Więcej

    Coraz więcej Ukraińców wraca do kraju: „Mieszkańców nie da się złamać”

    Siły rosyjskie w ostatnich dniach nasiliły ataki na infrastrukturę energetyczną i transportową w obwodzie odeskim Ukrainy oraz uderzyły w elektrownię w obwodzie mikołajowskim. Mimo nasilających się ataków obywatele Ukrainy nie poddają się. Wręcz odwrotnie: coraz mniej osób wyjeżdża z kraju, a coraz więcej osób wraca, żeby stanąć do walki z wrogiem.

    Czytaj również...

    — Nie zważając na ciągłe ataki wojsk rosyjskich na infrastrukturę energetyczną, saldo migracji na/z Ukrainy wciąż schyla się w stronę powrotów, a nie wyjazdów. To bardzo cieszy. Według statystyk ukraińskiej Straży Granicznej w styczniu wyjechało z Ukrainy o 67 tys. osób więcej niż wróciło, w lutym wyjechało o 31 tys. osób więcej niż wróciło, a w marcu — 17 tys. Natomiast w kwietniu w ogóle wróciło o 4 tys. osób więcej niż wyjechało. Może mieć na to pewien wpływ również faktor sezonowy — mieszkańcy tradycyjne na wiosnę sadzą kartofle, przeprowadzają remonty i zajmują się gospodarstwem. Wiosna i lato to są pory roku, kiedy ogrzewanie nie ma większego znaczenia i powracają nawet te osoby, które mieszkały blisko linii frontu — w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” analizuje sytuację Jerzy Wójcicki, dziennikarz, działacz polskiej mniejszości w Winnicy na Ukrainie, samorządowiec.

    Czytaj więcej: Jerzy Wójcicki: Sprawdza się przepowiednia Lecha Kaczyńskiego

    Elektrownia Trypilska

    11 kwietnia podczas bombardowań Ukrainy, Rosjanie zniszczyli elektrociepłownię Trypilską. To największy dostawca energii elektrycznej w obwodzie kijowskim.

    — W tle przyjmowania w ukraińskim parlamencie „gorącej” ustawy mobilizacyjnej Rosja znów nasiliła swoje ataki rakietowo-dronowe na obiekty generujące energię elektryczną i sieci przesyłowe. Ostatni duży atak miał miejsce 22 marca. Natomiast kolejny atak, który miał miejsce 11 kwietnia, pod względem wpływu na przyszłą generację energii może mieć jeszcze większe znaczenie. Została bowiem trafiona Trypilska elektrownia, która żywiła znaczną część obwodów kijowskiego i żytomierskiego. Na razie mieszkańcy Ukrainy (może oprócz Charkowa) nie odczuwają zbyt mocno skutków marcowo-kwietniowych ostrzałów przez to, że na razie zapotrzebowanie na prąd jest minimalne. Ale wraz ze zbliżaniem się upałów mogą szybko powrócić przerwy po 8-10 godzin w dostawach nie tylko w Kijowie, ale także w Użgorodzie i Lwowie — tłumaczy Wójcicki. 

    Nasz rozmówca zaznaczył, że nie warto liczyć na to, że rosyjskie wojska zaprzestaną atakować infrastrukturę cywilną na Ukrainie.

    — Głównym celem ruskich prawdopodobnie jest budowanie negatywnych nastrojów społecznych i szybsze złamanie morale ukraińskiego wojska i społeczeństwa ogólnie. Co ważne, 11 kwietnia Rada Najwyższa uchwaliła w drugim czytaniu ustawę o mobilizacji. W tym dokumencie zniknęła norma o demobilizacji po 36 miesiącach służby, której tak oczekiwali. Specjalna ustawa demobilizacyjna może pojawić się za 8 miesięcy — podkreśla dziennikarz i działacz polskiej mniejszości w Winnicy.

    Naród staje się mocniejszy

    Lila z Odessy w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” powiedziała, że naród ukraiński staje się coraz mocniejszy i nie chce nawet słyszeć o tym, żeby się poddać.

    — Jest ciężko, jest strasznie, ale my nie poddamy się. Codziennie słychać wybuchy i alarmy. Ostatni tydzień spędziliśmy w piwnicy. Wychodzimy tylko, żeby coś wziąć do jedzenia. Kiedy na początku wojny ludzie myśleli, że to szybko skończy się i myśleli o tym, żeby przeżyć, to dzisiaj już myślą nie o tym, żeby przeżyć, ale żeby zwyciężyć. Społeczność ukraińska bardzo zbliżyła się. Na przykład teraz gdy przebywamy w piwnicy, to nie ma moje-twoje, jest tylko nasze. Ludzie pomagają sobie nawzajem. Wielu ma możliwość wyjechania, ale nie robią tego — komentuje Lila.

    Czytaj więcej: Wojna na Ukrainie: uchodźcy i bezpieczeństwo krajów bałtyckich


    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Politolog: „Zamach na Trumpa zapewnia mu wygrane wybory”

    Politolog i publicysta Kęstutis Girnius uważa, że zamach zagwarantował mu zwycięstwo i że nadchodzą rządy republikanów. Podobnie uważa też wielu europejskich i amerykańskich komentatorów. Wyborcy lubią odwagę, siłę i determinację — Ten zamach z pewnością pomoże Trumpowi w wyborach w listopadowych wyborach...

    Powrót niedźwiedzi do lasów Litwy to przywrócenie sprawiedliwości historycznej

    Pojawiały się również doniesienia o niedźwiedziach atakujących zwierzęta w rejonie Onikszt. A ostatnia wiadomość niestety jest smutna. W Kupiszkach na torach znaleziono niedźwiedzia martwego. Przyrodnik Selemonas Paltanavičius przekonuje nas, abyśmy pogodzili się z myślą, że będziemy mieli coraz więcej...

    Grecja wydłużyła tydzień pracy, a Litwa myśli, jak skrócić

    Najbogatsze kraje UE mają inny kierunek — Litwa zmierza bardziej w kierunku czterodniowego tygodnia pracy. Greckie rozwiązanie jest trochę jak biała wrona, wyróżnia się z ogólnego kontekstu. Jak tłumaczą urzędnicy, głównym celem tej reformy jest walka z szarą strefą i...

    Czego nie można robić na zwolnieniu lekarskim, żeby nie stracić zasiłku

    — Codziennie składanych jest kilka wniosków o sprawdzenie, czy osoba z zaświadczeniem lekarskim jest rzeczywiście chora, czy też wykorzystuje zwolnienie lekarskie jako dodatkowe dni wolne. Ważne jest, aby wiedzieć, że istnieją pewne zasady, których należy przestrzegać podczas otrzymywania zasiłku...