Rząd Republiki Litewskiej polecił Ministerstwu Ochrony Zdrowia zorganizować i koordynować badanie genomu koronawirusa, aby można było ustalić jego mutacje na Litwie. Obserwacja zmian genetycznych wirusa ma trwać do końca pandemii.
„W opinii ekspertów, taka obserwacja pomoże nam lepiej zrozumieć odmiany koronawirusa, a otrzymane dane pozwolą rządowi podjąć odpowiednie i oparte na informacji decyzje” – mówił minister ochrony zdrowia Arūnas Dulkys.
W procesie z jednych laboratoriów będą wymazy i dostarczane do drugich laboratoriów spełniających wymogi.
„Wreszcie będziemy mieli prawdziwy rezultat, to sekwencjonowanie będzie wykonywane, póki będzie trwała pandemia” – zaznaczył minister.
W protokole spotkania wskazuje się, że celem jest kontrola mutacji oraz obserwacja zmian genetycznych koronawirusa na Litwie.
Wyniki badań będą podawane do publicznej wiadomości, tak realizując postulat niezależności badań oraz przyczyniając się do wiedzy światowej na temat koronawirusa.
Zbadają wymazy
Na badanie sewkencjonowania genomu będą dobierane przypadkowe wymazy, które w teście wskazały zarażenie koronawirusem. Zapewni się, aby były dostępne chociaż dwa wymazy z każdego okręgu, a pozostałe wymazy rozłożyć wg nowych ognisk w okręgach.
Wcześniej litewscy naukowcy szukali brytyjskiej odmiany wirusa na Litwie. W przeprowadzonych dwóch badaniach mutacji nie napotkano.
Naukowcy zaznaczają też, że konieczne jest ciągłe monitorowanie genomu koronawirusa.
Na podst.: BNS, SAM