„Dziękuję polskim braciom” — napisał na Facebooku gen. Walerij Załużny. Naczelny dowódca ukraińskiego wojska podziękował Polsce za dostarczanie uzbrojenia, które pomaga walczyć z irańskimi dronami. Generał poinformował, że w ciągu dwóch dni ukraiński dywizjon obrony powietrznej strącił dziewięć z jedenastu bezzałogowców Shahed-136 wystrzelonych przez Rosjan. „To właśnie Polska przekazała zestawy, z których — przy użyciu radzieckich rakiet — Ukraińcy zestrzeliwują irańskie drony wystrzelone przez Rosjan. To są realia dzisiejszej wojny” — oświadczył ukraiński wojskowy.
Polska, Łotwa i Estonia są w czołówce krajów udzielających pomocy Ukrainie. Pomoc zmierzono jej stosunkiem do Produktu Krajowego Brutto (PKB) — poinformował Instytut Gospodarki Światowej (IFW) w Kilonii. Na dalszych miejscach są Litwa, Norwegia, Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. Z opublikowanego rankingu wynika, że Łotwa na pomoc walczącej Ukrainie przeznacza 0,92 proc. PKB. Natomiast Polska i Estonia odpowiednio 0,85 proc. i 0,49 proc. Litwa przeznacza 0,43 proc. swego PKB. Polska znajduje się również na drugim miejscu w rankingu mierzącym wartość wysłanej na Ukrainę broni, ustępując jedynie Stanom Zjednoczonym.
Wpływowy amerykański dziennik „The Washington Post” napisał, że po rozpoczęciu przez Rosję brutalnej kampanii wojennej na Ukrainie, Zachód nareszcie zrozumiał, dlaczego kraje bałtyckie nazywały Rosję „państwem agresywnym”. „Dla nas zawsze było jasne, że jeśli jeden kraj narusza granicę innego, to jest agresorem. Będzie to robił dopóty, dopóki nie zostanie zatrzymany. Rosja nie została zatrzymana” — zacytował dziennik szefa litewskiego MSZ Gabrieliusa Landsbergisa.
Czytaj więcej: Pomoc Ukrainie i uchodźcom wojennym wciąż potrzebna
Dostawy broni
Od kilku dni Rosja każdego dnia dokonuje zmasowanych ataków rakietowych na ukraińskie miasta. W ramach ostrzałów, jak poinformował minister energetyki Ukrainy Herman Hałuszczenka, zniszczono 30 proc. infrastruktury energetycznej kraju. Z drugiej strony, obserwując bestialskie ataki Rosjan, Zachód zobowiązał się dostarczyć więcej uzbrojenia i techniki wojskowej Ukrainie. Minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow poinformował we środę, że z Niemiec dotarł system obrony przeciwlotniczej IRIS-T. Dzień wcześniej rzecznik amerykańskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby zadeklarował, że USA dostarczą Ukrainie w najbliższym czasie pierwsze dwa systemy obrony powietrznej NASAMS. „Rozpoczęła się nowa era obrony powietrznej na Ukrainie. IRIS-T SLM z Niemiec już dotarły. Nadchodzą amerykańskie NASAMS. A to jedynie początek. I potrzebujemy więcej” — komentował Reznikow.
Agencja Ukrinform podała, że w najbliższym czasie Niemcy we współpracy z Danią i Norwegią dostarczą Ukrainie 16 samobieżnych haubic Zuzana-2. Poza tym Niemcy zamierzają przekazać Ukrainie 130 systemów grzewczych, 36 transporterów medycznych, 100 000 apteczek i 405 000 suchych racji żywnościowych.
Ośrodek prezydencki w Kijowie poinformował we środę z rana, że ukraińskie siły zbrojne kontynuują kontrofensywę. Ukraińcom, czytamy w komunikacie, udało się wyzwolić kolejnych pięć miejscowości w obwodzie chersońskim. Strona ukraińska poinformowała, że od 24 lutego Rosja straciła ponad 63 tys. żołnierzy.
Czytaj więcej: Mniejszy potencjał obronny, większe bezpieczeństwo
Projekt jest częściowo finansowany przez Departament Mniejszości Narodowych przy Rządzie RL