Więcej

    Dobrano się do skóry chuliganom na elektrycznych hulajnogach

    1 września zaczną obowiązywać nowe przepisy ruchu drogowego dotyczące e-hulajnóg. Ale nowe zakazy i kary w Wilnie już czekają na niezdyscyplinowanych kierowców tych pojazdów.

    Czytaj również...

    Wilno ochoczo podjęło walkę z e-hulajnogami, częściowo ograniczając ich ruch i prędkość jazdy. Jak powiedział Adomas Bužinskas, dyrektor administracji wileńskiego samorządu, wreszcie nastąpił najwyższy czas na zmiany: „Chcemy uporządkować ten bałagan!”

    Czytaj więcej: Wreszcie jest kaganiec na chuliganów z e-hulajnogami

    Zakaz na trzech ulicach

    Od 1 czerwca jest zakaz ruchu hulajnóg elektrycznych i rowerów na turystycznych ulicach stolicy: Vilniaus, Pilies i Savičiaus. Zostały tam ustawione specjalne znaki informujące o zakazie ruchu. Na Starym Mieście, częściowo w Nowym Mieście i Śnipiszkach, powstaną specjalne „parkingi” dla hulajnóg. Osoby korzystające z wypożyczenia hulajnóg będą musiały je zostawić w wyznaczonym miejscu.

    Prędkość e-hulajnóg ograniczono do 12 km/h.

    Do końca roku firmy świadczące usługi udostępniania hulajnóg mają obowiązek oznaczyć je numerami identyfikacyjnymi. Ma to pomóc nie tylko w identyfikacji osoby w sposób niewłaściwy korzystającej z usługi, ale także w zapewnieniu odpowiedniej prędkości i uniknięciu naruszeń.

    Były sprzeciwy

    Jak już pisaliśmy, Sejm zatwierdził zmiany przepisów ruchu drogowego, reglamentujące przede wszystkim korzystanie z hulajnóg elektrycznych. Jeden z inicjatorów poprawek, socjaldemokrata Julius Sabatauskas, powiedział, że przede wszystkim należy zabronić jazdę hulajnogami, skuterami i deskorolkami na chodnikach dla pieszych. Ale wówczas ta propozycja spotkała się z krytyką.

    „Oznakowanie chodników kosztowałoby samorząd 2,5 mln euro. To głupi sposób na wykorzystanie budżetu miasta” — zaznaczył wtedy Adomas Bužinskas, dyrektor administracji samorządu wileńskiego.

    Wiceminister komunikacji Mindaugas Tarnauskas był jeszcze bardziej kategoryczny, zauważając, że potencjalne zmiany wywołają jeszcze większy chaos na drogach: „Pogorszyłoby to poziom bezpieczeństwa rowerzystów i pieszych”.

    Alarm już przed laty!

    Prawie dwa lata temu w mediach pojawiły się informacje i ostrzeżenia o wielkich niebezpieczeństwach czyhających na kierowców skuterów i pieszych. Lekarze i policja wielokrotnie powtarzali o drastycznie rosnącej liczbie incydentów i urazów.

    Lekarze podkreślali nie tylko rosnące obciążenie pracą, ale szczególnie niebezpieczne urazy, które są kosztowne w leczeniu oraz mają długotrwałe konsekwencje, po których konieczne są wielokrotne operacje, aby człowiek mógł cieszyć się pełnią życia.

    Czytaj więcej: Po Wilnie latają „hulajnogiści”. Nieodpowiedzialność będzie zwalczana, dotyka nawet niewidzących

    Kaganiec na e-hulajnogi

    Nowelizacja ustawy o bezpieczeństwie ruchu na drogach samochodowych przewiduje ustanowienie od 1 września br. wymagań i zakazów dla kierowców elektrycznych urządzeń mikromobilności (odnosi się to do wykorzystania małych i lekkich pojazdów do transportu, takich jak: hulajnogi elektryczne, rowery i deski rolkowe).


    Mikromobilność to…

    Zgodnie z nową interpretacją przepisów mikromobilność elektryczna jest zdefiniowana jako pojazd elektryczny przeznaczony dla jednej osoby o maksymalnej mocy nie większej niż 1 kW, maksymalnej prędkości konstrukcyjnej nie większej niż 25 km/h i wysokości referencyjnej, jeżeli kierowca jest wyposażony w miejsce siedzące, nie większej niż 540 mm.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Mikromobilność elektryczna to: hulajnoga, rower, skuter, deskorolka, monocykl balansowy.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    „Wsio pojdziot, daże każdyj idziot!”

    Kim Dzong Un obiecał, że wyśle do Rosji kolejne wagony ze swoimi żołnierzykami, a których to Ukraińcy wystrzeliwują jak kaczki, bo „walczą tak prymitywnie, jak w czasach II wojny światowej”. A rosyjskim generałom na gwałt potrzeba nowobrańców, zdolnych do wskoczenia...

    Zielony banan przez internet, czyli plusy i minusy e-zakupów

    Ogólnie rzecz biorąc, kupowanie żywności przez internet nie różni się niczym od zamawiania innych rzeczy. Z listy wybiera się interesujące produkty, dodaje do „koszyka”, a następnie finalizuje się transakcję przez bank czy kartą płatniczą przez czytnik kuriera. Minusy sklepu „tradycyjnego” Ale większość...

    Rekordowy skok cen żywności

    Jak „Kurier Wileński” się dowiedział od spółki monitorującej ceny produktów spożywczych Pricer.lt — wzrosły oferty cenowe w prawie wszystkich sklepach kraju. — No to wystartowaliśmy „dobrze” jak nigdy! Po nacieszeniu się wiadomościami, że nasze życie staje się coraz „lepsze”, spójrzmy na...

    Pogrzebali go, a on… zadzwonił!

    W potoku informacyjnym z całego świata co rusz pojawiają się makabryczne „ciekawostki” związane z grzebaniem zmarłych.  Niedawno horror, rodem z dreszczowców Hitchcocka, przeżyła pewna rodzina z Kłajpedy. Telefon podczas pogrzebu Otóż tamtejsi lekarze postanowili 44-letniego mężczyznę, nazwijmy go Tomasem, wypisać ze szpitala...