Więcej

    Litewski biznes ostrożny wobec protestów w Kazachstanie. „Odłączony internet, komunikacja zatrzymana”

    Czytaj również...

    Protesty w Kazachstanie rozpoczęły się 2 stycznia. Ludzi na ulice wypędziły podwyżki ceny gazu, używanego do tankowania samochodów — za tym poszedł wzrost cen innych towarów. Żądania ekonomiczne demonstrantów przerodziły się w polityczne. Protestujący domagają się odejścia z polityki poprzedniego prezydenta, 81-letniego Nursułtana Nazarbajewa, po którym według nich nowy prezydent Kasym-Żomart Tokajew przejął obowiązki tylko formalnie.

    Przedstawiciele litewskiego biznesu logistycznego twierdzą, że gwałtowne protesty w Kazachstanie wpłyną na biznes, ale podkreślają, że jest za wcześnie, by mówić o konkretnych konsekwencjach.

    | Fot. EPA-ELTA

    Wojsko na ulicach Ałmaty

    Liczne oddziały żołnierzy, wspieranych przez kilkanaście transporterów opancerzonych, pojawiły się we czwartek rano na centralnym placu największego miasta Kazachstanu — Ałmaty, gdzie tysiące ludzi protestują przeciwko polityce rządu — informuje agencja Reutera powołując się na świadków.

    Na placu słychać odgłosy wymiany ognia między żołnierzami i niezidentyfikowanymi uzbrojonymi osobami.

    Według agencji TASS, powołującej się na miejscowe źródła, wojsko rozpoczęło operację „oczyszczania miasta z elementów wzniecających niepokoje”.

    Czytaj więcej: Minister Armonaitė odwiedzi Kazachstan na początku września. W delegacji przedstawiciele biznesu

    Ofiary śmiertelne po obu stronach

    Komunikaty mówią już o 12 ofiarach śmiertelnych wśród członków sił bezpieczeństwa, a 353 innych zostało rannych. To efekt zamieszek i demonstracji, które wstrząsały Kazachstanem od kilku dni — poinformowały we czwartek władze kraju w telewizji publicznej.

    Ministerstwo Zdrowia Kazachstanu podało, że w zamieszkach ucierpiało ponad tysiąc osób, prawie 400 trafiło do szpitala. 62 osoby przebywają na oddziałach intensywnej terapii.

    USA potępia akty przemocy

    Departament Stanu USA potępił we środę akty przemocy i niszczenie mienia w Kazachstanie oraz zaapelował zarówno do demonstrantów jak i władz o powściągliwość.

    W opublikowanym oświadczeniu, w którym określono Kazachstan jako „cennego partnera”, wezwano wszystkich Kazachów do „respektowania i obrony organów konstytucyjnych i praw człowieka” a także wolności mediów, w tym przywrócenia łączności internetowej.

    Tadżykistan zaoferował pomoc

    Ministerstwo Spraw Zagranicznych Tadżykistanu zaoferowało we czwartek pomoc wojskową ogarniętemu demonstracjami Kazachstanowi w ramach Organizacji Traktatu Bezpieczeństwo Zbiorowego. To organizacja, która powstała po upadu Układu Warszawskiego i należą do niej kraje postsowieckie, które nie wstąpiły do NATO.

    „Realizując sojusznicze zobowiązania w ramach Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym zamierzamy uczestniczyć w zbiorowej operacji pokojowej, udzielając pomocy Kazachstanowi w celu wyeliminowania powstałych zagrożeń” — napisano w komunikacie MSZ Tadżykistanu.

    Rosja wysyła wojska

    We czwartek Rosja potwierdziła wysłanie do Kazachstanu swoich wojsk w ramach Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym. „Obecnie rosyjska część kontyngentu pokojowego jest przerzucana na terytorium Republiki Kazachstanu samolotami wojskowego lotnictwa transportowego Rosyjskich Sił Powietrznych. Te jednostki już rozpoczęły wypełnianie wyznaczonych zadań” — napisała rzeczniczka MSZ w Moskwie Maria Zacharowa.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Armenia jest zaniepokojona

    We czwartek armeńskie MSZ oświadczyło, że jest „zaniepokojone przenikaniem grup terrorystycznych do Kazachstanu” i wyraziło przekonanie, że przemoc nie może być sposobem na rozwiązywanie problemów politycznych.

    „Śledzimy sytuację w Kazachstanie. Raporty o infiltracji terrorystów są alarmujące. Zdecydowanie potępiamy przemoc i jesteśmy przekonani, że nie może być ona sposobem na rozwiązywanie problemów politycznych. Uważamy, że konieczne jest podjęcie kroków, zapobiegającym dalszym incydentom” — napisano w komunikacie MSZ w Erywaniu.

    Kazachstan a litewski biznes

    Według Litewskiego Krajowego Stowarzyszenia Przewoźników Drogowych „Linava”, masowe zamieszki i protesty w Kazachstanie mogą wpłynąć finansowo na firmy transportowe działające w regionie.

    Niektórzy przewoźnicy przewożący ładunki do Kazachstanu, Uzbekistanu, Kirgistanu i Tadżykistanu już borykają się z trudnościami. Klienci odmawiają wysyłania ładunku do tych krajów lub przez te kraje. Przewóz ładunku jest zawieszony na co najmniej tydzień, z nadzieją, że niepokoje się skończą”— powiedział Zenonas Buivydas, sekretarz generalny „Linavy”.

