Już po raz trzeci portal „Wilnoteka” był organizatorem jedynego na Wileńszczyźnie kabaretonu. – Czuję niewątpliwie pewną wewnętrzną radość, że to, co zaczynaliśmy z taką nieśmiałością trzy lata temu, zaczyna iść w kierunku, na którym nam zależało. W ubiegłym roku mieliśmy pierwszy występ, który można było określić jako kabaret studencki. To, co pokazali w tym roku chłopcy z „Miejsca na twoją reklamę” to w zasadzie jest już dorosły kabaret, który, można powiedzieć, że wyrasta ponad poziom tego kabaretonu. Według mnie swoim występem otworzyli drzwi do nowego rozdziału – podkreśla w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” Walenty Wojniłło, pomysłodawca wydarzenia.
– Trzy lata temu zaczynaliśmy od tłumaczenia, czym są kabaret i kabareton. Niestety nie wszyscy oglądają polską telewizję i trzeba było czasem posłużyć się przykładami z Rosji. Kabaretu wyraźnie nam brakowało, dlatego chcieliśmy stworzyć przestrzeń, gdzie wileński humor, który ma swoją specyfikę, będzie mógł zaistnieć. Jak widać po tegorocznej edycji, kabaret jest na Wileńszczyźnie potrzebny –zauważa redaktor „Wilnoteki”.
Najweselszą szkołą Wileńszczyzny zostało w tym roku Gimnazjum Jana Pawła II, które przygotowało bardzo dynamiczny występ. – Radzono nam, żebyśmy zrezygnowali z niektórych fragmentów, bo możemy nie zmieścić się w czasie, ale postanowiliśmy pokazać wszystko. Niełatwo było zgrać się tak idealnie, ale udało się i teraz bardzo cieszymy się ze zwycięstwa – mówi Ewelina Molis.
Zdobywca Grand Prix, Kabaret „Bez szans”, przygotował się do występu, wyciągając wnioski z zeszłorocznych doświadczeń. – Autorką scenariusza jest Joanna Szczygłowska, nauczycielka języka polskiego z Gimnazjum im. Józefa Ignacego Kraszewskiego. Kontynuowaliśmy w zasadzie zeszłoroczny temat, czyli historię dwóch przyjaciół, nauczycieli, którzy idą sobie przez życie, m.in. przez różnego rodzaju strajki i wiece. W nasz występ włożyliśmy bardzo dużo pracy – mówi Konrad Żydkowski, który na scenie StuDni wystąpił już po raz trzeci.
Joanna Szczygłowska podkreśla, że nie nastawiała się na wygraną. – Przygotowując występ chodziło nam po prostu o zrobienie kabaretu, z poziomu którego będziemy zadowoleni. Zrezygnowaliśmy z chwytów, którymi łatwo rozbawić widza, takich jak choćby rusycyzmy, których sporo słychać było dzisiaj na scenie. Dla mnie, jako polonistki, było by to całkowicie nie do przyjęcia. Unikaliśmy zarówno rosyjskiego słownictwa, jak i muzyki – mówi nauczycielka.
Największe emocje na widowni wywołał występ zespołu „Miejsce na twoją reklamę”. Był to kabaret zdecydowanie wykraczający poza szkolne schematy, o tematyce politycznej. – Jestem im osobiście wdzięczny za to, że nie wstydzili się wziąć udziału w imprezie, która jest jednak postrzegana jako szkolna. Mam nadzieję, że ich przykład zachęci więcej środowisk osób dorosłych, jak choćby działające w Wilnie polskie teatry, czy Uniwersytet w Białymstoku – podkreśla Walenty Wojniło.
– Polityka jest bardzo poważną dziedziną, która zawsze pokazywana jest na serio. Tymczasem z tego także trzeba umieć się śmiać. Próbujemy to robić na nasz sposób, na sposób Polaków z Wileńszczyzny – powiedział po występie „Kurierowi Wileńskiemu” Aleksander Sudujko z „Miejsca na twoją reklamę”.
Sudujko zauważa, że akcenty związane z polityką czy bieżącymi wydarzeniami na Litwie były obecne nie tylko w ich programie. – Widać, że młodzież interesuje się nie tylko pracą domową lub przygotowaniami do studniówki, ale bardzo uważnie obserwuje wydarzenia na świecie. Od pierwszych występów można to było zauważyć na scenie. Nie tylko w naszym programie pojawiały się nazwiska znanych polityków. To bardzo dobrze świadczy o młodym pokoleniu Polaków – mówi.
