Więcej

    Festiwal Kapel i Muzyków Ludowych w Rudominie [Z GALERIĄ]

    Republikański Festiwal Kapel i Muzyków Ludowych „Gra, gra kapela” na stałe wpisał się w kalendarium imprez kulturalnych Rudominy i jest jednym z najbardziej oczekiwanych przez miłośników muzyki ludowej wydarzeń roku. Celem tego festiwalu jest popularyzacja i upowszechnianie twórczości kapel oraz muzyków ludowych, a także wspieranie współpracy między regionalnymi instytucjami kultury.

    Czytaj również...

    Każdego roku na festiwal do Rudominy przybywają kapele nie tylko z Wileńszczyzny, ale także z różnych zakątków Litwy oraz z zagranicy. W tym roku w festiwalu, który odbył się 25 października, wzięły udział kapele z rejonów wileńskiego, trockiego, szyrwinckiego, szawelskiego, a także goście z Polski.

    W tegorocznym festiwalu uczestniczyła dobrze już znana publiczności Rudominy kapela „Vilsa” z Rykont w rejonie trockim, której kierownikiem jest Dariusz Niedźwiecki. Rzęsistymi oklaskami publiczność przywitała „Kapelę Dworską”, działającą przy Centrum Rzemiosła Tradycyjnego w dworze Houwaltów w Mejszagole, pod kierownictwem Jolanty Łapińskiej. Na gościnnej scenie Centrum Kultury w Rudominie wystąpiła Kapela Wiejska, działająca przy Filii w Anciūnai Samorządu Rejonu Szyrwinckiego, której kierownikiem jest Alvyda Krapienė. Z niewielkiego miasteczka Bazyliany w rejonie szawelskim na festiwal przybyła „Bazilionų tradicinė kapela” pod kierownictwem Arvydasa Marcinkevičiusa. Występ kapeli „Zwyrtni” ze wsi Huba, gmina Czorsztyn w powiecie nowotarskim (Polska), pod kierownictwem Jolanty Bużak, nadał festiwalowi atmosferę góralskiej biesiady. Gospodarzy zaś reprezentował Zespół Pieśni i Tańca „Rudomianka”, prowadzony przez Wioletę Cereszkę.

    Każdy zespół zaprezentował niepowtarzalny program muzyczny, wykonując autentyczne utwory typowe dla swojego regionu. Publiczność była zachwycona charyzmatycznymi muzykami i ich dźwięcznymi głosami, mogąc delektować się wspaniałym światem pieśni i melodii. Pełna sala świadczyła o ogromnym zainteresowaniu muzyką ludową, która okazuje się być atrakcyjna i ważna zarówno dla młodszego pokolenia, jak i dla starszych uczestników, pragnących przypomnieć sobie dźwięki młodości.

    Festiwal zakończono wspólnym tańcem wszystkich uczestników. Z rąk organizatora festiwalu wszyscy uczestnicy otrzymali pamiątkowe statuetki oraz symboliczne upominki.

    Na festiwal do Rudominy przybył również prezes Fundacji „Dunajec – Pomoc Polakom na Wschodzie”, Zbigniew Konopka, który wyraził ogromną radość z możliwości uczestniczenia w tak pięknym wydarzeniu.

    Wydarzenie to stało się wspaniałą okazją dla wszystkich miłośników muzyki ludowej do spotkania, przypomnienia dawnych tradycji i podzielenia się brzmieniem muzyki ludowej, która pozostaje aktualna do dziś. Festiwal doskonale obrazuje znaczenie pieśni ludowych dla przedstawicieli różnych pokoleń. Muzyka ludowa jest nie tylko elementem tożsamości narodowej, ale także ważnym czynnikiem łączącym różne grupy wiekowe. Starsze pokolenia mają okazję zanurzyć się we wspomnieniach, a młodzi – nabyć tę ogromną wartość kulturową, utrwalając ją i wykorzystując we współczesnym kontekście. Takie wydarzenia przypominają, jak ważne jest pielęgnowanie tradycji muzyki ludowej, aby przetrwała ona dla przyszłych pokoleń.

    Organizatorem festiwalu kapel było Centrum Kultury w Rudominie.

    Fot. Centrum Kultury w Rudominie


    Centrum Kultury w Rudominie

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    „Chciałbym znów cię spotkać”. Popołudnie romansów i piosenek miłosnych w Rudominie [Z GALERIĄ]

    Wieczór upłynął pod znakiem wzruszeń, artystycznych uniesień i niezwykłej atmosfery, którą stworzyli artyści prezentujący utwory wokalne poświęcone miłości w jej różnorodnych odsłonach – od romantycznych pieśni po emocjonalne ballady,...

    Polski wiceminister dla „Kuriera”: „Historią powinni zajmować się historycy”

    „Rozminowywać pola w relacjach” Dziennikarz zapytał o „pola minowe” w relacjach, które miałyby być rozminowywane przez wspólne badanie historii. — Uważam, że historią powinni zajmować się historycy. Dobra nauka wymaga umiędzynarodowienia,...

    W sprawie absolwentów polskich szkół na Litwie — list polskiego wiceministra do uniwersytetów

    „Polskie uczelnie są autonomiczne” — To nie jest tak, jak pan redaktor mówi. Nie od dwóch lat, bo problemy, o których mowa, wynikają z rozporządzenia przyjętego w Polsce pod koniec lipca...