Więcej

    Litewscy mleczarze protestują przeciw niskim cenom skupu mleka

    Protesty mleczarzy w całym kraju rozpoczęły się w poniedziałek, 6 lutego. Rolnicy postawili zielone krzyże przed budynkami administracyjnymi głównych przetwórców i handlowców, a przez kolejny tydzień rozdają mleko bezpłatnie lub po prostu wylewają na pole.

    Czytaj również...

    Spadające ceny

    — W tym roku w styczniu ceny skupu mleka mocno spadły, a w lutym już ponad 40 proc., z 47 do 27 centów. Ceny skupu mleka surowego spadły do tego stopnia, że są już poniżej kosztów własnych. Dzisiaj mleko jest skupowane po takiej samej cenie jak w 2019 r., kiedy wszystko było o wiele taniej — ubolewa nad sytuacją w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Eimantas Bičius, dyrektor Litewskiego Stowarzyszenia Producentów Mleka.

    Rolnicy również wzywają mieszkańców do przyłączenia się do strajku. Proszą ich, aby nie kupowali produktów mlecznych w supermarketach w tym tygodniu, ale na targowiskach, w butikach rolników lub po prostu odbierali je za darmo.

    Czytaj więcej: Mleczarze w rozpaczy, politycy w rozgłosie

    Cena surowców a ostateczna cena produktu

    — W ubiegłym roku handlowcy i przetwórcy mówili, że w sklepach ceny produktów mlecznych rosną ze względu na fakt, że surowce stają się coraz droższe. Ale nie sądzę, aby cena surowców w jakikolwiek sposób prowadziła do wzrostu ceny produktów mlecznych lub do spadku ich cen — ocenia Eimantas Bičius.

    Na Litwie ceny skupu mleka surowego są podzielone na 10 grup. Im mniej mleka rolnik oddaje, tym niższa cena za kilogram mleka. Kiedy cena skupu mleka surowego wzrasta — wzrasta nie dla wszystkich, a gdy spada — zmniejsza się zarówno dla większych, jak i mniejszych gospodarstw.

    — Mleko jest łatwo psującym się surowcem, więc przechowywać długo nie można. Mleko należy sprzedać tego samego dnia, inaczej zepsuje się, więc mleczarze nie mogą czekać aż ceny za mleko pójdą w górę. Na Litwie i tak mamy bardzo mało rolników zajmujących się mlekiem, a dzisiejsza sytuacja może doprowadzić do tego, że w ogóle ich nie zostanie — podkreśla dyrektor Litewskiego Stowarzyszenia Producentów Mleka.

    Alarmujące prognozy

    „Surowego mleka na Litwie brakuje. Jeśli wszystkie sieci, handlowcy, przetwórcy nie uratują gospodarstw, konsekwencje będą długofalowe i pojawi się pytanie, skąd będzie pochodzić surowe mleko. Nie zgadzamy się, żeby w tej sytuacji cały spadek cen skupu mleka spadł na barki rolników, tak nie powinno być” — powiedział minister rolnictwa, Kęstutis Navickas, na konferencji prasowej w odpowiedzi na napięcia w sektorze mleczarskim.

    Minister podkreślił, że jeśli gospodarstwa w kryzysie nie otrzymają pomocy, sami przetwórcy poniosą w dłuższej perspektywie większe straty niż ponieśliby obecnie, pomagając rolnikom poradzić z tą sytuacją.

    „W czasach kryzysu, kiedy ceny się wahają, rolnicy są pierwszymi, którzy cierpią, więc ministerstwo dokonuje przeglądu istniejącego rozporządzenia, ponieważ te środki, które były dotychczas przewidywane, nie wystarczą. W rozwiązaniu tego kryzysu pomogłyby nie tylko zmiany legislacyjne, ale także wkład samych rolników. Konieczne jest wzmocnienie ich siły przetargowej. Widzimy brak współpracy. Spółdzielnie łatwiej znoszą kryzysy, a pojedynczym rolnikom trudno jest przetrwać. Słyszymy, widzimy, chcemy pomóc” — powiedział minister rolnictwa.

    Czytaj więcej: Akcja protestacyjna litewskich rolników w centrum Wilna

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Spełniło się marzenie o sali sportowej. To dopiero początek sukcesów małych i dużych!

    – Spełniły się nasze marzenia! Od dawna marzyliśmy o sali sportowej. Jesteśmy największą polską placówką, szkołą-przedszkolem na Litwie. Dzieci przychodzą do nas, jak mają półtora roku, a wychodzą już, gdy ukończą czwartą klasę. Zazwyczaj uczęszczają do nas przez 10...

    Joanna Moro zaśpiewała dla wileńskich fanów

    Podczas występu melomanów czekała niemała niespodzianka – na scenie pojawiła się także utalentowana wileńska piosenkarka Ewelina Gancewska, zwyciężczyni wielu konkursów wokalnych i finalistka programu „The Voice of Poland”, która wspólnie z Joanną Moro zaśpiewała utwór „A kto wie czy...

    Bałwanek Tiko odmrażał serce królowej Fruncji w wileńskim DKP

    W dniach 18-19 grudnia w Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbył się więc świąteczny spektakl dla dzieci „Bałwanek Tiko i Królowa Fruncja” teatru „Katarynka”. Nie zabrakło oczywiście też spotkania ze świętym mikołajem, podczas którego każde dziecko otrzymało prezent! — Jest...

    Reżyser Koszałka: „»Biała odwaga« to nie jest film, który oskarża górali”

    — Tytuł jest wieloznaczny, chociaż w filmie jest pewna sugestia, że biała odwaga jest to po prostu magnezja, biały proszek, używany przez wspinających się ludzi i zapobiega poceniu się rąk, żeby w jakimś trudnym miejscu w górach, gdy się...