Każdego roku, przed 1 listopada, klienci zwracają się do naszej kwiaciarni o pomoc w wyborze ozdób na groby swoich bliskich. Prowadzę kwiaciarnię od 15 lat, a mody na aranżacje grobów zmieniały się znacząco. Dawniej kwiaty na grób bliskich wybierano kwiaty w jaskrawych kolorach, najpopularniejsze były kolory żółty i czerwony. Dziś wieńce i wiązanki są często utrzymane w pastelowych odcieniach. Istotne stało się hasło: mniej to więcej. Obecnie klienci zwracają uwagę na długotrwałość wieńców oraz ich wpływ na środowisko. Chcą, aby ozdoby nie tylko ozdabiały groby, ale były także przyjazne dla natury, nie tworząc nadmiaru odpadów – opowiada florystka.
Czytaj więcej: Mistrzyni bukieciarstwa i jej odwzajemniona miłość do kwiatów
Wyrafinowany gust klientów
Dekorowanie rodzinnych grobów na Wszystkich Świętych to bardzo ważny element polskiej tradycji. 1 listopada to czas, w którym na groby bliskich zjeżdża się cała rodzina, by uczcić pamięć przodków. Florystka zauważa, że klienci coraz częściej szukają alternatywy dla chryzantem i tradycyjnych wiązanek.
– Jeśli spojrzymy na to z perspektywy estetycznej, nasi klienci mają wyrafinowany gust. Wybierają wiązanki z rozwagą, zamawiają je z wyprzedzeniem i starają się dopasować je do stylu nagrobka tak, aby cała kompozycja, począwszy od zniczy po bukiet, tworzyła spójną całość. Nawet wybór zniczy jest dokładnie przemyślany, coraz mniej plastiku, a więcej tradycji. Dla przykładu, mamy klienta, który zamawia co roku nie tylko wieńce, lecz także znicze wytwarzane z ekologicznego wosku według jego specyfikacji – mówi Inesa.
Najpopularniejszymi i zarazem najchętniej wybieranymi dekoracjami na Wszystkich Świętych są kwiaty. Wybór roślin nadających się do przyozdobienia grobu bliskiej osoby jest naprawdę spory. Podobnie jak wiązanki pogrzebowe – tego rodzaju stroiki wykonuje się zarówno z żywych, jak i ze sztucznych kwiatów.
– Współcześnie często rozmawiamy o problemie plastiku i sztucznych kwiatów, uważając, że osoby wybierające takie wiązanki nie mają wyczucia estetycznego. Ja mam odmienne zdanie. Nie mówię o tych wiązankach, które od razu rzucają się w oczy na cmentarzach czy na targowiskach. Mówię o pracy florystów – mówi Inesa Borkowska.
Symbol trwałości i wieczności
Współczesne wieńce i wiązanki wykonane z dekoracyjnych i sztucznych kwiatów mogą się prezentować bardzo oryginalnie, często nie można odróżnić ich od świeżych kwiatów na pierwszy rzut oka. Takie kompozycje często zawierają różnego rodzaju ozdoby, od gałązek po dekoracyjne owoce, co nadaje im wyjątkowego charakteru. Takie wiązanki przetrwają całą zimę i na wiosnę klienci często zamawiają jedną małą ozdobę, aby uzupełnić kompozycję i zachować ją na grobie swoich bliskich aż do Wielkanocy.
– W naszej kwiaciarni florystki zawsze starają się znaleźć najlepsze rozwiązania dla każdego klienta. Zamówienia są bardzo zróżnicowane, od małych wieńców na pojedynczą świecę po ogromne kompozycje na cały nagrobek. Co ważne, na Litwie, wolne dni nie ograniczają się tylko do 1 listopada, Święta Wszystkich Świętych, ale też obejmują drugi dzień na uczczenie wszystkich zmarłych. Daje to ludziom czas na spokojne odwiedziny grobów. Często 1 listopada wybierają kwiaty cięte i wiązanki, a potem uzupełniają znicze na grobach, dokonując zmian, takich jak zakup nowych wkładów – zaznacza.
Wieniec z liści miłorzębu – co może być bardziej symbolicznego i trwałego? Przede wszystkim wieniec jest najlepszą formą kompozycji kwiatowej na grób, jest on symbolem wieczności. Jego intensywny żółty kolor rozświetla i oświetla grób w ciemności, jest ozdobny, ogromny żółty kwiat chryzantemy jest trwały, przetrwa całą zimę, a wiosną po prostu się rozpadnie, stając się piachem, a nie plastikowym śmieciem. Wieniec z liści będzie też niósł bardzo wyraźne przesłanie wieczności, nadziei, miłości, pokoju, ponieważ taka jest symbolika miłorzębu.
Czytaj więcej: Dzień Zaduszek trudno wyobrazić bez chryzantem
Nowe tendencje, wyższe ceny
Dosyć popularne na groby są także ścięte kwiaty. Coraz częściej ludzie wybierają lilie, kalie, białe róże, królewskie chryzantemy. Tymczasem zwykłe chryzantemy w doniczkach stają się coraz mniej popularne, coraz mniej ludzi wybiera te kwiaty. Jeżeli ktoś zdecyduje się na kwiaty w doniczkach, to zazwyczaj wybiera kolorowy wrzos.
– Jeżeli chodzi o ceny, licząc w skali roku, kompozycje zdrożały nawet o 30 proc., głównie przez droższe ceny materiałów, koszt pracy się nie zwiększył. Klienci najczęściej zamawiają kompozycje o wartości 30–60 euro, ale czasami zdarzają się imponujące prace, których cena przewyższa nawet 100 euro – zaznacza Inesa Borkowska.
Florystka zapewnia, że bardzo ważne są też znicze, które także muszą być odpowiednio dobrane. Legenda głosi, że znicze oświetlają drogę do zbawienia, dlatego też nie może ich zabraknąć na grobach 1 listopada. Ponadto ogień ogrzewa, rozświetla i niesie nadzieję.
Inesa Borkowska udziela kilku praktycznych porad:
• Zawsze zamawiaj wieńce i wiązanki u profesjonalnego florysty. W ten sposób nie tylko zachwycisz się estetyką, ale także otrzymasz wiele cennych wskazówek.
• Floryści mają swoje tajniki pracy, takie jak wybór odpowiedniej podstawy, najczęściej naturalnej, sprowadzanej z dalekich krajów, która nadaje się idealnie do prac florystycznych. Dzięki takiemu wyborowi kompozycja może przetrwać aż do wiosny, a kwiaty można łatwo wymieniać na tej samej podstawie.
• Jeśli na grobie jest mało miejsca na ozdoby, warto wybrać wieniec pod znicze. Taka ozdoba wykonana z naturalnych lub suchych kwiatów będzie wyglądać bardzo elegancko.
Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 43 (125) 28/10-03/11/2023