Więcej

    Chciał odszkodowania za złamanie obietnic. Paluckas: „Każdy ma prawo sądzić się”

    Sąd Okręgowy w Kownie odrzucił we wtorek 28 stycznia apelację adwokata Tomasa Bagdanskisa, który zawiódł się na Litewskiej Partii Socjaldemokratycznej i chciał uzyskać od niej 500 euro odszkodowania.

    Czytaj również...

    Mężczyzna odwołał się do Sądu Okręgowego w Wilnie w zeszłym roku, domagając się odszkodowania od socjaldemokratów za niedotrzymanie przez partię przedwyborczych obietnic o nieprzystępowaniu do koalicji ze Świtem Niemna i nominowaniu przewodniczącej partii, Viliji Blinkevičiūtė, do rządu.

    W swoim pozwie Bagdanskis twierdzi, że jego uzasadnione oczekiwania jako wyborcy zostały naruszone, a inni wyborcy zostali wprowadzeni w błąd. Mężczyzna powiedział sądowi, że doznał upokorzenia, stresu i szoku w wyniku niespełnienia przedwyborczych obietnic przez Litewską Partię Socjaldemokratyczną.

    Sąd Okręgowy w Wilnie odmówił przyjęcia pozwu w listopadzie ub. roku, ponieważ tylko działania lub zaniechania pozwanego, które mają konsekwencje prawne dla powoda, mogą być przedmiotem sprawy cywilnej. Bagdanskis odwołał się od tej decyzji do sądu wyższej instancji.

    Sąd Okręgowy w Kownie oddalił apelację, stwierdzając, że jest ona bezzasadna i że Sąd Rejonowy prawidłowo zastosował prawo, odmawiając uznania powództwa, a jego decyzja była uzasadniona.

    „Każdy obywatel Litwy ma prawo dochodzić sprawiedliwości w sądzie, jeśli uważa, że jego prawa zostały naruszone” — skomentował sprawę we wtorek premier Gintautas Paluckas.


    Socjaldemokraci zdobyli 52 mandaty w wyborach do Sejmu w październiku ubiegłego roku. W Sejmie zasiada łącznie 141 posłów, co oznacza, że socjaldemokraci stanowią ok 37 proc. parlamentu. W obietnicach wyborczych przewodnicząca partii Vilija Blinkevičiūtė zapowiadała, że obejmie funkcję premier, jeśli jej ugrupowanie wygra. Gdy partia wygrała, Blinkevičiūtė nie objęła stanowiska powołując się na stan zdrowia, zachowując jednak mandat europarlamentarzystki. Wywołało to duże oburzenie w społeczeństwie litewskim.

    Czytaj więcej: Koniec wyborów. Socjaldemokraci szukają koalicjantów, AWPL-ZChR ma 3 mandaty

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    „Polonizator”, „bieło-Polak”, „lituanizator”. Niejednoznaczna postać abp. Jałbrzykowskiego

    Romuald Jałbrzykowski, arcybiskup metropolita wileński w latach 1926–1955, to postać wyjątkowo barwna i trudna do jednoznacznego ocenienia. Pikanterii dodaje fakt, że jego krewny, ks. Antoni Jałbrzykowski, schował w podziemiach katedry przed Niemcami i Rosjanami relikwiarze. Z kolei kustosz katedry...

    „Tnie na łbie włosy, zakłada siodło”. Emancypacja kobiet na Litwie miała przeciwników, ale udała się

    Święto to wywodzi się z ruchów emancypacyjnych kobiet na początku XX w. W 1910 r. na konferencji w Kopenhadze socjalistki podjęły decyzję o jego obchodach, jednak nie ustalono wówczas konkretnej daty. W późniejszych latach 8 marca zaczęto łączyć z...

    Katyń: 85 lat od decyzji. Sowieci kłamali aż do 1990 r. „Chatyń, nie Katyń”

    Decyzja i jej konsekwencje W dniu 5 marca 1940 r. Biuro Polityczne partii sterującej Związkiem Sowieckim podjęło decyzję o rozstrzelaniu znajdujących się w sowieckich obozach jenieckich polskich wojskowych, do tego o wymordowaniu ok. 7,3 tys. więźniów przebywających w więzieniach Zachodniej Białorusi...

    Na Litwę wchodzi Allies, polska firma zbrojeniowa

    Litwa to początek ekspansji Według danych Centrum Rejestrów, spółka została zarejestrowana w Wilnie, a jej kierownikiem został obywatel Litwy Vladislav Zapolskis (wg informacji „Kuriera Wileńskiego” — polskiej narodowości). Firma planuje dostarczać zaawansowane systemy bezpieczeństwa i wyposażenie dla straży pożarnej, policji,...