Bank centralny chce tak zwiększyć progresywność podatku dochodowego od osób fizycznych poprzez zmniejszenie obciążenia osób zarabiających do wielkości jednego średniego wynagrodzenia. Propozycja zakłada przedstawienie konkretnego planu, w jaki sposób w latach 2024-2026 miałoby być realizowane zrównanie NPD i MMA.
Według banku, właściwe byłoby też stopniowe odchodzenie od zaświadczeń biznesowych jako formy opodatkowania i przejście na jednolity system opodatkowania dochodów z działalności indywidualnej.
LB odrzuca propozycję Ministerstwa Finansów dotyczącą opodatkowania osób pracujących na podstawie zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej, uważając, że może to być jedynie rozwiązanie przejściowe. Bank proponuje bardziej znaczące obniżenie limitu dochodu, do którego można stosować podatek dochodowy na podstawie zaświadczenia o działalności gospodarczej.
Prezes zarządu LB Gediminas Šimkus mówi, że wiele propozycji to krok w dobrym kierunku.
„Razem złożyliśmy propozycje, jak ambitniej zająć się podstawowym problemem systemu podatkowego naszego kraju – pobiera się zbyt małe wpływy z podatków, aby odpowiednio finansować potrzeby i usługi publiczne” – przekazał w komunikacie Šimkus.
Czytaj więcej: Nadciąga reforma podatkowa