Więcej

    Po feriach na naszych uczniów czeka niespodzianka

    Czytaj również...

    Projekt dobudowy sali sportowej dla naszej szkoły jest realizowany według napiętego grafiku. To ogromne wyzwanie dla placówki i dla mnie osobiście. To także przykład tego, że warto podejmować współpracę między różnymi instytucjami ze strony litewskiej i polskiej – mówi Zofia Matarewicz, dyrektor Szkoły-Przedszkola „Wilia” w Wilnie.

    Zofia Matarewicz, dyrektor Szkoły-Przedszkola „Wilia” w Wilnie
    | Fot. Marian Paluszkiewicz

    2021 to kolejny rok trudnej pandemii. Jaki był on dla „Wilii”?

    Uważam, że Szkoła-Przedszkole „Wilia” poradziła sobie z pandemią bardzo dobrze. Jako jedni z pierwszych wróciliśmy do stacjonarnego nauczania. Co tydzień uczniowie i pedagodzy byli testowani, dlatego mogliśmy zapobiec masowemu zachorowaniu. Chociaż całkowicie nie udało się uniknąć zachorowań. Część nauczycieli i uczniów przechorowała covid-19, większość nauczycieli i personelu została zaszczepiona. Ponieważ rozpoczęliśmy naukę w kwietniu, to i wiosną było więcej zachorowań. Przebrnęliśmy przez ten ciężki okres szczęśliwie. Nowy rok szkolny rozpoczęliśmy w powiększonym składzie. Dzięki Samorządowi Miasta Wilna i staraniom pani wicemer Edyty Tamošiūnaitė oraz pani Aliny Kowalewskiej, starszego doradcy administracji samorządu nasza placówka powiększyła się o pięć grup przedszkolnych, czyli o 150 dzieci. Na dzień dzisiejszy szkoła-przedszkole liczy 540 wychowanków. Dodano nam jeszcze jedną klasę pierwszą. Łącznie mamy dziewięć klas i 27 grup przedszkolnych. Za wzrostem liczby uczniów poszła potrzeba dodatkowych pomieszczeń, szczególnie potrzebujemy sali gimnastycznej. Nasi wychowankowie spędzają w placówce większość swego czasu, dlatego potrzebują miejsca, gdzie mogą ćwiczyć i aktywnie spędzać czas.

    Zgodnie z zapowiedziami budynek sali gimnastycznej ma być oddany do użytku we wrześniu 2022 r., jednak na razie na podwórku szkolnym nie widać wielkiej budowy…

    Tak. Zgodnie z zapowiedzią służb budowlanych budynek sali gimnastycznej będzie oddany do użytku już we wrześniu 2022 r. i mamy nadzieję, że tak się stanie. Trwają intensywne prace nad projektem techniczno-inżynieryjnym i przygotowaniem terenu pod budowę. Nad całym projektem, jak anioł stróż, czuwa wicemer, pani Edyta Tamošiūnaitė. To dzięki niej w dość szybkim tempie ruszyły prace, otrzymaliśmy dużo różnych zezwoleń. Warto jednak zauważyć, że dziś prace budowlane mogą być prowadzone także poza terenem budowy. W naszym przypadku zastosowana zostanie bowiem technologia budownictwa modułowego. Takie rozwiązanie pozwoli na zdecydowane skrócenie czasu budowy. Na miejscu przygotowane muszą być tylko systemy inżynieryjne i infrastruktura, natomiast sama konstrukcja budynku powstaje poza miejscem budowy. Gotowe prefabrykaty w tej technologii, na którą się zdecydowaliśmy, tu na miejscu będą bardzo szybko połączone ze sobą z kilku modułów i w ten sposób powstanie kompleksowy obiekt, niejako z gotowych elementów. Odpowiadając obrazowo – jak naszym dzieciom i podopiecznym, kiedy pytają nauczycieli, co dzieje się przy naszej szkole – placówkę budujemy z kloców Lego.

    Czytaj więcej: „Wilia” rośnie! Polską szkołę czeka rozbudowa

    Jakie potrzeby szkoły rozwiąże dobudówka?

    Będzie to odpowiedź na wiele potrzeb naszej placówki. Powstaje przede wszystkim nowa sala gimnastyczna dla naszych wychowanków. W dobudówce są też zaplanowane dodatkowe gabinety dla logopedy i psychologa. Gdy wybudujemy nową salę, będziemy ponadto mieli dodatkowe pomieszczenia dla klas szkolnych. W tym roku mamy dość liczne zerówki i nie wszystkich możemy przyjąć do szkoły, a dodatkowe pomieszczenie rozwiąże ten problem.

    Tegoroczne prace finansowane są z dotacji Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP za pośrednictwem Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”. Jak udało się te środki otrzymać? Czy to szkoła ubiegała się o nie?

    Tak. Ten projekt jest jednak przykładem tego, że warto podejmować współprace między różnymi instytucjami. W ramach konkursu Ministerstwa Spraw Zagranicznych RP „Współpraca z Polonią i Polakami za Granicą 2021 – Infrastruktura polonijna”, za pośrednictwem Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”, otrzymaliśmy finansowanie na kwotę 466 710 euro na dobudowę sali sportowej. Jednakże z tej kwoty nie uda się zrealizować całego projektu, dlatego w przyszłym, 2022 r. dofinansowanie projektu nastąpi z Samorządu Miasta Wilna.

