Dla upamiętnienia 75 rocznicy Powstania Warszawskiego Polacy wileńscy nagrali teledysk, w którym zaśpiewali jedną z najpopularniejszych piosenek Powstania – Marsz Mokotowa. Piosenka powstała w 1944 roku. Autorem tekstu jest Mirosław Jezierski, kompozytorem – Jan Krzysztof Markowski, – My, Polacy, setki lat mieszkający tu, w Wilnie, nie mogliśmy nie schylić czoła przed naszymi bohaterskimi Rodakami. Do tego, chcieliśmy pokazać, że Polacy wileńscy pamiętają o tym potężnym zrywie wyzwoleńczym warszawiaków i są dumni z przynależności do wielkiego polskiego narodu. Stąd i zrodził się pomysł – „wileńskiego” wykonania powstańczej piosenki mówi autor pomysłu, dziennikarz Paweł Kobak. W utworze nie dążono do klasycznego wykonani: – jest to żołnierska piosenka, nucili ją zwykli powstańcy, którzy szli z nią na śmierć, mówi Paweł. Dlatego przyjęliśmy koncepcję – Polacy wileńscy w hołdzie Powstaniu Warszawskiemu. Chcieliśmy pokazać, że my, tu w Wilnie, pamiętamy o ofierze powstańców – dodał. Utwór wykonali znani na Litwie polscy działacze społeczni: wiceprezes Związku Polaków na Litwie Edward Trusewicz, przedstawiciel Fundacji Pamięci Narodowej Jarosław Szostko, aktor Polskiego Studia Teatralnego w Wilnie – Teatr STUDIO Edward Kiejzik. W teledysku nie mogło też zabraknąć młodego pokolenia, dla którego powstańcy oddawali swe życie. Była to uczennica polskiej szkoły imienia Szymona Konarskiego w Wilnie Gerda Šišackaitė. Aranżacji utworu dokonał zespół pieśni i tańca „Ojcowizna”. Wykonali też refren utworu i partię solową. Wystąpienia aktorów w teledysku – w podwileńskim lesie, na Placu Katedralnym stolicy Litwy, na scenie słynnego Teatru na Pohulance, u murów polskiej szkoły im. Szymona Konarskiego w Wilnie, są przeplatane kadrami dokumentalnymi walk Powstania Warszawskiego. Wszyscy aktorzy filmowali się za darmo. W hołdzie pamięci bohaterów Powstania Warszawskiego, którzy oddali swoje życie w walce z najeźdźcą hitlerowskim, abyśmy my mogli żyć.

Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo
Afisze
Więcej od autora
Tylko w „Kurierze”
Vytautas Sinica uważa, że napięciami polsko-litewskimi gra także Rosja. „Byliśmy skłócani przez dziesięciolecia”
W wydaniu magazynowym dziennika „Kurier Wileński” nr 49 (6-12 grudnia br.) ukazał się wywiad z Vytautasem Sinicą, prezesem partii Zjednoczenie Narodowe (lit. Nacionalinis susivienijimas). Polityk uważa, że Litwini są wrażliwsi na postulaty Polaków, niż Finowie na postulaty Szwedów — i wskazał, jaka w jego opinii jest tego przyczyna.
Informacje specjalne
Życzenia świąteczne mera rej. wileńskiego Roberta Duchniewicza dla mieszkańców
Szanowni Mieszkańcy rejonu wileńskiego,nadchodzące święta to wyjątkowy czas — chwila, w której zatrzymujemy się, by spojrzeć wstecz na mijający rok, docenić każdy, nawet najmniejszy sukces, podziękować za dobro oraz...
Tylko w „Kurierze”
Zapytaliśmy Sinicę, czy Nacionalinis susivienijimas jest antypolską partią
W wydaniu magazynowym dziennika „Kurier Wileński” nr 49 (6-12 grudnia br.) ukazał się wywiad z Vytautasem Sinicą, prezesem partii Zjednoczenie Narodowe (lit. Nacionalinis susivienijimas). Polityk w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” odpowiedział na pytanie, czy jego partia jest antypolska.