    Według Buivydasa część ładunków po drodze jest uwięziona, na przykład na zamkniętej we czwartek granicy rosyjsko-kazachskiej.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Czytaj więcej: Na litewsko-białoruskiej granicy stoją ciężarówki. Ponad półtora tysiąca

    Kazachstan jako problematyczny region

    Edmundas Daukantas, prezes Litewskiego Krajowego Stowarzyszenia Spedycji i Logistyki, mówi, że Kazachstan do tej pory był regionem problematycznym, ale zamieszki dotkną całego łańcucha logistycznego i biznesu.

    Kazachstan od kilku lat jest miejscem problematycznym. Mają bardzo trudny czas z obsługą wszystkich przepływów towarowych — zarówno kolejowych, jak i drogowych. O ile się nie mylę, od 2019 roku na przejściu granicznym występują nieustanne problemy z zatłoczeniem. Dlatego bez względu na to, co się tam dzieje, takie wydarzenia nie ułatwią procesów, biorąc pod uwagę, że Kazachstan jest głównym krajem tranzytowym między Chinami a Europą” — powiedział BNS Daukantas.

    Sytuacja poważna

    Povilas Drižas, sekretarz generalny Stowarzyszenia Międzynarodowego Transportu i Logistyki (lit. TTLA), również poinformował BNS, że litewscy przewoźnicy nie mają jeszcze wystarczających informacji, aby właściwie ocenić sytuację w Kazachstanie.

    „Wiemy o kilku przypadkach, w których ładunek nie został dostarczony do klientów, prawdopodobnie ze względu na zaistniałą sytuację, ale w tej chwili nie mamy dokładniejszych informacji. Internet został tam odłączony i cała komunikacja została zatrzymana”— powiedział Drižas.

    Według niego sytuacja w Kazachstanie jest bardzo poważna.

    „Granice i odprawy celne są zamknięte, ciężarówki nie mogą wjeżdżać do kraju. Ciągniki muszą szukać miejsc do parkowania w miejscach, które nie istnieją. Trwa pewien chaos. Najtrudniejsza sytuacja polega na tym, że połączenie nie jest zapewnione, internet jest odłączony, dlatego komunikacja z klientami jest bardzo trudna”— powiedział Drižas.

    WIĘCEJ NIŻEJ | Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo
    | Fot. EPA-ELTA

    Koleje Litewskie bez turbulencji

    Mantas Dubauskas, przedstawiciel Kolei Litewskich, powiedział, że firma uważnie monitoruje sytuację w Kazachstanie, ale do tej pory nie doświadczyła żadnych problemów.

    „Transportujemy bardzo małe ładunki produktów mrożonych z portu w Kłajpedzie do Kazachstanu. Jak dotąd nie otrzymaliśmy od naszych klientów żadnych informacji o jakichkolwiek zmianach” — powiedział Dubauskas.

    Według niego pociągi z Chin jeżdżą na razie przez Kazachstan i Litwę do Europy, jak poprzednio.

    Czytaj więcej: Pandemia uderzyła w Litewskie Koleje

    Pomoc placówek dyplomatycznych

    Według Buivydasa Linava stale monitoruje i ocenia sytuację w Kazachstanie, komunikuje się z przedstawicielami firm.

    W razie potrzeby zwrócimy się do placówek dyplomatycznych o pomoc w powrocie na Litwę kierowcom ciężarówek z ładunkiem tam uwięzionym. Zalecamy również, jeśli to możliwe, odłożyć transport ładunku do Kazachstanu, Uzbekistanu, Tadżykistanu lub przez te kraje dopóki trwają niepokoje”— powiedział Buivydas.

    Według „Linavy” w 2021 roku na rynkach tego regionu pracowało 166 firm transportowych mających 3 630 ciężarówek.


    Na podst.: PAP, BNS, własne

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Małgorzata Mazurek: „Kongres Rodzin Polonijnych to inwestycja w siebie i rodzinę”

    Na najbliższym Kongresie w dniach 23-25 sierpnia, którego temat brzmi „Rodzina Polonijna miejscem spotkania i rozwoju” — Małgorzata Mazurek wraz z mężem jako prelegenci poruszą często pomijane zagadnienie reemigracji. Sami po wielu latach spędzonych w Niemczech i Luksemburgu zdecydowali...

    Przegląd BM TV z profesorami z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Tomaszem Nowickim i Jackiem Gołąbiowskim

    Jacek Gołąbiowski: Uczestniczyliśmy w spotkaniu zorganizowanym w Domu Kultury Polskiej w Wilnie, konferencji poświęconej właśnie organizacjom polskim z granicą. Już od 3 lat realizujemy projekt Ministerstwa Nauki, obecnie Szkolnictwa Wyższego polegający na badaniu aktywności organizacji polskich za granicą. To...

    Gitanas Nausėda zaprzysiężony na prezydenta Litwy. Kadencja potrwa do 2029 roku

    Podczas uroczystego posiedzenia parlamentu głowa państwa położyła rękę na konstytucji i przysięgła wierność Republice Litewskiej i Konstytucji, uczciwe wypełnianie obowiązków i sprawiedliwość wobec wszystkich. Nausėda wypowiedział również słowa „niech mi Bóg dopomoże”, choć ze względu na prawa osób niewierzących, składający...

    Okręg Wileński Armii Krajowej 1944–1948

    17 lipca 1944 r. sowieci rozpoczęli „likwidację białopolskiego zgrupowania”. Z zastawionego kotła wydostali się nieliczni. Wielu z zatrzymanych w efekcie trafiło do tzw. „obozów internowania” — czyli obozów jenieckich, część zaś zostało aresztowanych i skazanych na wieloletnie wyroki. Pewna grupa,...