Więcej

    Co może przynieść dekryminalizacja użytkowania marihuany?

    Kwestii dekryminalizacji posiadania niewielkiej ilości marihuany towarzyszyła burzliwa debata w sejmie. Na etapie obrad 63 posłów głosowało za dekryminalizacją, 60 było przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu.

    Czytaj również...

    Leczenie uzależnień

    — Osobiście głosowałem przeciwko dekryminalizacji. Mam nadzieję, że koledzy parlamentarzyści zgadzają się z tym, że trzeba pomóc ludziom, którzy mają jakieś uzależnienie. Programy, które pomagają w leczeniu uzależnień, przede wszystkim muszą być lepiej finansowane, należy poświęcić więcej uwagi leczeniu — mówi dla „Kuriera Wileńskiego” wiceprzewodniczący partii Związek Demokratów „W imię Litwy”, Lukas Savickas, poseł na Sejm RL.

    Czytaj więcej: Lukas Savickas — kandydat na mera Wilna

    Grzywna 50–1000 euro

    Zgodnie z propozycją sejmowej Komisji Prawa i Porządku, Kodeks wykroczeń administracyjnych powinien zostać uzupełniony o zapis, zgodnie z którym nielegalna produkcja, przetwarzanie, nabywanie, przechowywanie, transport lub przesyłanie niewielkiej ilości konopi (jej części), oleju z konopi indyjskich, żywicy, ekstraktu lub nalewki bez wydawania ostrzeżenia — będzie grozić grzywną w wysokości od 50 do 300 euro. Za powtarzające się wykroczenia groziłaby grzywna w wysokości od 300 do 1 000 euro. We wszystkich przypadkach konfiskowane byłyby konopie indyjskie, ich części, olej, żywice, ekstrakty lub nalewki. To, jaką ilość marihuany uznamy za małą, określi minister zdrowia.

    — Osobiście zaproponowałem też zmiany w budżecie i inne środki, które w znacznym stopniu pomogłyby prewencyjnie rozwiązać ten problem i pomóc ludziom. Obecna praktyka prawna jest taka, że teraz osoby przyłapane po raz pierwszy z małą ilością nielegalnych używek nie są zbyt ostro karane, więc nie myślę, że trzeba coś w tym kierunku zmieniać — komentuje Lukas Savickas.

    Sejm poprzedniej kadencji zatwierdził Państwowy Program Kontroli i Zapobiegania Używaniu Narkotyków, Tytoniu i Alkoholu na lata 2018–2028 przygotowany przez Ministerstwo Zdrowia, kierowane przez ówczesnego ministra Aurelijusa Verygę, a także podjął zabiegi w celu dekryminalizacji mniej niebezpiecznych czynów związanych z używaniem narkotyków, za które przewiduje się odpowiedzialność administracyjną.

    Wątpliwości i słabe punkty

    — Projekt jest nieprzygotowany, brak koordynacji z organami, które mają łapać handlarzy narkotyków. Takie decyzje jeszcze bardziej skomplikują trudną pracę funkcjonariuszy. Nie słyszę żadnych poważnych argumentów, że uniknięcie kary administracyjnej jest powiązane z chęcią szukania pomocy. Nie ma takiej propozycji, że jeżeli ktoś po raz pierwszy wypróbuje i został przyłapany, to powinien odbyć specjalne kursy, a ten, kto już jest uzależniony, powinien leczyć się. W propozycji zmian to nie jest obowiązkowe, to tylko zachęta — komentuje dla „Kuriera Wileńskiego” Aurelijus Veryga, były minister zdrowia.

    Rozpowszechnienie narkotyków na Litwie wzrosło 1,5 razy

    W 2018 r. sejm dwukrotnie odrzucił poprawki dotyczące dekryminalizacji posiadania niewielkich ilości środków odurzających. Obecnie posiadanie niewielkiej ilości jakichkolwiek środków odurzających grozi odpowiedzialnością karną.

    Wydział Kontroli Narkotyków, Tytoniu i Alkoholu poinformował na początku tego roku, że rozpowszechnienie narkotyków na Litwie wzrosło 1,5 razy w ciągu ostatnich 5 lat.

    — Temat narkotyków nie może być porównywany z alkoholem czy tytoniem, bo to są zupełnie inne rzeczy — tytoń i alkohol to legalne towary. Jest to nielegalne do pewnego wieku, ale w zasadzie nie jest to jakaś przestępczość. Już teraz jest źle, że mamy polityków, którzy dążą do dekryminalizacji niewielkiej ilości marihuany, przykrywając się tym, że chcą pomóc ludziom uzależnionym, że jakoby ich trzeba nie karać, ale leczyć — zaznacza Aurelijus Veryga.

    Przewiduje się również, że osoba, która dobrowolnie zgłosi się do zakładu opieki zdrowotnej po pomoc medyczną lub przekaże nielegalnie pozyskaną marihuanę i jej produkty instytucji państwowej, będzie zwolniona z odpowiedzialności administracyjnej.

    Czytaj więcej: Narkotyki zabijają coraz młodszych mieszkańców Litwy

    Zniesienie odpowiedzialności karnej

    Zgodnie z projektem, Kodeks karny przewidywałby, że osoby, które nielegalnie wytwarzają, przetwarzają, nabywają, przechowują, przewożą lub przesyłają niewielką ilość konopi indyjskich (ich części), olejku z konopi indyjskich, żywicy, ekstraktów lub nalewek bez zamiaru ich sprzedaży lub rozpowszechniania w inny sposób — byłyby zwolnione z odpowiedzialności karnej.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Kąpiel w zanieczyszczonej wodzie może skończyć się w szpitalu

    Kto jest najbardziej narażony na choroby jelitowe – Latem wiele osób korzysta z akwenów wodnych, dlatego w ciepłych miesiącach liczba zachorowań na infekcje jelitowe wzrasta. Infekcje jelitowe to poważne choroby....

    Ryzyko powodzi jest niewielkie, ale grożą nam zalania

    – Przede wszystkim ważne jest, aby używać precyzyjnych terminów. W większości przypadków nie jest to powódź, ale zalanie, nagły wzrost przepływu wód powierzchniowych w wyniku intensywnych opadów deszczu. Powodzie...

    Wystartowały półkolonie „Wakacje w mieście”

    Półkolonie dla dzieci organizowane są pod profesjonalną opieką. Wykwalifikowani wychowawcy dbają o bezpieczeństwo i dobre samopoczucie dzieci. Starają się oni zrozumieć potrzeby, zainteresowania i ewentualne trudności każdego uczestnika, aby zapewnić mu...