Minister spraw zagranicznych Litwy Gabrielius Landsbergis twierdzi, że jest gotów do dymisji po przedpłacie Biełaruśkalij wobec Litewskich Kolei (lit. Lietuvos Geležinkeliai) na kolejne miesiące — już po wejściu w życie sankcji Stanów Zjednoczonych 8 grudnia.
„Powiedziałem dziś premier, a właściwie wczoraj wieczorem, że jestem gotowy do rezygnacji i czekam na decyzję premier” – powiedział we czwartek Landsbergis dziennikarzom w Sejmie.
„Rozumiem ujmę dla reputacji Litwy” — zaznaczył szef litewskiej dyplomacji.
Amerykańskie sankcje na nawozy
Amerykańskie sankcje na nawozy produkowane przez białoruskiego producenta i dostawcę Biełaruśkalij weszły w życie we środę 8 grudnia.
Litewskie Koleje poinformowały, że Biełaruśkalij wpłacił spółce zaliczkę za usługi, a środki te mogą wystarczyć na transport w grudniu i części stycznia.
Resorty wiedziały?
Przedsiębiorstwo państwowe twierdzi, że Ministerstwo Transportu oraz Ministerstwo Spraw Zagranicznych wiedziały o wpłaconej zaliczce.
Gabrielius Landsbergis z kolei stwierdził, że koleje poinformowały jedynie o wpłacie zaliczki we wrześniu za usługi w październiku.
„Sytuacja, która nastąpiła później, nie została zgłoszona” – powiedział szef litewskiej dyplomacji.
„Nie dokonano dalszych płatności” – dodał.
LTG Cargo przewoziło średnio ponad 10 mln ton ładunku od Biełaruśkalij rocznie za około 60 mln euro.
Departament Skarbu USA nałożył sankcje na Biełaruśkalij w sierpniu i dał firmie czas do 8 grudnia na sfinalizowanie transakcji.
W poprzedni czwartek na liście sankcji znalazł się także eksporter produktów Biełaruśkalij, Biełaruskaja Kalijnaja Kompanija (BKK). Transakcje z eksporterem muszą zostać zakończone do 1 kwietnia przyszłego roku.
Premier niezdecydowana
Premier Ingrida Šimonytė zaznaczyła, że wciąż nie podjęła decyzji w sprawie dymisji Landsbergisa.
„Gdy zdecyduję, wtedy będę informowała” — w trakcie posiedzenia rządu w Sejmie zaznaczyła premier.
Dodała, że docenia taką postawę ministra.
„Bardzo cenię, gdy ministrowie mimo wszystko cenią swoją odpowiedzialność polityczną wyżej niż ministerialną pozycję” — mówiła premier.
Wcześniejsze deklaracje
Wcześniej premier Litwy Ingrida Šimonytė potwierdziła, że cele Litwy są zbieżne z celami amerykańskich sankcji i najpewniej białoruskie nawozy nie będą przez Litwę dostarczane. Zapewniała też wsparcie rządu dla infrastruktury kolejowej, która straci część źródeł dochodów.
Fakt zaliczki stawia przyszłość zerwania więzi z Biełaruśkalij w niepewnym świetle.
Czytaj więcej: Šimonytė o sankcjach USA wobec Białorusi: „Mają cel, z którym Litwa zgadza się”
Na podst.: BNS, własne