Kościół św. Piotra i Pawła jest jedną z najpiękniejszych świątyń katolickich w stolicy Litwy. Niestety fasada kościoła potrzebuje gruntownego remontu. Przed rokiem parafia zwróciła się z apelem do wiernych ogłaszając zbiórkę pieniędzy. 10 sierpnia proboszcz parafii ks. Prałat Wojciech Górlicki poinformował, że udało się zebrać 225 tys. euro. „Minął już prawie rok od chwili, gdy ogłosiliśmy zbiórkę pieniędzy na remont fasady naszej świątyni. Na tę prośbę odpowiedzieliście z całego serca i wspaniałomyślnie. Jako proboszcz jestem Wam wdzięczny i podziwiam Waszą ofiarność” — czytamy w komunikacie. Prace remontowe fasady rozpoczęły się w kwietniu.
Czytaj więcej: Ks. prałat Wojciech Górlicki – zdobywcą tytułu „Polak Roku 2020“ „Kuriera Wileńskiego“
Niestety zebrana suma nie była w stanie pokryć wszystkich kosztów. „Po pandemii nadeszła inflacja i ceny materiałów, jak też pracy bardzo wzrosły. Tę sytuację jeszcze pogorszyła straszna wojna przeciwko Ukrainie. W związku z przeprowadzonymi badaniami konserwatorskimi poszerzył się także zakres prac, które należy wykonać, aby uzyskać ostateczną zgodę na remont od Departamentu Kultury. Aktualny kosztorys, który otrzymałem od firmy remontowej po uwzględnieniu tych nowych okoliczności, dwukrotnie przekroczył sumę środków, które planowaliśmy na pokrycie kosztów prac i opiewa na 809 tys. euro” — napisał proboszcz parafii.
Pomoc finansową zaofiarował rząd Rzeczypospolitej Polskiej. Strona polska przekaże na remont 3 237 990,21 złotych. „Zlecone i już wykonane badania konstrukcji i wilgotności wykazały potrzebę gruntownego remontu fasady, który swym zasięgiem obejmie m. in. wymianę poszycia zadaszenia wież wraz ze wzmocnieniem więźby dachowej, tynkowanie gzymsów, kolumn (by odzyskały swój dawny kształt), renowację całej płaszczyzny fasady. Oprócz wskazanych prac wykonane zostaną zabiegi restauratorsko-konserwatorskie takie jak konserwacja napisu błagalnego, remont i malowanie figur rzeźbiarskich i części ornamentowych na centralnym frontonie czy wykonanie mocowań do Krzyży — będących już w stanie awaryjnym” — poinformowała Fundacja „Wspólnota Polska”. Ofiarowana pomoc rządu polskiego pomoże szybciej zakończyć rozpoczęte prace. — Jesteśmy w trakcie i w przyszłym roku skończymy — informuje „Kurier Wileński” ks. Wojciech Górlicki.
Historia kościoła
Budowa barokowego kościoła na Antokolu rozpoczęła się, z inicjatywy hetmana wielkiego litewskiego Michała Kazimierza Paca, w 1668 roku. Chociaż pierwszy kościół na tym miejscu powstał jeszcze za panowania Władysława Jagiełły. Niestety w 1594 r. kościół spłonął. W 1675 zakończono budowę bryły kościoła. Wówczas odprawiono w nim pierwsze nabożeństwo. Michał Pac niestety nie doczekał się końca budowy. Zmarł w 1682 r. i został pochowany pod progiem. Na płycie nagrobnej wykuto napis po łacinie „Tu leży grzesznik”. Prawdopodobnie hetman ufundował kościół w podzięce za zakończenie wojny z Rosją i za ujście z życiem.
Kościół jest udekorowany stiukowymi figurami znakomitych włoskich rzeźbiarzy. Wnętrze kościoła stanowi nawa główna, sześć kaplic bocznych i transept. Pierwsze dwie kaplice są umieszczone pod wieżami kościoła. Po prawej jest figura św. Franciszka, po lewej — marmurowa chrzcielnica z XVII wieku. Po prawej stronie znajduje się też kaplica św. Żołnierzy z wizerunkiem św. Kazimierza, który nakłania wojowników do zwycięskiej walki. Ciut dalej po tej samej stronie znajduje się kaplica św. Urszuli, która upamiętnia niewiasty zamordowane za wiarę.
Czytaj więcej: Msza święta — wniesienie relikwii św. Jana Pawła II [GALERIA]