— W tym roku zaobserwowano również wyraźniejsze zmiany w geografii krajów, z których ludzie przyjeżdżają do pracy. Najmniej wzrosła liczba Rosjan — tylko 26 osób rozpoczęło pracę na Litwie. Liczba Ukraińców pracujących na Litwie również zmieniła się nieznacznie, ze wzrostem o 1,7 tys. osób. Natomiast liczba Białorusinów na rynku pracy wzrosła o 4,3 tys. osób. Najwięcej zmian odnotowano jednak w statystykach dotyczących przyjazdów obcokrajowców do pracy z Azji i Afryki. Liczba obywateli Indii pracujących w kraju wzrosła aż półtora razy — w ciągu roku przybyło ich 2,5 tysiąca — poinformowano „Kurier Wileński” w Służbie Zatrudnienia.
Liczba Uzbeków prawie się podwoiła, pracę rozpoczęło 3,4 tys. nowych pracowników, podczas gdy liczba Tadżyków i Azerów wzrosła o półtora razy, odpowiednio 1,9 tys. i 1,5 tys. pracowników.
Na Litwie pracuje 1 400 Afrykańczyków
Litewskie społeczeństwo jest coraz bardziej zainteresowane liczbą pracujących Afrykańczyków. Liczba osób pochodzących z Afryki sięga obecnie 1 400 — posiadają oni obywatelstwo 40 krajów tego kontynentu. Liczba Afrykańczyków pracujących na Litwie wzrosła o kolejnych 600 w ciągu ostatniego roku, w 2023 r. pracowało ich 800, w tym roku mamy już 1 400. Najwięcej nowych osób na rynku pracy pochodzi z Nigerii (330), Zimbabwe (216), Kamerunu (179), Egiptu (175), Maroka (134), Ghany (95), Algierii (39), Kenii (35), Tunezji (28), Erytrei (21) i RPA (20).
Większość Afrykańczyków pracuje na stanowiskach wymagających średnich kwalifikacji 52 proc., 29 proc. na stanowiskach wymagających wysokich kwalifikacji, a 19 proc. na stanowiskach niewymagających kwalifikacji. Najwięcej osób z Afryki pracuje w Wilnie i Kownie.
Najpopularniejszymi zawodami dla Afrykanów to kierowcy międzynarodowych pojazdów towarowych (224), informatycy ds. relacji z klientami (86), pracownicy fast foodów (24), analitycy finansowi (20), analitycy organizacji i metod (19), techniczni przedstawiciele handlowi (11), pracownicy kuchni (11) i kierownicy logistyki (11).
— Po raz pierwszy obywatele Zimbabwe i Bangladeszu znaleźli się w pierwszej dwudziestce najczęściej zatrudnianych obywateli państw trzecich. Od 1 lipca ponad 200 obywateli Zimbabwe pracuje na Litwie, przed rokiem w naszym kraju nie pracowało ich nawet 10. Większość z nich to kierowcy ciężarówek zatrudnieni w Kownie. Dzisiaj na Litwie pracuje 300 obywateli Bangladeszu, rok temu pracowało ich około 50. Większość z nich to spawacze pracujący w firmach w Kłajpedzie — poinformowano nas w Służbie Zatrudnienia.
Wykonują nie tylko „czarną” pracę
Cudzoziemcy zazwyczaj zajmują stanowiska, których miejscowi nie wybierają ze względu na gorsze warunki pracy i niskie wynagrodzenie. Są oni również zatrudniani, ponieważ miejscowi nie posiadają niezbędnych kompetencji — na przykład rozszerzenie działalności za granicą wymaga menedżerów sprzedaży, którzy znają odpowiednie języki i są zaznajomieni z lokalnymi rynkami. Na Litwie jest wiele osób, które chcą pracować jako specjaliści ds. reklamy, sprzedaży i marketingu — do tej pracy zatrudniono tysiące obywateli państw trzecich, ponieważ znają języki państw trzecich i dobrze znają lokalne rynki.
Czytaj więcej: Analiza SoDry: rynek pracy stabilny, ale niektóre sektory „starzeją się”