Więcej

    I w tym roku kółka zrekompensuje uczniowski koszyczek

    Czytaj również...

    Wielkość koszyczka może się również zmienić w zależności od liczby uczęszczających do kółka dzieci Fot. J. Levin
    Wielkość koszyczka może się również zmienić w zależności od liczby uczęszczających do kółka dzieci Fot. J. Levin

    Po rozpoczęciu roku szkolnego rodzice powinni wiedzieć, czym się zajmie ich latorośl po lekcjach — nauką tańca, udziałem w kółku wychowania patriotycznego, czy też doskonaleniem nawyków wystąpień publicznych.

    W roku bieżącym, jak w poprzednim, kółka będą korzystały z koszyczka nieformalnej edukacji dzieci, a wybór będzie jeszcze szerszy. Chętni skorzystania z koszyczka powinni się jednak pośpieszyć — do wskazanej przez samorząd daty należy podpisać umowę z organizatorami finansowanych kółek.

    Wzrosła oferta

    Docelowe finansowanie przez państwo nieformalnej edukacji dzieci, przyznane od 1 października 2015 r., będzie kontynuowane i w roku bieżącym. W ubiegłym roku z koszyczka korzystało 58 tysięcy młodzieży szkolnej kraju, finansowano ponad 2 000 kółek.
    „Koszyczek najbardziej się sprawdził w regionach, które dotychczas nie miały większej oferty kółek. Dziś również w małych miasteczkach pojawiły się zajęcia z zakresu robotyki, kółka taneczne, co w swoim czasie cieszyło tylko dzieci z większych miast” — mówi dyrektor departamentu MON „Nauka przez całe życie” Saulius Zybartas.
    Jak i w roku ubiegłym, na nieformalną edukację każdego ucznia — sfinansowanie obranego zajęcia — przeznacza się 15 euro. Zależnie od samorządu ta kwota może oscylować w granicach jednej trzeciej — na zajęcia w kółku jednego dziecka może przypadać od 10 do 20 euro. Wielkość koszyczka może się również zmienić w zależności od liczby uczęszczających do kółka dzieci w samorządzie, jak też priorytetów samego samorządu.
    Koszyczek edukacji nieformalnej częściowo jest finansowany ze środków państwa, jak też unijnych funduszy strukturalnych. Na ten cel przeznacza się 9,72 mln euro. Koszyczek może sfinansować tylko jedno obrane przez dziecko kółko. Nie należy jednak zapominać, że wszystkie szkoły oferują kółka nieodpłatne.

    Zajęcia nie tylko w szkołach

    Od strzelectwa sportowego do lekcji hip-hopu — w tym roku szkolnym oferta kółek jest bardzo bogata. Zarówno różne organizacje, jak i pojedynczy organizatorzy zaproponowali młodzieży szkolnej nie tylko tradycyjne rodzaje spędzania wolnego czasu, ale też treningi sportowe, jak np. szermierkę, aikido i hokej na lodzie. A jeśli kogoś bardziej interesuje rozwój umysłowy, może wybrać kółka logicznego myślenia, wystąpień publicznych oraz inne.
    Pożądaną działalność uczniowie i ich rodzice mogą wybrać według oferty samorządu miejsca zamieszkania, jak też kierunku edukacji. Portale internetowe samorządów publikują wykazy ofert. Po wybraniu jednego z ogłoszonych programów rodzice wspólnie ze swymi latoroślami powinni przybyć na wskazane miejsce dla zawarcia umowy z realizatorem programu, aby został opłacony udział dziecka w wybranym kółku.
    Z finansowanych zajęć pozaklasowych dzieci mogą korzystać nie tylko w placówkach edukacyjnych, ale też w ośrodkach kultury, muzeach, klubach sportowych itp., o ile ta instytucja przedstawiła samorządowi do akredytacji program kółka i została wpisana na listę zajęć finansowanych przez samorząd.
    A jeśli dziecko już uczęszcza do kółka, za które płacą rodzice, mogą oni zaproponować, aby organizatorzy kółka przedstawili samorządowi do oceny jego program. Jeśli samorząd zatwierdzi go, dziecko będzie mogło skorzystać z docelowego finansowania nieformalnej edukacji dzieci.

    Co należy wiedzieć?

    ·       Ze środków koszyczka nieformalnej edukacji dziecka może być sfinansowane tylko jedno kółko.
    ·       Średnia wielkość koszyczka wynosi 15 euro na jedno dziecko miesięcznie.
    ·       Chcąc skorzystać z koszyczka uczniowskiego należy podpisać umowę o docelowych środkach edukacji dziecka.
    ·       Nie należy też zapominać, że każda szkoła proponuje dzieciom całkowicie bezpłatne kółka.

    Viktorija Dačinskaitė

    smm-logi

     

     

    (Zam. 1740)

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Tydzień Bibliotek w Kowalczukach

    Tegoroczny Tydzień Bibliotek na Litwie odbył się pod hasłem: „W rodzinie europejskiej”. Filia Centralnej Biblioteki Samorządu Rejonu Wileńskiego w Kowalczukach również wzięła udział w tym przedsięwzięciu, przygotowując interesujące spotkania i wystawy dla czytelników w różnym wieku, a także dla...

    Mer udzieli ślubu? Duchniewicz pisze do Dobrowolskiej, podaje argumenty

    Ceremonia ma stać się atrakcyjniejsza Zdaniem mera Duchniewicza, ceremonia zaślubin z udziałem mera samorządu byłaby znacznie bardziej atrakcyjna, tym bardziej, że ceremonię rejestracji małżeństwa można zorganizować nie tylko w siedzibie urzędu stanu cywilnego, ale także w miejscach wybranych przez nowożeńców...

    Transmisja Mszy św. z Ławaryszek w TVP Wilno

    „Neogotycka perła Ławaryszek” — tak przez parafian nazywana jest świątynia usytuowana w centrum miejscowości. Kościół ten zbudowano na początku XX wieku, w 1906 roku. Jego fundatorem był ówczesny proboszcz ks. Józef Mironas. Jest to świątynia z cegły dużych rozmiarów: długość ma 42...

    Upamiętnienie Banionisa z wątkiem polsko-litewskim. Pokłóconych sąsiadów pożera większy gracz

    W dniu 16 kwietnia w Litewskim Teatrze Narodowym wyświetlono film „Marš, marš! Tra-ta-ta!” z 1964 roku. Ten obrazek w reżyserii Raimondasa Vabalasa jest polityczną parodią na relacje międzynarodowe i nie tylko. W filmie widzimy odwieczny konflikt przez pryzmat kochanków, Zigmasa...