    Taki projekt, realizowany według bardzo napiętego grafiku, na pewno wymaga niemało formalnych starań. Czy Pani jako dyrektorce nie zabiera to zbyt wiele czasu, który normalnie pewnie byłby przeznaczony na zajmowanie się sprawami działalności szkoły?

    Faktycznie projekt jest realizowany według napiętego grafiku. To ogromne wyzwanie dla placówki i dla mnie osobiście. Dobrze, że Samorząd Miasta Wilna prężnie pomaga w realizacji tego wyzwania, bo sami nie ogarnęlibyśmy ogromu dokumentacji i zezwoleń potrzebnych do rozpoczęcia budowy. Jeszcze raz chcę podziękować osobom z Samorządu Miasta Wilna, które codziennie nam pomagają, Ministerstwu Spraw Zagranicznych RP, a mianowicie panu Zbigniewowi Cioskowi, zastępcy dyrektora Departamentu Współpracy z Polonią i Polakami za Granicą, Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie” i osobiście panu prezesowi Mikołajowi Falkowskiemu oraz wszystkim pracownikom fundacji.

    Uczniowie „Wilii” będą bardzo zaskoczeni, kiedy powrócą po świątecznej przerwie do szkoły. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, jaki widok ujrzą po feriach?

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Już dzisiaj uczniowie widzą zmiany, jakie zaszły na terenie naszej placówki. Widzą codziennie koparki, góry piasku i to, jak prężnie pracują robotnicy budowlani. Widzą ogromne samochody dowożące materiały budowlane. Nie mam wątpliwości, że po feriach na naszym podwórku będzie na nich czekała naprawdę duża niespodzianka.

    Czytaj więcej: Dzień Dziecka w Szkole-Przedszkolu „Wilia” [GALERIA]


    | Fot. archiwum

    Projekt „Dobudowa sali sportowej dla Szkoły-Przedszkola »Wilia« (Litwa)” to zadanie publiczne współfinansowane przez Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP w konkursie „Współpraca z Polonią i Polakami za Granicą 2021 – Infrastruktura polonijna”, za pośrednictwem Fundacji „Pomoc Polakom na Wschodzie”. Fundacja tego typu działania realizowała wcześniej na Łotwie, od 2018 r. Dzięki wsparciu z Kancelarii Senatu RP oraz MSZ RP wyremontowano i rozbudowano wówczas dwie polskie szkoły: Gimnazjum Polskie im. J. Piłsudskiego w Dyneburgu i Państwowe Polskie Gimnazjum w Rzeżycy. W 2021 r. dzięki fundacji, w ramach środków przekazanych przez MSZ RP, przeprowadzono też remont Domu Polskiego w Dyneburgu. Od 2016 r. zadania inwestycyjne fundacja realizuje również na Białorusi, Ukrainie, Węgrzech i w czeskim Zaolziu.


    Wywiad opublikowany w wydaniu magazynowym „Kuriera Wileńskiego” nr 51(147)18/12/2021-07/012/2022

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Wileńskie groby nie ujawniają łatwo swoich tajemnic 

    Poszukiwania przywódcy wileńskich reformatów rozpoczęło Centrum Badania Ludobójstwa i Ruchu Oporu Mieszkańców Litwy (lit. Lietuvos gyventojų genocido ir rezistencijos tyrimo centras - LGGiRTC).  Inicjatywa wyszła od litewskich reformatów – Propozycja rozpoczęcia poszukiwań wyszła od środowiska litewskiego Kościoła reformowanego, dla którego niewątpliwie...

    Połączenie tradycji i współczesności. Noc Świętojańska w Rudominie

    Najkrótsza noc w roku jest hucznie obchodzona w Rudominie od wielu lat i stała się najważniejszym z wydarzeń organizowanych przez Centrum Kultury w Rudominie. W tym roku ponownie organizatorzy mówią o rekordowej widowni. Kolejny rekord w Rudominie i zaproszenie do...

    Film o sile pamięci przekazywanej z pokolenia na pokolenie

    Film powstawał w ubiegłym roku m.in. na Litwie. Realizatorzy odwiedzili okolice wsi Mamowo, Inklaryszki, Połuknie i oczywiście cmentarz na Rossie. W produkcję zaangażowali się również Polacy z Wileńszczyzny. O miejscach związanych z powstaniem styczniowym i jego bohaterami opowiadali: Irena...

    Zginęła cała wioska… Pamięć przywrócona [Z GALERIĄ]

    Ilona Lewandowska: Kim byli mieszkańcy Pirciupi w czasie wojny?  Rytas Narvydas: Zwykli, spokojni ludzie, zajmujący się rolnictwem, pszczelarstwem. Jeśli chodzi o skład narodowościowy, byli to przede wszystkim Litwini, choć wieś w okresie międzywojennym znajdowała się w granicach Polski. Dlaczego zginęli?...