Apelujemy — do władzy i inteligencji kraju — a nasze postulaty nakreślamy poniżej.
Postulat pierwszy
Republika Litewska musi popierać znajomość, promowanie i stosowanie języka ojczystego w społeczności Polaków na Litwie. Młode pokolenia są bardziej zruszczone niż ich rodzice przez systematyczne marginalizowanie języka polskiego przez rząd Republiki Litewskiej. Jakiekolwiek ubytki w znajomości języka ojczystego przez Polaków zapełni bliższy język słowiański, rosyjski, a z tym — i kultura oraz ideologia. Polacy muszą mieć dostęp do wysokiej jakości mediów polskich na Litwie, które są i będą częścią litewskiego obrazu medialnego. Zwracamy też uwagę na niespójne z litewską narracją przypadki, kiedy promowany jest język rosyjski. Tworzy to sytuację, w której język polski jest niepotrzebnym bagażem, a język rosyjski — potwierdzanym przez państwo litewskie oknem na świat.
Postulat drugi
Potępiamy wszelkie praktyki i narracje kwalifikujące mniejszość Polaków na Litwie do worka „rosyjskojęzycznych”. Jak wszyscy obywatele Litwy, Polacy również niosą brzemię lat okupacji rosyjskiej, jednak nie oznacza to, że należy ten stan rzeczy przypieczętowywać. Znajomość języka jest rzeczą godną pochwały, jednak w pierwszej kolejności należy znać język ojczysty oraz język państwowy.
Postulat trzeci
Muszą zostać uformowane realne, wymierne i konkretne kierunki programowego kształcenia obywatelskiego i medialnego, nie tylko w szkołach. Częścią tego programu musi być zapoznawanie z dziedzictwem wszystkich autochtonicznych mniejszości narodowych. Nie może być tak, że obywatel po państwowej szkole, po służbie wojskowej, nie odnajduje się w otaczającym środowisku, czuje frustrację, nie interesuje się otaczającym światem, nie ciekawi własnym krajem, a za jedyny wiarygodny przekaz uznaje ten podawany przez propagandę „russkiego miru”. Jest to powtarzanie błędów już znanych z uprzedniego wieku — i już przeciwko Litwie nieraz wykorzystanych.
Postulat czwarty
Apelujemy o niewykorzystywanie sytuacji przeciwko Polakom na Litwie, żeby stygmatyzować, piętnować i naklejać metkę na całą społeczność. Społeczność litewskich Polaków jest tak samo różnorodna i wielobarwna, jak społeczności Litwinów poza granicami kraju. Piętnowanie i narzucanie narracji zamyka społeczności drogę do skutecznego zwalczania szkodliwych wzorców.
Wiemy, opierając się na analizach i historii, że jeśli Litwa jako państwo nie zrozumie powagi sytuacji i potrzeby pilnej zmiany stanu rzeczy, będzie bezbronna niezależnie od międzynarodowych struktur, w których istnieje.
Forum Wileńskie, stowarzyszenie