Niepowodzenia na froncie Rosja próbuje kompensować niszczeniem infrastruktury cywilnej, aby w ten sposób zmusić Ukrainę do negocjacji pokojowych. Praktycznie każdego dnia Rosjanie dokonują zmasowanych ataków rakietowych na terenie całej Ukrainy. Prezydent Wołodymyr Zełenski upublicznił warunki, po spełnieniu których Kijów jest gotów rozpocząć rozmowy. Wśród warunków są takie, jak opuszczenie przez wojska rosyjskie terytorium Ukrainy.
Czytaj więcej: Zełenski: „Konieczne jest nakłonienie Rosji do »prawdziwych rozmów pokojowych«”
Polska gotowa
W miniony piątek prezydent Polski Andrzej Duda oświadczył, że jego kraj szykuje się do przyjęcia Ukraińców uciekających przed wojną. „Ukraińcy nie będą mieli w wielu przypadkach czym ogrzać swoich mieszkań, nie będą mieli ciepłej wody. Prawdopodobnie nowa fala uchodźców napłynie do Polski. Te przygotowania tutaj w tej chwili trwają. Rozmawiałem o tym z marszałkiem województwa podkarpackiego Władysławem Ortylem” — oświadczył Duda podczas Kongresu 590 w Rzeszowie.
W podobnym tonie wypowiedział się również polski premier. „Jesteśmy w tej sprawie doświadczeni i będziemy starali się poradzić sobie tak dobrze, jak poradziliśmy sobie wcześniej i działać solidarnie: państwo wespół z samorządem, z organizacjami pozarządowymi i wszystkimi Polakami, którzy będą chcieli zaangażować się w to trudne i niestety bardzo prawdopodobne zjawisko” — podkreślił Mateusz Morawiecki.
Sytuacja na Litwie
Z danych Departamentu Migracji RL wynika, że liczba uchodźców z Ukrainy na Litwie przekroczyła 70 tys., z których 25 tys. są to osoby niepełnoletnie. Pierwsi uchodźcy na Litwie zostali zarejestrowani 28 lutego, czyli cztery dni po rozpoczęciu się pełnowymiarowej agresji Rosji. Wówczas do naszego kraju przybyło 196 osób. Najwięcej uchodźców w ciągu doby zarejestrowano 17 marca. W tym dniu do centrów rejestracyjnych zgłosiło się 2 219 uchodźców uciekających przed działaniami wojennymi. W marcu dziennie średnio rejestrowano 1 891 osób. Ponad 69 tys. uchodźców podało wniosek o tymczasową unijną ochronę.
Tymczasowa ochrona jest mechanizmem stosowanym na terytorium Unii Europejskiej, który ma zapewnić natychmiastową i zbiorową, czyli bez konieczności rozpatrywania indywidualnych wniosków, ochronę osobom przesiedlonym, które nie są w stanie wrócić do swojego kraju pochodzenia. Departament Migracji wydał tymczasową ochronę dla 63 428 osób. 4 508 uchodźców opuściło nasz kraj. Ostatnio liczba uchodźców z Ukrainy zmalała.
„Teraz potok uchodźców się zmniejszył. Każdego dnia rejestrujemy ok. 100 osób. Jednak zbyt wcześnie się rozluźniać. Jeśli na Ukrainie będzie zbyt ostra zima albo pojawią się inne przyczyny, które spowodują, że ludzie zaczną masowo opuszczać kraj ogarnięty wojną, to jesteśmy przygotowani na przyjęcie większej liczby uchodźców” — przed kilkoma dniami oświadczyła Evelina Gudzinskaitė, dyrektorka Departamentu Migracji.
Czytaj więcej: W Wilnie uchodźcy z Ukrainy mogą uzyskać różnego rodzaju pomoc
Centrum w Olicie
Najczęściej Ukraińcy trafiają na Litwę przez Polskę, dlatego teraz działa jedno centrum rejestracyjne w Olicie, czyli jednym z większych miast leżących najbliżej granicy RP.
„W tym centrum uciekającym od wojny Ukraińcom, jeśli nie mają gdzie się zatrzymać, do 72 godzin jest zapewniony dach nad głową. W tym czasie Ukraińcy mają zapewnione też wyżywienie, pomoc humanitarną, a w razie potrzeby też opiekę medyczną. Jest też przewidziana możliwość, jeśli zajdzie taka konieczność, zwiększenia miejsc na tymczasowy pobyt” — poinformował „Kurier Wileński” dział komunikacji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych.
Do 8 sierpnia centra rejestracyjne dla uchodźców funkcjonowały w Wilnie, Kownie, Kłajpedzie, Poniewieżu, Szawlach, Olicie oraz Mariampolu. „Decyzja instytucji państwowych w sprawie odnowienia pracy centrów rejestracyjnych będzie zależała od sytuacji w samej Ukrainie” — zapewnił resort spraw wewnętrznych.
Ministerstwo podkreśliło, że państwo litewskie daje wszelkie możliwości uchodźcom, aby zapewnić im odpowiednie warunki do życia.
„Ukraińcy zarejestrowani na Litwie i posiadający tymczasową opiekę unijną mają prawo do bezpłatnego mieszkania w określonym miejscu i pracy; jeśli nie mają innych środków do życia, to przysługuje im również zapomoga pieniężna oraz prawo do bezpłatnej opieki medycznej, natomiast osoby niepełnoletnie mogą kontynuować naukę” — oświadczył naszemu dziennikowi dział komunikacji MSW.
Stosunek społeczeństwa
„Diversity Development Group” (organizacja monitorująca procesy migracji i integracji migrantów — przyp. red.) i Instytut Socjologiczny opublikowały badania opinii publicznej, przeprowadzone przez „Baltijos tyrimai”, dotyczące stosunku mieszkańców Litwy do uchodźców. Generalnie stosunek do uchodźców w ciągu roku polepszył się. Dziś 27 proc. oświadczyło, że nie chciałoby mieszkać obok uchodźców — natomiast w 2021 r. takich osób było 47 proc. 14 proc. ankietowanych oświadczyło, że nie chciałoby pracować razem z uchodźcami. Przed rokiem niechętnych było 28 proc. Poza tym 33 proc. badanych odpowiedziało, że nie chce wynajmować mieszkania uchodźcom. W 2021 r. takich osób było 48 proc.
Polepszył się też stosunek do mieszkających w kraju Ukraińców. 65 proc. ankietowanych powiedziało, że w ciągu ostatnich pięciu lat stosunek do Ukraińców polepszył się, natomiast 75 proc. zauważyło, że pogorszył się stosunek do mieszkających na Litwie Rosjan.
Projekt jest częściowo finansowany przez Departament Mniejszości Narodowych przy Rządzie RL