Wakacje zamiast choroby
— Stale otrzymujemy informacje ze szkół, że rodzice pod pretekstem choroby dziecka i korzystając z faktu, że zaświadczenia lekarskie nie są obowiązkowe, wyjeżdżają na wakacje. Uważamy, że jest to nie do przyjęcia, ponieważ w konsekwencji cierpią uczniowie i jakość ich edukacji. Każda lekcja jest bardzo ważna. Wnioski Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju jednoznacznie stwierdzają, że istnieje pewien związek między czasem, jaki uczniowie spędzają na nauce w szkołach, a ich osiągnięciami. Z międzynarodowych badań wynika, że uczniowie, którzy spóźniają się na zajęcia lub je opuszczają, mają gorsze wyniki w nauce niż ci, którzy pilnie uczęszczają na wszystkie zajęcia — poinformowano „Kurier Wileński” w ministerstwie edukacji, nauki i sportu.
Do 2019 r. rodzice mogli w miesiącu usprawiedliwić tylko kilkudniową absencję ucznia na lekcjach, resztę nieobecności uzasadniano zaświadczeniem lekarskim. Jednak ze względu na wymogi ochrony danych, zaświadczenia lekarskie nie są już wydawane i od 2019 r. nieobecność na wszystkich zajęciach usprawiedliwiana jest wyłącznie pismem od rodziców.
Czytaj więcej: O wojnie naszej, którą wiedziemy z uczniami, ich rodzicami i resztą świata…
Poszukiwanie rozwiązań
— Wspólnie z ministerstwem ochrony zdrowia szukamy sposobów rozwiązania problemu informowania szkoły o chorobie dziecka bez nakładania dodatkowych obciążeń administracyjnych na lekarzy i bez naruszania zasad ochrony danych. Dzięki pracy i dyskusji zostanie znalezione najlepsze rozwiązanie, aby dać szkole więcej informacji i uprawnień kontrolnych bez ujawniania wrażliwych danych osobowych — poinformowano nas w resorcie oświaty.
Zaświadczenie lekarskie
Rozważana jest następująca zasada: jeśli dziecko nie przychodzi do szkoły przez więcej dni w miesiącu, niż rodzice będą mogli uzasadnić, to szkoła będzie musiała otrzymać zaświadczenie lekarskie. W przypadku naruszenia tego wymogu wychowawca klasy będzie musiał ostrzec rodziców. Jeśli wymóg ten zostanie naruszony po raz drugi, sprawa dziecka zostanie rozpatrzona przez komisję ds. opieki nad dziećmi. Jeśli w ciągu roku zostanie zatwierdzone trzecie naruszenie, sprawa zostanie przekazana do Służby Ochrony Praw Dziecka.
Coraz większa liczba opuszczanych lekcji
— Nie możemy powiedzieć dokładnie, o ile zwiększyła się liczba opuszczonych lekcji od czasu, gdy nieobecność uczniów na lekcjach usprawiedliwiana jest pismem od rodziców. Posiadamy tylko statystyki sporządzone przez obecny rząd; aby potwierdzić taki wzrost, musimy pozyskać dane z poprzednich lat. Docierają jednak do nas obawy nauczycieli i dyrektorów szkół, że liczba opuszczonych lekcji wciąż się zwiększa bez żadnego uzasadnienia — poinformowano w resorcie oświaty.
Statystyka nieobecności
Według posiadanych przez ministerstwo statystyk można powiedzieć, że średnio jeden uczeń opuszcza 9,8 proc. lekcji (co dziesiąta lekcja jest opuszczana) lub opuścił już średnio 57 lekcji w tym roku szkolnym. 20,95 proc. opuszczonych lekcji nie zostało usprawiedliwionych. Choroba uzasadnia usprawiedliwienie 83,78 proc. opuszczonych lekcji. 17,6 proc. uczniów (prawie co piąty uczeń) opuścił już ponad 100 lekcji w tym roku szkolnym.
— Trudno odpowiedzieć na pytanie, dlaczego w tej chwili coraz więcej dzieci w wieku szkolnym opuszcza lekcje bez usprawiedliwienia. Odpowiedź na to pytanie wymagałaby szczegółowych i starannych badań. Z jednej strony, być może, uczniowie z jakiegoś powodu zaniedbali swój główny obowiązek uczenia się, rodzice niezbyt dbają o to, żeby dziecko uczęszczało na lekcje. W związku z tym konieczny jest ściślejszy nadzór nad frekwencją w szkole. Z drugiej strony pojawiają się pytania dotyczące samej szkoły, dlaczego uczniowie jej unikają — powiedziano w ministerstwie.
Istnieją plany, by przeznaczyć państwowe fundusze na realizację od nadchodzącego roku szkolnego zwiększonej liczby bezpłatnych godzin poświęconych na poradnictwo dla uczniów.
Rodzice będą mogli usprawiedliwić 5 dni
Na wstępie z ministerstwem zdrowia uzgodniono, że rodzice będą mogli usprawiedliwić 5 dni nieobecności ucznia w miesiącu; natomiast inne opuszczone lekcje powinni usprawiedliwiać lekarze.
— Decyzja jeszcze nie została podjęta. Prowadzimy rozmowy z innymi zainteresowanymi stronami, aby uzgodnić dokładną liczbę opuszczonych lekcji, które mogą usprawiedliwić rodzice. Minister spotkała się z przedstawicielami szkół, z którymi omawiano te kwestie. Mamy nadzieję, że na początku następnego roku szkolnego dostosowana zostanie regulacja prawna dotycząca kwestii uczęszczania na zajęcia, co pomoże skuteczniej osiągnąć lepszą frekwencję — zaznaczono.
Ostrzeżenie lub grzywna
Kodeks wykroczeń administracyjnych Republiki Litewskiej stanowi, że jeżeli rodzice i opiekunowie bez uzasadnionych przyczyn nie zapewniają uczęszczania do szkoły dzieciom w wieku poniżej 16 lat lub uniemożliwiają im naukę zgodnie z programami nauczania na poziomie podstawowym i średnim I stopnia, to otrzymują ostrzeżenie lub grzywnę w wysokości od 140 do 300 euro. Wykroczenie to popełniane wielokrotnie pociąga za sobą grzywnę od 280 do 600 euro.
Sankcje administracyjne
W przypadku powtarzających się wykroczeń administracyjnych może zostać zastosowana sankcja administracyjna w postaci zobowiązania rodziców do udziału np. w programach mających na celu poprawę komunikacji z dziećmi. Prawo i obowiązek dziecka do nauki jest również chroniony przez inne artykuły Kodeksu wykroczeń administracyjnych. Na przykład naruszenie praw dziecka to niedopełnienie lub niewłaściwe wykonywanie obowiązków przez kierowników instytucji edukacyjnych i innych, pod nadzorem których dziecko się znajduje, wychowawców lub inne osoby im równoważne. Pociąga to za sobą ostrzeżenie lub grzywnę od 30 do 150 euro.
Czytaj więcej: Ile kosztuje darmowa edukacja?