Każdy z nas ma trudności z odmianą nazw różnych miejscowości. Nieraz w rozmowie o rodzinnych miejscowościach na Litwie, które określamy jako swoją małą ojczyznę, słyszymy, że ich odmiana sprawia kłopoty. Wszyscy użytkownicy polskiego mieliby kłopot z wyborem końcówki: mówimy o Niemieży, a może o Niemieżu? Zależy od przypisania rodzaju do takiego rzeczownika, czy jest to rodzaj męski, czy żeński? Jeśli znane Państwu są te trudności, zapraszam do dalszej części artykułu.
Czy jest jakaś ogólna zasada? Tak, ale…
Przy odmianie nazw niektórych miast pojawiają się pytania o rodzaj gramatyczny. Trzeba wiedzieć, że np. Rudomino ma rodzaj nijaki, a nie żeński (czyli nie: Rudamina), Niemież zaś jest rodzaju męskiego. Landwarów (nie: Lentwaris) jest rodzaju męskiego i odmienimy go jak Kraków.
Zasada mówi, że nazwy miejscowe odmieniamy jak wyrazy pospolite, np. Wilno jak „wino”, Biała Waka jak „paka”, Czarny Bór jak „bór”.
Jadę skąd… a może dokąd?
Warto zwrócić uwagę, że na Litwie sporą część nazw stanowią nazwy w liczbie mnogiej, np. Ejszyszki, Soleczniki, Janczuny, Pogiry, Turgiele, Butrymańce, których najbardziej kłopotliwym przypadkiem jest dopełniacz (pytanie: czego?).
Jadę do Solecznik, a może do Soleczników? — oto sedno problemu. Jeśli porównamy z wyrazem pospolitym „słoneczniki” (dopełniacz: słoneczników), zaczynamy czuć się niepewnie. Najlepiej po prostu zapytać mieszkańców, jak sami mówią — utrwalona w zwyczaju miejscowym forma jest zwykle najbliższa tradycji, więc: jedziemy do Solecznik (nie: Soleczników).
Przyjrzyjmy się przykładom: do Ejszyszek, do Janczun, do Turgiel, do Jaszun — te formy raczej nie budzą wątpliwości. Jednak trudności powstają przy wyborze poprawnych form dopełniacza: Butrymańc czy Butrymańców, Adamczuków czy Adamczuk, Sorok Tatar czy Sorok Tatarów. Otóż tu dopuszczalne są dwie formy. Zależy, z czym kojarzymy nazwę lub jak się utrwaliło historycznie.
Jaką formę powinniśmy popierać?Najbardziej właściwą, wzorcową formą, do której zachęcają językoznawcy, jest forma bezkońcówkowa, czyli: Sorok Tatar, Butrymańc, Solecznik, Mickun, Wiktoryszek i tak dalej.
Czytaj więcej: Język polski musi stać się na Wileńszczyźnie urzędowym — dla naszego dobra
Nazwy dwuczołowe
A co, jeśli mamy do czynienia z nazwą składającą się z dwóch części?W nazwach dwuczłonowych, takich jak: Nowa Wilejka, Biała Waka, Czarny Bór, odmieniamy oba człony. Podam przykładową odmianę:
Mianownik Biała Waka, D. (nie ma czego?) Białej Waki, C. (czemu?) Białej Wace, B. (widzę co?) Białą Wakę, N. (z czym?) z Białą Waką, Msc. (o czym?) o Białej Wace.
Trudniejsza jest odmiana nazw złożonych z członów obcego pochodzenia, np. Sorok Tatary. W tym przypadku odmieniamy tylko drugi człon — Tatary:
M. Sorok Tatary, D. Sorok Tatar, C. Sorok Tatarom, B. Sorok Tatary, N. z Sorok Tatarami, Msc. o Sorok Tatarach.
Dlaczego tak jest? Zasada jest prosta: odmieniamy tylko to, co da się odmienić — czyli wyraz, który należy do systemu języka polskiego. A jak postępujemy z nazwami takimi jak Los Angeles czy Rio de Janeiro? Otóż one pozostają nieodmienne.

