Więcej

    W Polsce modelują rząd, na Litwie – przyszłe relacje z Polską

    Czytaj również...

    wybory 28
    Prezes PiS, Jarosław Kaczyński poinformował, że kandydatką partii na premiera będzie Beata Szydło Fot. EPA-ELTA

    W Polsce trwają prace nad składem przyszłego rządu, którego formowania objęło się zwycięskie „Prawo i Sprawiedliwość” Jarosława Kaczyńskiego. Na Litwie uważnie przyglądają się tym pracom i spekulują, jak będą układały się relacje z Polską po wyborach, po usytuowaniu się tam nowej władzy.

    Dlatego w Wilnie nie została niezauważona wizyta w Warszawie lidera Akcji Wyborczej Polaków na Litwie Waldemara Tomaszewskiego, który był gościem wieczoru wyborczego zwycięskiego ugrupowania.
    Sam Tomaszewski po powrocie z wieczoru wyborczego powiedział agencji BNS, że po zwycięstwie PiS-u i zmianie w Polsce rządu litewscy Polacy nie odczują żadnych zmian.

    „Wygrały partie o określonej tradycyjnej ideologii, o określonym uduchowieniu, to znaczy szacunek wobec rodziny, wobec swoich tradycji, chrześcijaństwa, zaś przegrały partie, które chciały wprowadzać nowości. Tymczasem polskie społeczeństwo jest głęboko wierzące i to jeszcze raz potwierdza, że polskie społeczeństwo odrzuca tak radykalny liberalizm” — powiedział Waldemar Tomaszewski. Zaznaczył też, że polscy politycy mają wspólną ocenę i stanowisko wobec sytuacji rodaków na Litwie, dlatego nie należy oczekiwać, że wraz ze zmianą władzy w Polsce zmieni się też ta ocena i stanowisko.

    Wcześniej litewscy politolodzy byli ostrożni wobec możliwości ścisłej współpracy lidera AWPL z PiS-em, głównie ze względu na rozgłos między europosłem i liderami PiS-u w ocenie rosyjskiej polityki wobec wschodnich sąsiadów i planów Kremla w odbudowie rosyjskiego imperium na gruzach sowieckiego. Szczególnie ten rozgłos zabrzmiał po tym, jak podczas obchodów dnia zwycięstwa w Wielkiej Wojnie Ojczyźnianej (tak w Rosji II wojnę światową zawęża się do wojny między nazistowskimi Niemcami i Związkiem Sowieckim) lider AWPL wpiął w klapę marynarki wstążkę św. Jerzego — onegdaj symbol zwycięstwa rosyjskiego żołnierza nad okupantem, zaś po napaści Rosji na Ukrainę kojarzony głównie z okupantem rosyjskim. Dlatego pojawiały się przypuszczenia, że po wyborach parlamentarnych nastąpi też nowe otwarcie w relacjach z Litwą, wobec której poprzednia ekipa miała żal o niespełnione wielokrotne obietnice władz litewskich w sprawie postulatów polskiej mniejszości na Litwie.

    Tymczasem po wyborach oceny politologów i polityków stały się bardziej ostrożne. Na przykład prezydent Dalia Grybauskaitė oceniając wyniki wyboru Polaków zaznaczyła, że relacje polsko-litewskie w dziedzinie gospodarki, współpracy i współdziałań wojskowych zawsze były racjonalne i wyraziła nadzieję, że takie też pozostaną. Zapytana przez dziennikarzy, czy kwestia praw mniejszości narodowych może zaszkodzić w przyszłości tym relacjom, prezydent powiedziała, że nie chciałaby zgadywać.
    „Chciałoby się liczyć na lepsze” — powiedziała Grybauskaitė.
    Również podobne oceny są liderów największych litewskich ugrupowań politycznych, którzy jednak zaznaczają, że Polska pod rządami Prawa i Sprawiedliwości będzie bardziej sceptyczna wobec Unii Europejskiej.

    Tymczasem w Polsce podano już ostateczne wyniki wyborów oraz liczbę zdobytych przez poszczególne ugrupowania miejsc w parlamencie. Z podziału wynika, że Zjednoczona Prawica (Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska, Polska Razem) będzie miała bezwzględną większość — 235 mandatów. Ugrupowanie Kukiz’15 — 42 mandatów. I tu niespodzianka, bo nawet koalicja tych dwóch ugrupowań nie wejdzie w posiadanie konstytucyjnego pakietu głosów, żeby móc zmieniać ustawę zasadniczą. Dalej — i prawdopodobnie w opozycji — znajdą się posłowie Platformy Obywatelskiej (138mandatów), Nowoczesnej (28, Polskiego Stronnictwa Ludowego (16). Mniejszość Niemiecka uzyskałaby 1 miejsce w Sejmie RP według szacunkowego podziału mandatów na podstawie wyników w okręgach.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    220. rocznica III rozbioru Rzeczypospolitej Obojga Narodów

    Dokładnie 220 lat temu z mapy Europy, w jej samym centrum, zniknął unikalny organizm państwowy, który na parę lat przed jego unicestwieniem zdążył jeszcze wydać na świat pierwszą na kontynencie konstytucję. Na jej podstawie miało powstać współczesne, demokratyczne na...

    Kto zepsuł, a kto naprawi?

    Przysłowie ludowe mówi, że „gdzie diabeł nie może, tam babę pośle”. I tak zazwyczaj w życiu bywa. W polityce też. Po zakończeniu maratonu wyborczego w Polsce nasz minister spraw zagranicznych Linas Linkevičius wybiera się do Warszawy. Będzie szukał kontaktów z...

    Oskubać siebie

    Będący już na finiszu przetarg na bojowe maszyny piechoty został raptem przesunięty, bo Ministerstwo Ochrony Kraju tłumaczy, że otrzymało nowe oferty bardzo atrakcyjne cenowo i merytorycznie. Do przetargu dołączyli Amerykanie i Polacy. Okazało się, co prawda, że ani jedni,...

    Odżywa widmo atomowej elektrowni

    Niektórzy politycy z ugrupowań rządzących, ale też część z partii opozycyjnych, odgrzewają ideę budowy nowej elektrowni atomowej. Jej projekt, uzgodniony wcześniej z tzw. inwestorem strategicznych — koncernem Hitachi — został zamrożony po referendum 2012 roku. Prawie 65 proc. uczestniczących w...