Wyjazd miał miejsce w dniach 7-13 sierpnia. 37 dzieci wraz z 4 opiekunami ze Szkoły-Przedszkola „Wilia” w Wilnie wyjechało na kolonie do Siedlc. Odbyło się to w ramach zaproszenia Uniwersytetu Przyrodniczo–Humanistycznego, wydziału Nauk Społecznych Instytutu Pedagogiki w Siedlcach. Szkoła-Przedszkole „Wilia” i Instytut Pedagogiki mają podpisaną umowę o współpracy. Celem tego pobytu było wzmocnienie poczucia polskiej tożsamości kulturowej dzieci, upowszechnienie polskich tradycji narodowych, poznanie najważniejszych zabytków Polski, a także kształtowanie pięknej mowy polskiej.
Czytaj więcej: „Wilia” rośnie! Polską szkołę czeka rozbudowa
Opiekowały się nami panie prof dr hab. Anna Klim-Klimaszewska, dr Sabina Wieruszewska–Duraj oraz dr Małgorzata Wiśniewska wraz ze studentkami.
Codziennie odbywały się zajęcia z języka polskiego, był między innymi wieczór polskiego kina dla dzieci, spartakiada sportowa, wieczór teatralny oraz dyskoteka.
Podczas zajęć artystycznych dzieci malowały zbiorowy plakat „Pokój” z wykorzystaniem różnych technik plastycznych.
Miałyśmy zajęcia edukacyjno-pokazowe w Centrum Symulacji Medycznej/ Ambulans, gdzie dzieci uczyły się udzielania pierwszej pomocy medycznej, poznały pracę ratowników, co spodobało się tak bardzo, że wielu zaczęło marzyć o zawodzie ratownika.
Miło wspominamy wycieczkę do Warszawy, gdzie przeszliśmy ulicami Starówki, zwiedziliśmy Zamek Królewski, a na zakończenia odwiedziliśmy Łazienki Królewskie.
Rodzice i nauczyciele podkreślają ogromną rolę, jaką podczas tych wyjazdów odgrywa bezpośredni kontakt z „żywym” współczesnym językiem polskim. „Było bardzo fajnie i dobrze byłoby wrócić na kolonie za rok!” — tak brzmiała jednogłośna opinia wszystkich uczestników kolonii.
W imieniu dyrektor Szkoły–Przedszkola „Wilia” Pani Zofii Matarewicz, uczestników oraz rodziców pragniemy serdecznie podziękować Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” w szczególności dla Pana Mikołaja Falkowskiego oraz dla Konsula Ambasady RP w Wilnie, Pani Irminy Szmalec, za udzielenie wsparcia finansowego, bez którego program kolonii nie byłby taki bogaty.
Nauczycielka Regina Filipowicz