Rok 2020 w sporcie stał pod znakiem pandemii, która spowodowała odwołanie wielu zawodów, w tym dwóch największych – igrzysk olimpijskich w Tokio i mistrzostw Europy w piłce nożnej. Ale będzie zapamiętany także ze spektakularnych sukcesów Roberta Lewandowskiego.
Czytaj więcej: Maradona: idol, czyli bożek
Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski i napastnik Bayernu Monachium, otrzymał nagrodę dla najlepszego piłkarza 2020 roku w konkursie Globe Soccer Awards. Plebiscyt organizowany jest od 10 lat.
„To trofeum bardzo wiele dla mnie znaczy. Dziękuję kolegom z boiska, trenerom i mojej rodzinie, która była wobec mnie bardzo cierpliwa. Dziękuję także mojemu tacie, który patrzy na mnie z góry” – powiedział podczas gali wręczenia nagród Lewandowski, tuż po odebraniu statuetki.
Konkurentami Roberta Lewandowskiego byli ubiegłoroczny triumfator Portugalczyk Cristiano Ronaldo z Juventusu Turyn i Argentyńczyk Lionel Messi z Barcelony.
To kolejne z wielu wyróżnień przyznanych Lewandowskiemu przez sportowy świat. 17 grudnia triumfował w prestiżowym plebiscycie na Piłkarza Roku FIFA, był najlepszy także w plebiscytach m.in. UEFA („Piłkarz Sezonu”), magazynu „FourFourTwo” czy brytyjskiego dziennika „The Guardian”.
Polski piłkarz triumfował też w corocznej Ankiecie PAP na 10 najlepszych sportowców Europy mijających 12 miesięcy.
„Marzenia się spełniają. Ja teraz marzę o pełnych stadionach. Mam nadzieję, że wkrótce ludzie wrócą na trybuny” – dodał piłkarz.
Czytaj więcej: Rząd wprowadził kolejne ograniczenia związane z pandemią
Od połowy marca przez dwa miesiące świat sportu praktycznie stanął w miejscu. Nie odbywały się żadne zawody, nie licząc lig piłkarskich w kilku egzotycznych krajach czy imprez wirtualnych, jak wyścigi kolarskie na trenażerach i turnieje szachowe.
W połowie maja pierwsi wrócili na boiska piłkarze Bundesligi. Największą gwiazdą rozgrywek był znów Robert Lewandowski, który z Bayernem Monachium sięgnął po tytuł mistrzowski, a sam wywalczył po raz piąty koronę króla strzelców.
Bayern był nie do zatrzymania w Lidze Mistrzów. W finałowym turnieju w sierpniu w „bańce” w Lizbonie, gdzie spotkało się osiem najlepszych drużyn, Bawarczycy zwyciężyli, pokonując w finale Paris Saint-Germain 1:0, a po drodze gromiąc Barcelonę 8:2. Również i w tych rozgrywkach Lewandowski okazał się najlepszym strzelcem, zdobywając 15 bramek.
Łącznie w Lidze Mistrzów 32-letni Lewandowski strzelił już 71 goli. Więcej zdobyli tylko starsi od niego Portugalczyk Cristiano Ronaldo i Argentyńczyk Lionel Messi, z którymi tworzył trójkę finalistów plebiscytu FIFA na Piłkarza Roku. 17 grudnia w Zurychu otrzymał to wyróżnienie jako pierwszy Polak w historii. Jak podkreślały media na całym świecie, zasłużył na tę nagrodę jak nikt inny.
Wiele wskazuje na to, że pandemia będzie wpływać na sport jeszcze w przyszłym roku, zwłaszcza po odkryciu w Wielkiej Brytanii nowej mutacji koronawirusa.
Na podst.: PAP, BNS