Wybranie i wykonanie utworu „Czas” („Laikas”) przez Kasztanowy Chór Wileńszczyzny pod kierownictwem Katarzyny Niemyćko w telewizyjnym projekcie „Wojna Chórów” był strzałem w dziesiątkę! Po podsumowaniu punktów jury i telewidzów po dwóch edycjach projektu „Kasztanowi” chórzyści plasują się na wysokim, bo 2 miejscu.
Drugą edycję projektu „Wojna Chórów”, który można oglądać niedzielami od 22 stycznia w telewizji TV3, piosenką „Czekaj na mnie” rozpoczął pod kierownictwem zespołu „Kitava” studencki chór „Saulė” z Szawel. Swoim wykonaniem oczarowali prawie wszystkich członków jury, którzy studentów ocenili najlepiej. Jedynie Marius Berenis z zespołu „Žas” występ ten ocenił na „9”.
Tego wieczoru chóry przedstawiły instytucje, którym przeznaczą zdobyte w finale projektu pieniądze. „Słoneczni” studenci zdecydowali, że jeżeli wygrają w projekcie, to zdobyte 10 tys. litów przeznaczą na kupno pieluszek dla wychowanków Szawelskiego Domu Dziecka.
„Kasztanowi” chórzyści z Wileńszczyzny z Katarzyną Niemyćko zdobyte pieniądze planują przeznaczyć dla Centrum Osób Niepełnosprawnych w Niemenczynie, wychowankowie którego marzą o wakacjach w górach. Wykonany tego wieczoru utwór „Czas” („Laikas”), który chórzyści wykonali wspólnie z maestro Virgilijusem Noreiką, znakomitym litewskim tenorem, był strzałem w dziesiątkę! Zachwyceni zostali i członkowie komisji oceniającej występy, i widzowie. Był to jeden z trzech najlepiej ocenionych przez jurorów występów tego wieczoru!
Szczęśliwie zaskoczeni „Kasztanowcy” nie mogli uwierzyć, że z czwartego miejsca skoczyli na drugie! A więc jeżeli widzowie przed telewizorami i dalej będą aktywnie na nich głosować, to marzenia niepełnosprawnych z Niemenczyna na pewno się spełnią.
Chór „Boložė” z rejonu kowieńskiego pod kierownictwem „Rondo” wystąpił z „Kołysanką” zespołu „Pelenai”. Chórzyści przyznali, że pieniądze chcieliby przeznaczyć na działalność organizacji wolontariackiej „Piąta Noga”, która troszczy się o bezdomne zwierzęta.
Później na scenie pojawił się kierowany przez Edmundasa Kučinskasa kłajpedzki chór „Jūros”, który wygrane pieniądze chciał przeznaczyć dla Kłajpedzkiego Centrum Młodzieżowego. Jednak ich marzenia nie spełnią się, ponieważ tego wieczoru ich występ zebrał najmniej punktów, a i widzowie siedzący przed telewizorami nie wyróżnili się aktywnością. Kłajpedzki chór jako pierwszy opuścił projekt.
Chór „Širdys” z Nowej Okmiany z generałami Juozasem i Dovydasem z zespołu „Ventukai” wystąpił z utworem Egidijusa Dragūnasa. Komisja oceniająca została niezadowolona z wybranej przez chór piosenki. Chór „Serca” wygrane pieniądze planuje przeznaczyć dla kościoła Św. Anny w Nowej Okmianie, który w tym roku obchodzi jubileusz 100-lecia.
Giulija z Moniką, kierują „Lodowym” chórem z Kiejdan. Jeżeli zwyciężą w projekcie, pieniądze inwestują na wyposażenie Centrum Kultury, w którym mogłaby tworzyć i spędzać czas młodzież nazywająca siebie „nieformalną”. Chór „Lodowy” piosenką Ovidijusa Vyšniauskasa „Rozdzieliłam swój smutek” podbił serca nie tylko komisji. Widzowie powstawali z krzeseł, aby na stojąco gratulować przepięknego wykonania.
Jako ostatni wystąpił chór Zakładu Poprawczego z Poniewieża „Viltis”, który wygrane pieniądze planuje przeznaczyć na wyposażenie pomieszczeń, w których mieszkają dzieci kobiet, odbywających karę. Ich utwór „Dla mamy” wywołał ciarki zachwytu i łzy wzruszenia. Tego wieczoru kobiety z poprawczaka zebrały najwięcej punktów i obecnie plasują na pierwszym miejscu.
E. G.
MIEJSCA PO DWÓCH EDYCJACH
1. Chór Zakładu Poprawczego z Poniewieża „Viltis”
2. Kasztanowy Chór Wileńszczyzny
3. Studencki Chór „Saulė” z Szawel
4. Chór „Širdys” z Nowej Okmiany
5. Chór „Boložė” z rejonu kowieńskiego
6. Chór „Ledinis” z Kiejdan
7. Kłajpedzki Chór „Jūros”