Sędzia Dzmitryj Bubienczyk uznał Poczobuta za winnego, wymierzając ogólną karę ośmiu lat więzienia o zaostrzonym rygorze.
Sąd nad działaczem i dziennikarzem Andrzejem Poczobutem rozpoczął się 16 stycznia i toczył przed sądem obwodowym w Grodnie. Na wniosek prokuratora rozprawy były utajnione. Ich termin był przenoszony.
Twardo stał przy prawdzie
Od 4 października 2022 roku białoruskie KGB dodało Poczobuta do listy „osób zaangażowanych w działalność terrorystyczną”.
W akcie oskarżenia przeciwko Poczobutowi zaznaczono m.in., że dziennikarz nazwał napaść ZSRS na Polskę w 1939 roku „agresją” (rosyjska historiografia uznaje, że była to „interwencja w obronie białoruskiej mniejszości”). Oskarża się także o stanie w obronie mniejszości polskiej na Białorusi w artykule, który ukazał się w „Gazecie Wyborczej” w 2020 roku na temat protestów na Białorusi, a także tekst w „Magazynie Polskim” poświęcony Anatolowi Radziwonikowi ps. „Olechowi”, jednemu z dowódców polskiego podziemia antykomunistycznego na Grodzieńszczyźnie.
Poczobut wiosną 2021 roku odmówił napisania listu do Łukaszenki z prośbą o ułaskawienie.
Polska oprotestowała wyrok: „Niesprawiedliwy wydany przez sąd autorytarnego państwa”
Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Polski przekazał, że Polska potępia wyrok, uznaje go za wyrok niesprawiedliwy.
„Potępiamy niesprawiedliwy wyrok wydany przez sąd autorytarnego państwa, Andrzej Poczobut to polski i białoruski patriota; stoimy za nim i będziemy stać” — podkreślił po wydaniu wyroku rzecznik MSZ Polski, Łukasz Jasina.
„Nadejdzie dzień kiedy wolny Andrzej Poczobut i białoruscy Polacy będą mogli żyć na wolnej Białorusi” — skomentował Jasina za pośrednictwem swojego konta na Twitterze.
Poczobut przebywa w areszcie od marca 2021 roku. Organizacje praw człowieka, w tym zakazana na Białorusi Wiasna, uznają Poczobuta za więźnia politycznego. Dotychczas nie miał możliwości widzieć się z rodziną.
Poczobut stał wyprostowany: „Polacy na Białorusi przeżyli Stalina, przeżyją Łukaszenkę”
„Kurier Wileński” rozmawiał z Andrzejem Poczobutem chwilę przed jego aresztowaniem. Mówił wtedy o działaniach Łukaszenki i jego kliki wymierzonych w Polaków na Białorusi.
– Jest to niewątpliwie pewien sprawdzian, ale Polacy na Białorusi przeżyli już Stalina, przeżyją więc też i Łukaszenkę – komentował jeszcze w 2021 roku dla „Kuriera Wileńskiego” Andrzej Poczobut, dziennikarz i członek zarządu ZPB.
Czytaj więcej: Rozmowa chwilę przed aresztem. Andrzej Poczobut o antypolskiej kampanii na Białorusi