Nagrodę Człowieka Roku premierowi Sauliusowi Skvernelisowi wręczył polski premier Mateusz Morawiecki Fot. EPA-ELTA
Premier Litwy, Saulius Skvernelis, został uhonorowany nagrodą Człowieka Roku podczas XXVIII Forum Ekonomicznego w Krynicy. Nagroda, którą Sauliusowi Skvernelisowi wręczył polski premier Mateusz Morawiecki, jest przyznawana osobom, które swoją postawą i dokonaniami wywarły największy wpływ na bieg spraw w Europie Środkowo-Wschodniej.
Laudację na cześć szefa litewskiego rządu wygłosił Wojciech Wróblewski, członek rady programowej Forum Ekonomicznego w Krynicy oraz pierwszy dyrektor Instytutu Polskiego w Wilnie. Wyliczając zasługi tegorocznego laureata, Wróblewski zaznaczył, że to właśnie dzięki osobistemu zaangażowaniu Skvernelisa, Orlen Lietuva i litewskie koleje wróciły do partnerskiej współpracy. Podkreślił również, że premier Litwy wsparł transmisję polskich programów telewizyjnych w południowo-wschodniej Litwie oraz ma zasługi w działaniach na rzecz integracji infrastruktury państw bałtyckich z zachodnioeuropejską siecią energetyczną i transportową.
Tymczasem sam Saulius Skvernelis po otrzymaniu nagrody złożył podziękowania kapitule nagrody, a także premierowi Mateuszowi Morawieckiemu i prezesowi PiS Jarosławowi Kaczyńskiemu. Wygłosił następnie przemówienie, w którym przypominał wspólną historię Polski i Litwy. Zaznaczył, że był okres, kiedy oba państwa współpracowały ze sobą kilkaset lat. Przypominał również czasy, kiedy Polska i Litwa miały gorsze relacje. Natomiast przyznaną mu nagrodę Skvernelis ocenił jako symbol wspólnych starań i sukcesów, a także znak zaufania wobec kierowanego przez niego rządu.
„Wierzę w nasz region, wierzę w jego świetlaną przyszłość, wierzę, że droga do tego prowadzi przez coraz to bardziej ścisłą i głęboką współpracę dwustronną, przez coraz lepsze wzajemne wsłuchiwanie się. Litwa ceni dobre relacje ze wszystkimi sąsiedzkimi krajami, ale dzisiaj jestem w Polsce, w jej pięknej, południowej części, dlatego chcę podkreślić, że dla Litwy, dla kierowanego przeze mnie rządu, dobre stosunki z Polską były i będą wyjątkowe. Ja jako szef rządu, jako człowiek, pragnę i uczynię wszystko, żeby stosunki między naszymi krajami były ciepłe, przyjazne, sąsiedzkie i strategiczne” – powiedział laureat nagrody Człowiek Roku.
Tymczasem premier Mateusz Morawiecki podkreślił swoje dobre relacje z szefem litewskiego rządu i przypomniał, że Litwa była kierunkiem jednej z jego pierwszych wizyt zagranicznych jako wicepremiera. Jak dodał, obaj politycy otwierali wówczas most energetyczny. „Dzięki Sauliusowi te mosty pomiędzy Polską a Litwą są naprawdę coraz szersze, coraz bardziej stabilne” – podkreślił szef polskiego rządu. Zaznaczył również, że relacje między Polską a Litwą układają się coraz lepiej, a „Polacy jadąc na Litwę, czują się coraz bardziej jak u siebie w domu i Litwini przyjeżdżając do Polski czują się coraz bardziej, jakby byli u siebie w domu”.
W poprzednich latach tytuł Człowieka Roku trafił m.in. do: papieża Jana Pawła II, prezydenta Lecha Wałęsy, premiera Donalda Tuska, prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego czy premiera Węgier Viktora Orbana.
W ramach Forum Ekonomicznego w Krynicy odbyło się też spotkanie premierów Polski i Litwy. Rozmowy dotyczyły m. in. szkolnictwa polskiego na Litwie i litewskiego w Polsce, współpracy gospodarczej, europejskiej polityki migracyjnej i kwestii energetycznych. Szefowie rządów wymienili opinie na temat dialogu z instytucjami UE ws. praworządności, a także negocjacji dotyczących Brexitu i wieloletniego budżetu UE na lata 2021-27.
„Dążymy do rozwiązywania problemów poprzez konstruktywną współpracę i obustronne zaufanie. Powiedzenie, że Polska i Litwa są partnerami strategicznymi, już stało się rutynowe podczas omawiania stosunków naszych krajów. Nieraz powtarzałem, że nie istnieją problemy, których nie można rozwiązać. Są tylko ludzie, którzy nie umieją czy nie potrafią tego zrobić” – powiedział Skvernelis.
Forum Ekonomiczne w Krynicy odbyło się już po raz 28. To największa tego typu impreza w Europie Środkowo-Wschodniej, zwana często „polskim Davos”. Biorą w niej udział premierzy, ministrowie, parlamentarzyści, szefowie wielkich firm i eksperci, ludzie kultury i nauki. Oprócz premiera Skvernelisa udział w tegorocznym forum wzięli też minister energetyki Žygimantas Vaičiūnas, minister gospodarki Virginijus Sinkevičius, minister łączności Rokas Masiulis oraz były premier, poseł Andrius Kubilius.
W rozmowie z portalem zw.lt Kubilius zaznaczył, że stulecie niepodległości obu krajów jest dobrym pretekstem do rozmów, jak Litwa i Polska powinny rozwijać się w ciągu najbliższych stu lat oraz przyznał, że większy postęp w odbudowie stosunków odbył się po stronie Polski, a nie Litwy.
„W ostatnim okresie relacje Polski i Litwy uległy znacznej poprawie, dzisiaj można je nazwać prawdziwą »love story«. Tylko trochę niepokoi, że taka namiętna historia miłości może nie trwać długo, zupełnie jak u ludzi. Dobre, długoterminowe, stabilne relacje z Polską są dla nas bardzo ważne. Ten kraj zawsze odgrywał i nadal odgrywa ważną rolę w Europie” – powiedział polityk.