Jednym z motywów, który pojawił się w większości przedstawień była obowiązkowa służba wojskowa. – Noc cóż, każdy z nas widzi, co się dzieje. Doskonale rozumiemy, że po maturze może nas czekać także taka ewentualność, nic więc dziwnego, że na scenie tak często widać było mundury – mówi Donat Jurewicz, maturzysta z Gimnazjum im. Józefa Ignacego Kraszewskiego.
– Na scenie dobrze czułam się w moro, ale szczerze mówiąc, nie wiem, czy chciałabym spędzić w wojsku 9 miesięcy. Teraz, kiedy słyszę propozycje, by także dziewczyny odbywały służbę wojskową, liczę się z taką możliwością i trudno myśleć o tym bez emocji – zauważa Wiesława Jermolavičiūtė, także uczennica „Kraszewskiego”.
– Potrzeby środowiska młodzieżowego na Wileńszczyźnie są ogromne. Ci ludzie szukają czasem możliwości zaistnienia w środowisku litewskim lub rosyjskim, a tak naprawdę mają potencjał, by stworzyć coś własnego, oryginalnego. Kabareton jest miejscem, gdzie dajemy na to szansę, gdzie motywujemy do podjęcia pewnego wyzwania. W całym tym wydarzeniu ważni są także sponsorzy z Wilna. Są to Polacy, którzy kończyli te same szkoły, które reprezentuje występująca na scenie młodzież. Dla nas to nie tylko fundatorzy nagród, ale też przykład dla młodych ludzi, że Polacy na Wileńszczyźnie mogą do czegoś dojść, założyć własną firmę a także dzielić się tym, co mają – podkreśla Walenty Wojniłło, organizator kabaretonu.
Kabareton StuDnia 2017 odbył się w Domu Kultury Polskiej w Wilnie 24 marca 2017. Komisja w składzie: Kazimierz Karpicz, Witold Rudzianiec, Władysław Wojnicz oraz Walenty Wojniłło, oceniła występy 5 drużyn w kategorii StuDniówka i 3 w kategorii Open. Imprezę prowadzili Paweł Biełous i Edwin Wasiukiewicz.
LAUREACI III KABARETONU STUDNIA 2017
Grand Prix i tytuł Wschodzącej Gwiazdy Kabaretu PL.LT AD 2017 (zwycięstwo w kategorii Open) zdobył Kabaret „Bez szans”
Najweselsza Szkoła Wileńszczyzny AD 2017 (zwycięstwo w kategorii StuDniówka) – Gimnazjum im. Jana Pawła II w Wilnie
Obie drużyny wygrały rejs po Morzu Bałtyckim – wycieczkę Wilno-Tallinn-Helsinki-Sztokholm
Nagrody ufundowały Unia Kredytowa Regionu Wileńskiego oraz firma „Organika-Wilno”
Nagrodę Dużego Uśmiechu za szczególnie udany występ i trwałe miejsce na podium o krok od Grand Prix III Kabaretonu Studnia 2017 otrzymał debiutant – Kabaret „Miejsce na twoją reklamę”!
Nagrodę Polska Uczta (na kwotę 500 euro) w Domu Kuchni Polskiej „Sakwa” ufundował Witold Rudzianiec.
„Najweselsze – nie tylko Wilno!” – Gimnazjum im. K. Parczewskiego z Niemenczyna
Nagrodę – spływ kajakowy i wynajęcie sali na szkolną imprezę – ufundował Dom Kultury Polskiej w Wilnie
Lot samolotem turystycznym nad Wileńszczyzną ufundowali Teresa i Tadeusz Sołowiejowie, właściciele firmy „Aerocentras” i lotniska w Rudziszkach
Najlepszy Popis Aktorski: Ewelina Czetyrkowska (Soleczniki) oraz Agata Truchanowicz (Niemenczyn). Nagrodę (lot balonem) ufundował Roman Mikielewicz i jego Klub Baloniarski „Padangių gėlės”
Pozostałe drużyny za udział w Kabaretonie otrzymały od redakcji portalu Wilnoteka.lt zaproszenia do pokoju ucieczki („escape room”) w Wilnie
Fot. Marian Paluszkiewicz