| Fot. Marian Paluszkiewicz
Jak tworzymy nazwy mieszkańców?
Najczęściej nazwę mieszkańca tworzymy, dodając końcówkę -(i)anin, a nazwę mieszkanki -(i)anka. Zgodnie z aktualną normą ortograficzną zapisujemy je małą literą, np.:
wilnianin i wilnianka, ejszyszczanin i ejszyszczanka, czarnoborzanin i czarnoborzanka, białowaczanin i białowaczanka, jaszunianin i jaszunianka, turgielanin i turgielanka, butrymańczanin i butrymańczanka.
Odmieniamy je tak jak „dworzanin” lub „dworzanka”, np.: białowaczanin, D. białowaczanina, C. białowaczaninowi, B. białowaczanina, N. z białowaczaninem, Msc. o białowaczaninie, W. białowaczaninie!
Zaś mieszkanka Białej Waki to białowaczanka, a dalsze formy jej odmiany to: białowaczanki, białowaczance, białowaczankę, z białowaczanką, o białowaczance, białowaczanko!
Przy okazji miejmy na uwadze, że nazwy mieszkańców wsi i miast od 1 stycznia 2026 r., zgodnie z uchwałą Rady Języka Polskiego, będziemy zapisywać wielką literą.
Jestem solczaninem czy soleczniczaninem?
W polskiej prasie na Litwie często można spotkać słowo „solczanie” w odniesieniu do mieszkańców Solecznik. Ale czy to poprawna forma? Solcza to nazwa rzeki (i zespołu pieśni i tańca „Solczanie”), a Soleczniki to miasto. A więc nazwę mieszkańców powinniśmy tworzyć właśnie od Solecznik. W praktyce jednak formę krótszą: tak piszą dziennikarze i mówią sami mieszkańcy. Nic więc dziwnego, że forma „solczanie” utrwaliła się w języku. Według językoznawców poprawnie byłoby „soleczniczanie”, ale w języku często wygrywa forma, której ludzie naprawdę używają. Może więc najlepiej po prostu zapytać samych mieszkańców, jak wolą być nazywani? W końcu to ich nazwa — i to oni mają w tej sprawie najwięcej do powiedzenia.

| Fot. Marian Paluszkiewicz
Co z przymiotnikami?
Jak tworzymy przymiotniki od nazw miejscowości?Najprościej — dodając końcówkę -ski albo -cki. Przyjrzyjmy się kilku przykładom: ejszyski, jaszuński, solecznicki, turgielski, wojdacki, pogirski, dajnowski, soroktatarski. W niektórych zaszły uproszczenia na granicy tematu i przyrostka, stąd zapisujemy: niemieski, ejszyski.
Warto te przymiotniki poznać, żeby móc określić coś, co jest związane z naszą miejscowością, na przykład: szpital solecznicki, pałac jaszuński, kościół turgielski i tak dalej. Jeśli te określenia nie stanowią oficjalnej nazwy obiektu, to zapisujemy je małą literą. Wszystkie człony nazw obiektów w przestrzeni publicznej od 1 stycznia 2026 r. zgodnie z uchwałą Rady Języka Polskiego będziemy zapisywać wielką literą.
Na zakończenie
Jak widać, odmiana nazw miejscowości na Litwie potrafi być nie lada wyzwaniem. Czasem decydują zasady językowe, a czasem zwyczaj i to, jak mówią sami mieszkańcy. Warto jednak pamiętać, że poprawna odmiana to nie tylko kwestia gramatyki, ale też szacunku do języka i miejsca, z którego pochodzimy. Każda nazwa ma swoją historię i brzmienie — pielęgnujmy je, bo to one właśnie tworzą naszą lokalną tożsamość.
Czytaj więcej: Ojczyzna Polszczyzna po wileńsku
Daniel Daukszewicz




