Rola samorządów
„Jeśli rada samorządu nie ustali stawki wolnej od podatku, pierwsze mieszkanie do 450 tys. euro byłoby zwolnione z podatku, podczas gdy powyżej tego progu podatek wynosiłby 0,1 proc.” — powiedział rzecznik ministra finansów, Dalius Simėnas.
Przy obliczaniu podatku samorządy będą zobowiązane uwzględnić nie tylko wartość nieruchomości, ale też sytuację społeczno-ekonomiczną właściciela. Projekt przewiduje ulgi dla rodzin z dziećmi oraz dla mieszkań o niższej wartości.
Zgodnie z propozycjami, stawka podatku zostałaby zmniejszona o 50 proc. dla mieszkań do 450 tys. euro. W przypadku rodzin z trojgiem lub więcej dzieci poniżej 18. roku życia lub dzieckiem niepełnosprawnym, ulga sięgnęłaby 75 proc.
Stawki i progi opodatkowania
Inne nieruchomości mieszkalne o wartości do 20 tys. euro nie byłyby opodatkowane, podczas gdy nieruchomości o wyższej wartości byłyby opodatkowane według stawek 0,1-1 proc.: od 20 tys. euro do 200 tys. euro — 0,1 proc., od 200 tys. euro do 400 tys. euro — 0,2 proc., od 400 tys. euro do 600 tys. euro — 0,5 proc., a powyżej 600 tys. euro — 1 proc.
Podatek nie będzie pobierany, jeśli jego wysokość nie przekroczy 5 euro.
Opodatkowanie nieruchomości komercyjnych pozostanie bez zmian — stawki od 0,5 proc. do 3 proc. będą ustalane przez samorządy. Dodatkowo planowane jest utrzymanie dodatkowej stawki w wysokości 0,2 proc. na rzecz Funduszu Obronnego. Opuszczone lub nieutrzymywane nieruchomości komercyjne objęte będą stawką 4 proc.
Proponuje się, aby wartość rynkowa nieruchomości służąca do wyliczenia podatku była aktualizowana co trzy lata — obecnie odbywa się to co pięć lat.
Nowelizacja zakłada także pięcioletnie zwolnienie z podatku dla osób fizycznych i prawnych, które zrezygnowały z prowadzenia działalności rolniczej, w odniesieniu do nieruchomości wykorzystywanych wcześniej do celów gospodarczych.
W 2026 r. dochód z podatku ma wynieść 40 mln euro, a w 2027 r. — 74 mln euro. Środki z pierwszego mieszkania mają trafiać do samorządów, a wpływy z pozostałych — do Funduszu Obrony Narodowej.
Czytaj więcej: Benkunskas: „Podatek od nieruchomości uderzy głównie w mieszkańców Wilna”