Rząd podjął działania prewencyjne w celu zmniejszenia szoku cenowego. We wtorek minister finansów Gintarė Skaistė poinformowała o tymczasowym obniżeniu podatku VAT na ogrzewanie z obecnych 9 proc. do 0 proc.

| Fot. Marian Paluszkiewicz
Ulga ta miałaby obowiązywać od 1 stycznia br. do końca kwietnia, czyli zakończenia sezonu grzewczego. W ten sposób dąży się do złagodzenia skutków wysokiego wzrostu cen energii oraz zmniejszenia kosztów ogrzewania dla mieszkańców kraju. Mniejsze rachunki dostaną jednak tylko mieszkańcy korzystający z ogrzewania centralnego.
„Widzimy, że bieżące zjawiska dotyczące energetyki i trendy cenowe są niepokojące. Taka sytuacja na rynku wywiera silną presję na mieszkańców kraju. Dlatego rząd postanowił wystąpić z propozycją obniżenia podatku VAT na ogrzewanie z obecnych 9 proc. do 0 proc. dla ludzi korzystających z ogrzewania centralnego. Podatek VAT za ciepło dostawcom energii zostanie zrekompensowany z budżetu państwa” – zaznaczyła podczas konferencji prasowej minister Skaistė.
Szacuje się, że po obniżeniu podatku VAT na energię cieplną do 0 proc. mieszkańcy korzystający z ogrzewania centralnego zapłacą za ogrzewanie o około 10 proc. mniej. To będzie kosztować budżet państwa ponad 23 mln euro.
Czytaj więcej: Wilnianie otrzymali „rozpalające” rachunki za ogrzewanie. Nowy rok z nowymi wyzwaniami
Rozwiązaniem — fotowoltaika?
Kolejnym rozwiązaniem sytuacji wywołanej wzrostem cen na źródła energii jest przeznaczenie dodatkowych 35 mln euro na zakup i montaż elektrowni słonecznych w gospodarstwach domowych. Ten proces będzie kontrolowany przez Ministerstwo Energetyki. Jak poinformował szef resortu Dainius Kreivys, już na początku br. wpłynęło 12 tys. wniosków na montaż elektrowni słonecznych.
„Taka decyzja to duży impuls w kierunku Zielonego Kursu oraz skuteczny środek na bardzo wysokie ceny energii elektrycznej. Instalacje słoneczne stają się bardzo konkurencyjną formą inwestycji, z wysoką stopą amortyzacji i rosnącą szybkością zwrotu kosztów” – powiedział Kreivys.
Decyzja rządu w kwestii obniżki VAT nie przewiduje pomocy przedsiębiorcom, którzy bardzo ucierpieli z powodu rekordowego wzrostu cen na energię cieplną.
– Taka sytuacja w obliczu inflacji oraz wzrostu cen na paliwo i inne towary spowoduje upadek wielu przedsiębiorstw, a tym samym wzrośnie liczba bezrobotnych. Obniżka VAT nie przyniesie też korzyści dla osób wykorzystujących węgiel, gaz lub drewno opałowe dla ogrzewania indywidualnych domostw – mówi w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” ekonomista Žygimantas Mauricas.

| Fot. Marian Paluszkiewicz
Pewne zastrzeżenia odnośnie propozycji rządu wypowiedziała też przewodnicząca sejmu Viktorija Čmilytė-Nielsen. W wywiadzie dla rozgłośni Žinių radijas powiedziała, że czasowa obniżka VAT nie będzie miała znacznego wpływu na ceny za ogrzewanie. Jej zdaniem omawianie tej kwestii w sejmie z pewnością wywoła długie dyskusje. Zaznaczyła jednak, że bardzo pozytywnie ocenia inwestycje w energię słoneczną.
Ceny konsumpcyjne na Litwie w styczniu br. w porównaniu do stycznia 2020 r. wzrosły o 12,2 proc. głównie z powodu importowanych źródeł energii – gazu, energii elektrycznej itd. W końcu ubiegłego roku roczna inflacja na Litwie była drugą najwyższą w Unii Europejskiej. Ceny rosły szybciej tylko w Estonii.
Początek roku z rozpalającym rachunkiem
W tym sezonie grzewczym mieszkańcy kraju otrzymali nawet dwukrotnie wyższe rachunki za ogrzewanie. Zdaniem minister finansów Skaistė, rząd wcześniej już podjął pewne prewencyjne kroki w celu ustabilizowania krytycznej sytuacji spowodowanej wzrostem kosztów energii. W tegorocznym budżecie przewidziano ponad miliard euro na zwiększenie dochodów ludności, więcej osób może ubiegać się o rekompensaty za ogrzewanie.
Szacuje się, że wynagrodzenia osób najmniej zarabiających, wypłacone pracownikowi po potrąceniu zobowiązań podatkowych, w tym roku wzrosną o około 65 euro, emerytury wzrosną o ok. 50 euro, dodatkowe świadczenie w wysokości 32 euro otrzymają osoby samotne. Średnio wynagrodzenia netto dla nauczycieli i urzędników wzrosną o około 100 euro, lekarzy o 55-90 euro, pracowników socjalnych, sektorów kultury oraz i innych sektorów publicznych o 30-80 euro.
Czytaj więcej: O rekompensaty za ogrzewanie może ubiegać się więcej osób