Według ostatnich badań czytelnictwa w Polsce, przeprowadzonych przez Bibliotekę Narodową, Polacy wciąż wolą czytać książki tradycyjne niż te w formatach cyfrowych. Lekturę co najmniej jednego tytułu na ekranie urządzenia elektronicznego zadeklarowało tylko 7 proc. czytelników.
Budujące, że w minionym roku liczba osób, które przeczytały choć jedną książkę w jakiejkolwiek postaci, wzrosła o 9 pkt proc. Martwiące, że jest ich jednak tylko 43 proc. Ponad połowa Polaków nie przeczytała więc w ostatnich 12 miesiącach żadnej książki. A przecież rozmaitych propozycji nie brakuje…
Plus ultra
Profesora Normana Daviesa zawsze dobrze się czyta. Nie inaczej jest z jego najnowszą pozycją wydaną przez krakowski „Znak”. „Plus ultra. Sięgaj dalej. Wyprawa na horyzonty historii” odsłania przetarte przez dziesięciolecia ścieżki poszukiwań i zainteresowań Daviesa. Nie dał się on zamknąć ani w granicach państwowych, ani w nowożytnej definicji historii narodowych, a każdy poruszany przez niego temat przesuwa dalej i dalej horyzont poznawania przeszłości. Norman Davies, jak nikt inny, nie bał się wyjść poza przyjazny sobie krąg kulturowy. Opuścił bezpieczną przystań języka angielskiego, by zmierzyć się z historią w wymiarze globalnym. Bowiem, jak dowodzi choćby na przykładzie Fryderyka Chopina i jego twórczości – historia, tak jak muzyka, nie uznaje granic.
Profesor nieustannie konfrontuje znany mu stan wiedzy o przeszłości z własną ciekawością i rodzącymi się pytaniami. Dlatego też w swoim najnowszym tomie zabiera Czytelników w historyczną podróż od wybrzeży Morza Bałtyckiego po świat śródziemnomorski. Spoglądamy w nim m.in. na obrazy pierwszych amerykańskich pejzażystów i próbujemy odpowiedzieć na pytanie, co stało się z pasażerami zaginionego lotu MH370.
Oczami wroga
Książka Wydawnictwa Literackiego „Wojna oczami wroga. Sojusznicy Hitlera” to pozycja dla tych, którzy myślą, że o konflikcie 1939–1945 powiedziano już wszystko. Grzegorz Bobrek, autor bijącego rekordy popularności kanału youtube’owego na temat historii II wojny światowej (@GrzegorzBobrek), po mistrzowsku rozplątuje sieć wzajemnych zależności, naiwnych oczekiwań i nierealistycznych obietnic. Opisuje cyniczne gabinetowe gry, propagandowy teatr i szarą rzeczywistość frontowych żołnierzy.
Spektakularne zdobycze terytorialne Niemiec i Japonii w początkach II wojny światowej mogły sugerować, że sojusz państw Osi był najpotężniejszym paktem wojskowym w dziejach świata. W rzeczywistości układ trzeszczał w szwach, a sojusznicy karmili się półprawdami, mitami i megalomanią.
Autor dotarł do mało znanych opracowań, wspomnień i relacji. Szukał ocen, wrażeń i subiektywności! Te okruchy pamięci złożyły się na fascynujący i nieznany dotąd obraz. II wojnę światową opisuje się bowiem przede wszystkim z perspektywy aliantów. A Grzegorz Bobrek zaprasza do spojrzenia na konflikt 1939–1945 oczami wroga.
Wróg Putina nr 1
Autobiografia jednego z najbardziej nieustraszonych i inspirujących ludzi naszych czasów to światowe wydarzenie wydawnicze. Aleksiej Nawalny, najsłynniejszy oponent Władimira Putina, zmarł zimą 2024 r. jako więzień kolonii karnej na północy Rosji. Wspomnienia zaczął spisywać cztery lata wcześniej, wkrótce po tym, jak próbowano go otruć.
„Patriota” to historia całego jego życia, począwszy od młodości, odkrycia aktywistycznego powołania, poprzez małżeństwo, założenie rodziny aż po decyzję o poświęceniu się sprawie demokracji i wolności w państwie, które używa wszelkich środków, by te wartości zniszczyć. Autor pisze o przeprowadzonych przez siebie śledztwach, które ujawniły kłamstwa, oszustwa i korupcję na wysokich stanowiskach. Wspomina liczne aresztowania i nękanie, a następnie, w niezwykłych szczegółach, opisuje zamach na jego życie. Kiedy opowiada o swoim cudownym wyzdrowieniu, zaczynamy rozumieć, dlaczego uznał, że powrót do Rosji, czyli do miejsca, gdzie próbowano go zabić, jest konieczny. Z niepublikowanych wcześniej zapisków więziennych Nawalnego wyłania się obraz człowieka, który nawet w najbardziej bolesnych okolicznościach wykazywał się niesłabnącym duchem i zaangażowaniem. Książkę wydało Wydawnictwo Literackie.
Rewolucja nie ma końca
Reportaż totalny. Wielka latynoamerykańska summa Artura Domosławskiego, który 20 lat po premierze kultowej „Gorączki latynoamerykańskiej” wraca do spraw, które stały się jego znakiem rozpoznawczym, oraz miejsc, z których przed laty wyruszał w swoją pisarską podróż.
