Ważne, abyśmy szukali więzi jedności
— Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan jest ważnym przypomnieniem o nieskończonym pragnieniu Jezusa, aby wszyscy byli jedno. Chrystus modlił się jako Najwyższy Kapłan podczas Ostatniej Wieczerzy: „Nie tylko za nich się modlę, ale i za tych, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie: aby wszyscy stanowili jedno! Jak Ty, Ojcze, jesteś we Mnie, a Ja w Tobie, tak i oni niech będą jedno w Nas, aby świat uwierzył, że Ty Mnie posłałeś” (J 17,20-21). W tych słowach widzimy szczególną misję i zadanie chrześcijańskiego świadectwa, „aby świat uwierzył, że Ty mnie posłałeś”. Dopiero w jedności chrześcijan, a nie w ich podziałach, świat dostrzega argumenty przemawiające za autentycznością religii chrześcijańskiej i boskości Chrystusa. Dlatego bardzo ważne jest, abyśmy jako wyznawcy Jezusa szukali więzi jedności ze sobą, czemu towarzyszy nasza serdeczna modlitwa. Wiemy, że zło się nie męczy. Zawsze będą istniały przeszkody i nieprzewidywalne sytuacje, które grożą zniszczeniem tej jedności. Ale najważniejsze, aby wszyscy zrozumieli, że jedność chrześcijańska nie jest oznaką dobrych manier czy grzecznego zachowania. Jest to nakaz Jezusa, który jako chrześcijanie mamy realizować i szukać wszelkich możliwych sposobów, aby go osiągnąć — stwierdza w rozmowie z „Kurierem Wileńskim” przedstawiciel litewskiego episkopatu.
Czytaj więcej: Wolność religijna prawem człowieka
Wojna uderza w świat wartości
Tegoroczny Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan odbywa się w warunkach, gdy o jedności mówić jest wyjątkowo trudno, w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę. Nawiązując do tych wydarzeń, biskup zauważył, że wojna uderza nie tylko w relacje między narodami, również w świat wartości.
— Wojna atakuje podstawowe wartości chrześcijańskie i ogólnoludzkie, chce je zniszczyć i zmusić do kapitulacji. Jako chrześcijanie nie możemy pozwolić, aby zło triumfowało. Musimy wzmóc nasze modlitwy i błagać Pana Boga o pokój i spokój dla nas wszystkich — zachęca biskup, mówiąc o potrzebie modlitwy nie tylko o zakończenie wojny, ale również o uleczenie zadanych ran i blizn.
— Musimy pamiętać, że jedność jest procesem ciągłym, który nie może zatrzymać się na przeszkodach. Choć niektórzy chrześcijanie wskazują na konieczność wojny, musimy przede wszystkim zwrócić się do Ducha Świętego, aby oświecił umysły tych, którzy powodują zło. Nie wolno nam przestać modlić się za siebie nawzajem, nie tylko za tych, którzy czynią nam dobro, ale także za tych, którzy czynią nam zło. O ich nawrócenie i właściwe zrozumienie. Tylko wtedy Boża łaska i pokój zapanują w naszych sercach i w świecie — zauważa biskup.
„Czyńcie dobro, szukajcie sprawiedliwości”
Hasło tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan brzmi: „Czyńcie dobro, szukajcie sprawiedliwości”. Jako tekst przewodni wybrany został werset z pierwszego rozdziału Księgi Proroka Izajasza: „Uczcie się postępować dobrze, szukajcie sprawiedliwości, pomagajcie uciśnionemu, dbajcie o prawa sieroty, brońcie wdowy!” (Iz. 1,17).
— Życzę nam wszystkim, począwszy od małych wspólnot, abyśmy szukali jedności i wzajemnego zrozumienia, zwłaszcza w modlitwie za ofiary wojny oraz za zranionych duchowo i fizycznie, lecząc rany jednego Ciała Chrystusa. Niech świat zobaczy, że w naszych sercach żyje Chrystus, a nie ideologie polityczne — zachęca biskup.
Czytaj więcej: Tak odczytał wolę Bożą