepiej jest też wynieść łupy.
Bądź przewidujący!
Nawet siedem zamków nie gwarantuje bezpieczeństwa pieniędzy i cennych przedmiotów, jakie trzymasz w domu. Włamywacze szybko splądrują twoje najtajniejsze schowki. Świetnie wiedzą, gdzie ich szukać. Najbezpieczniej jest przechowywać pieniądze czy złote kosztowności w banku. Warto też zapisać numery fabryczne posiadanych urządzeń — sprzętu muzycznego, telewizoru czy aparatu fotograficznego. Te, które nie mają numerów, dobrze jest oznaczyć swymi inicjałami lub np. numerem telefonu czy inną kombinacją cyfr.
Ubezpiecz swoje domostwo
Ubezpieczenie mieszkania czy domu od kradzieży jest gwarancją, że w razie włamania otrzymasz odszkodowanie za utracone przedmioty. Ubezpieczaj mądrze: nie tylko mury, ale wszelkie ruchomości i posiadane przedmioty.
Pamiętaj, że dobra polisa powinna obejmować:
1.Zdarzenia losowe — takie jak m.in. pożar, uderzenie pioruna, huragan czy powódź. Można ubezpieczyć mieszkanie także od spięcia instalacji elektrycznej, wandalizmu i od wycieku wody na skutek awarii instalacji.
2. Kradzież z włamaniem i rabunek — ochroną można objąć zarówno stałe elementy budynku, jak i ruchomości domowe, a także drobne przedmioty codziennego użytku od rabunku poza miejscem ubezpieczenia.
3. OC w życiu prywatnym — okazuje się nieocenione, kiedy zalejemy mieszkanie sąsiada lub nasze dziecko wybije szybę w oknie sąsiada.
Kupując polisę, przeczytaj uważnie ograniczenia odpowiedzialności ubezpieczyciela. Przeważnie wymagają one określonych zabezpieczeń antykradzieżowych — np. drzwi antywłamaniowych, solidnych zamków itp.
Jak uchronić się przed włamaniem?
Wygląd solidnie wykonanych drzwi (taki efekt tworzą drzwi podwójne), atestowane zamki, dobry system alarmowy, wzmocnienia: blokady antywłamaniowe chronią przed włamaniem. Przede wszystkim warto zdać sobie sprawę, że łatwiejszy cel stanowi posesja położona na odludziu, otoczona roślinnością. Dużo trudniej jest włamać się do domu otoczonego innymi zamieszkanymi budynkami. Bardzo często łupem włamywaczy padają także piwnice w budynkach wielorodzinnych, które często zamknięte są tylko na zwykły, łatwy do sforsowania zamek.
Czytaj więcej: Lato to dla złodziei czas wytężonej „pracy”
System alarmowy
Przed wyjazdem na wczasy warto więc zadbać o właściwą ochronę mienia. Jeden z najpopularniejszych sposobów to zainstalowanie systemu alarmowego. Pełni on dwie funkcje. Po pierwsze, jeśli zdecydujemy się na nowoczesny alarm, który ma możliwość połączenia się z internetem, w momencie włamania otrzymujemy sygnał i możemy odpowiednio zareagować, np. zawiadamiając policję.
Jednak drugim, bardzo ważnym atutem systemów alarmowych, jest funkcja odstraszająca. Dzięki niej włamywacz może poczuć się zdezorientowany, bo głośny dźwięk alarmu może go spłoszyć. Co więcej, jest to odgłos, który z pewnością przykuje uwagę wszystkich sąsiadów.
Nagranie pomoże ustalić tożsamość złodzieja
Wśród minusów systemu alarmowego jest możliwość uruchomienia go np. przez przebiegającego po podwórku kota. Z tego względu alarm warto uzupełnić o monitoring. Kamery podniosą skuteczność zabezpieczeń, a jednocześnie zapewnią bieżący podgląd tego, co dzieje się np. na posesji. Dobrym rozwiązaniem jest także montaż wideodomofonu z funkcją rejestracji obrazu, która włącza się w momencie naciśnięcia przycisku. Włamywacze często wcześniej przygotowują się do akcji i upewniają, że nikogo nie ma w domu. Takie nagranie może być więc później pomocne w przypadku ewentualnej konieczności ustalenia tożsamości złodzieja.
Odpowiednie oświetlenie i… zraszacze trawnika
W przypadku posiadania domu należy zadbać o staranne jego oświetlenie. W takiej przestrzeni włamywacz będzie bowiem lepiej widoczny. Dobrym rozwiązaniem są lampy, które uruchamiają się po włączeniu czujnika reagującego na ruch. Jednak trzeba pamiętać, że będzie się on włączać również, gdy na posesji pojawi się jakieś zwierzę. Jednak, podobnie jak w przypadku lamp zewnętrznych, czujniki ruchu można też podłączyć do… systemu nawadniania. Wówczas przy wtargnięciu na posesję intruza włączą się zraszacze trawników! To może zaskoczyć i skutecznie przestraszyć złodzieja.