Przez ostatnie dwie dekady Ameryka Łacińska przeszła ogromne, czasem wręcz rewolucyjne zmiany. Zmarł „wieczny” Fidel Castro; zakończyła się wieloletnia wojna domowa w Kolumbii; Brazylia przeżywała swój gwiezdny – a potem mroczny – czas; Wenezuelą, Boliwią i Peru po raz pierwszy w historii rządzili przywódcy będący potomkami rdzennych mieszkańców, a w Chile, Argentynie i Brazylii – po raz pierwszy kobiety. Czy udało się poskromić stare demony na kontynencie? Czy pojawiły się nowe? Domosławski sprawdza legendy, nie dowierza utartym opiniom, podważa propagandowe mity. Przygląda się marzycielom, idealistkom, naprawiaczom świata; wielkim reformatorskim projektom i małym rewolucjom. Nie zapomina, że zmiany klimatyczne mogą wkrótce przenicować wszystkie dotychczasowe wysiłki i zmagania. Swoją opowieść układa ze świadectw uczestników wydarzeń oraz własnych obserwacji i doświadczeń. Edycja także Wydawnictwa Literackiego.
Opowieści z pogranicza
Książka Omera Bartova „Opowieści z pogranicza. Pisanie i wymazywanie galicyjskiej przeszłości.” ukazała się nakładem wydawnictwa „Czarne”. Leżący dziś w Ukrainie Buczacz doświadczył pogromów, powstania Chmielnickiego, oblężenia i zniszczenia przez Turków w XVII w., odbudowy i rozkwitu w wiekach kolejnych. Był świadkiem rozbioru I Rzeczypospolitej, rozwoju chasydyzmu i żydowskiego oświecenia, wykluwania się syjonizmu oraz ukraińskich i polskich ruchów narodowych. Czy w losach jednego miasta możemy zobaczyć jak w zwierciadle historię Europy, z jej tradycjami i religiami, z brzemieniem nacjonalizmów, wojen, faszyzmu, Zagłady?
Miasto opisane na kartach tej książki już nie istnieje, zmieniła je na zawsze II wojna światowa. Można jednak je odnaleźć w dawnych galicyjskich opowieściach, które, jak przekonuje Bartov, potrafią się „wyrwać z ograniczeń wydarzeń i z logiki historii, pozwalając nam tym samym dowiedzieć się więcej o ludzkim duchu i o nieuchronnej utracie tego, co kiedyś istniało”.
Sprzysiężenie i wojna
Wydawnictwo „Czytelnik” proponuje pod choinkę opracowania historyczne o charakterze monograficznym, opisujące dwa ważne wydarzenia z dziejów starożytnego Rzymu – „Sprzysiężenie Katyliny i wojna z Jugurtą”. Tematem pierwszej rozprawy jest spisek zawiązany przez grupę arystokracji pod przywództwem Lucjusza Sergiusza Katyliny w celu przejęcia władzy w państwie oraz kontrakcja podjęta w 63 r. p.n.e. przez rzymski senat i wojsko wierne republice. Autor, Salustiusz, doskonale znał opisywane środowisko, w tym niektórych jego bohaterów: Cycerona, Cezara. Drugi traktat ukazuje okoliczności, w jakich doszło do wybuchu wojny Rzymu z Numidią, północnoafrykańskim państwem rządzonym przez króla Jugurtę, oraz relacjonuje przebieg tego konfliktu w latach 111–105 przed Chrystusem.
Oba dzieła stanowią doskonałe źródło do dziejów późnej republiki rzymskiej. Salustiusz, wzorując się na arcymistrzu starożytnej historiografii, Tukidydesie, uzupełnia opis wydarzeń o swoje spostrzeżenia i refleksje. Bardzo krytycznie ocenia rzymską politykę i społeczeństwo, w tym zwłaszcza arystokrację i arystokratyczną młodzież, wskazując na ich postępującą demoralizację. Zdaniem prof. Kazimierza F. Kumanieckiego, wielkiego polskiego filologa klasycznego, „Sprzysiężenie Katyliny” jest pierwszym naprawdę historycznym dziełem w literaturze rzymskiej, przewyższającym nie tylko stylem, lecz także podejściem do zagadnienia wszystkich wcześniejszych annalistów.
Sport i polityka
Na koniec coś dla sympatyków sportu. Pozycja zupełnie wyjątkowa wśród książek poświęconych futbolowi, których na polskim rynku jest całe morze. „Piłka nożna na celowniku polityki”, która ukazała się pod redakcją prof. Dariusza Wojtaszyna nakładem Wydawnictwa Uniwersytetu Wrocławskiego, to zbiór 12 tekstów różnej formy i treści, które łączy temat styku futbolu i polityki.
Znaczenie futbolu w XX i XXI w. przyczyniło się do prób jego politycznej instrumentalizacji. Politycy starali się wykorzystać i odpowiednio ukierunkować namiętności związane z widowiskiem piłkarskim, by osiągnąć pożądane cele polityczne bądź społeczne. Doprowadziło to do wielu patologii obecnych we współczesnym sporcie.
W okresie dwóch wielkich totalitaryzmów XX w.: nazizmu i komunizmu, piłka nożna stała się – dzięki jej potencjałowi integracyjnemu i asymilacyjnemu – jednym z elementów współtworzących nowe państwa powstające w Europie Środkowej. W państwach już ukształtowanych wykorzystywano futbol do wzmacniania nastrojów patriotycznych, z czasem wręcz nacjonalistycznych i podtrzymywania resentymentów wobec rywali.
„Piłka nożna na celowniku polityki” opisuje te problemy, występujące na styku piłki niemieckiej (w wydaniu RFN i NRD), polskiej, austriackiej, szwajcarskiej i radzieckiej. Ich symbolem może być choćby Ernest Wilimowski, który w okresie II Rzeczypospolitej grał w polskiej, a od 1941 r. w niemieckiej reprezentacji. W pierwszej z orłem, w drugiej ze swastyką na piersiach.
Czytaj więcej: Książka jako prezent pod choinkę
Artykuł opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” Nr 48 (144) 21-27/12/2024