„Kurier Wileński” liczy 70 lat!
Z dniem 1 lipca „Kurier Wileński” liczyć zaczął 70 lat od założenia gazety. Założona jeszcze w 1953 roku jako „Czerwony Sztandar” przez dekady pełniła ważną rolę w środowisku Polaków na Litwie kultywując polskie słowo, broniąc szkół polskich na Litwie i stanowiąc hub inicjatyw społecznych.
„Kurier” nie pozostawał z boku
W trakcie narodowego odrodzenia Litwy już jako „Kurier Wileński” redakcja stanęła twardo po stronie wolności od totalitarnego okupanta i dołączyła do pochodu ku wolnej i niepodległej Litwie. Gazetę i jej pracowników za tę postawę spotykały represje. Później trudne pierwsze lata niepodległej Litwy, gdy w pewnym momencie mówiono, że „»Kuriera« już nie ma”. Dziś „Kurier Wileński” jednak żyje. I w niedzielę 2 lipca pracownicy, współpracownicy i przyjaciele gazety spotkali się, by wspólnie wspomnieć przeszłość, porozmawiać o teraźniejszości i musnąć planów na przyszłość.
Nie ma potrzeby powtarzać się na temat znaczenia, losu, a przede wszystkim — dokonań gazety. O tym wszystkim można przeczytać na naszych łamach.
I tak w niedzielę 2 lipca pracownicy, współpracownicy i przyjaciele gazety spotkali się, by wspólnie wspomnieć przeszłość, porozmawiać o teraźniejszości i musnąć planów na przyszłość. Przed uroczystym spotkaniem w intencji gazety, pracowników oraz misji „Kuriera Wileńskiego” modlono się w kościele św. Apostołów Piotra i Pawła na Antokolu.
Wierni wychodzili ze świątyni z magazynowym wydaniem „Kuriera”, gdzie mogli przeczytać o historii gazety, jej zmaganiach, sukcesach, smutniejszych okresach. Dla wielu wilnian wspomnienia były te żywe i niemal osobiste.
Nasze 70. urodziny uwiecznił nasz fotoreporter, Marian Paluszkiewicz.