Podczas czwartkowego posiedzenia VRK uznała, że Tatjana Paramonova, która rozprowadzała materiały kampanijne Rity Tamašunienė, kandydatki do parlamentu, wśród innych nauczycieli, naruszyła wymogi określone w kodeksie i wykorzystała swoje oficjalne stanowisko do stworzenia wyjątkowych warunków do prowadzenia kampanii wyborczej.
Pouczenie komisji
Komisja wskazała Paramonovej, która kandydowała z numerem 141 na liście AWPL-ZChR w zeszłorocznych wyborach do Sejmu, aby w przyszłości przestrzegała wymogów określonych w Kodeksie wyborczym, które zabraniają prowadzenia kampanii wyborczej z wykorzystaniem stanowiska służbowego.
Dochodzenie w tej sprawie zostało wszczęte po tym, jak jesienią ubiegłego roku VRK otrzymała zawiadomienie od Administracji Samorządu Rejonu Wileńskiego z prośbą o wszczęcie dochodzenia w sprawie możliwego naruszenia zasad agitacji wyborczej podczas spotkania zorganizowanego w sali gimnastycznej z udziałem Rity Tamašunienė.
„Gość specjalny”
W sprawozdaniu stwierdzono, że w szkole odbyło się spotkanie nauczycieli klasowych z ówczesnym dyrektorem gimnazjum Tadeuszem Grygorowiczem i „gościem specjalnym”, Ritą Tamašunienė.
Według VRK, przed przybyciem posłanki, nauczycielom i innym osobom w gimnazjum rozdano ulotki posła i lidera partii Waldemara Tomaszewskiego i Rity Tamašunienė, którzy byli kandydatami w wyborach do Sejmu.
Komisja Okręgowa w Niemenczynie oceniła tylko działania pani Tamašunienė i stwierdziła, że nie naruszyła ona kodeksu wyborczego, ponieważ udała się do gimnazjum na podstawie zaproszenia jako posłanka do Sejmu i nie prowadziła żadnych kampanii wyborczych.
VRK ustaliła, że wcześniej zaplanowane spotkanie grupy metodycznej nauczycieli klas faktycznie odbyło się w sali konferencyjnej gimnazjum w tym czasie. Przed spotkaniem Paramonova rozdawała ulotki na temat wyżej wymienionych kandydatów do parlamentu.
Dochodzenie ujawniło, że Paramonova, która zaprosiła posłankę na spotkanie, przed spotkaniem rozdała nauczycielom ulotki na temat Tamašunienė i Tomaszewskiego, którzy startowali w wyborach parlamentarnych. Zrobiła to z własnej inicjatywy, aby „koledzy wiedzieli, który poseł przyjdzie”.
Grygorowicz był odwołany ze stanowiska dyrektora
W 2024 r. Grygorowicz został odwołany ze stanowiska przez mera samorządu rejonu wileńskiego Roberta Duchniewicza z powodu poważnych i powtarzających się naruszeń, których się dopuścił.
W tym czasie władze rejonu stwierdziły, że doszło do naruszenia Kodeksu pracy, Ustawy o instytucjach budżetowych, Ustawy o zamówieniach publicznych i Ogólnego rozporządzenia o ochronie danych.
W związku z wyżej wspomnianym spotkaniem w szkole, we wnioskach z dochodzenia przeprowadzonego przez samorząd rejonu wileńskiego stwierdzono, że dyrektor gimnazjum naruszył przepisy regulujące działalność kierowników placówek oświatowych oraz przepisy Kodeksu Etyki Pedagogów. Wydarzenie nie było zgodne z zasadami przejrzystości, obiektywizmu i bezstronności placówki oświatowej, a dyrektor nie zapewnił właściwego wykorzystania majątku gimnazjum i organizacji jego działalności metodycznej oraz nie zapewnił przejrzystości placówki oświatowej.
Ocena komisji
Komisja, po dokonaniu oceny wszystkich okoliczności, stwierdziła, że Grygorowicz nie podjął żadnych środków w celu właściwego zarządzania i koordynowania działalności gimnazjum, aby zapewnić, że jest ona zgodna z celami gimnazjum, takich jak brak upewnienia się co do tożsamości odwiedzającego gościa, celu wizyty gościa, tego, czy placówka oświatowa może zezwolić gościowi na korzystanie z mienia placówki oświatowej oraz potrzeby zawarcia umowy w sprawie korzystania z mienia placówki oświatowej.
W ocenie komisji nie podjął on kroków w celu zapewnienia, aby mienie placówki oświatowej było wykorzystywane zgodnie z jego przeznaczeniem oraz aby kampania wyborcza nie podważała celów placówki oświatowej.
Wnioski Komisji wskazują, że dyrektor gimnazjum nie zapewnił w ten sposób, że działania instytucji edukacyjnej pod jego kierownictwem były uczciwe, przejrzyste i zgodne z wymogami prawnymi.
AWPL-ZChR w wyborach 2024 r.
Akcji Wyborczej Polaków na Litwie — Związku Chrześcijańskich Rodzin nie udało się przekroczyć progu 5 proc. wejścia do Sejmu w wyborach parlamentarnych, ale ta siła polityczna jest reprezentowana w Sejmie przez trzech polityków wybranych w jednomandatowych okręgach wyborczych i są członkami sejmowej frakcji Litewski Chłopów, Zielonych i Chrześcijańskich Rodzin. Wśród nich jest Rita Tamašunienė.
Czytaj więcej: Kolejni Polacy na stanowiskach w litewskim rządzie