Więcej

    Plany pracodawców na 2023 rok

    W ubiegłym roku 76 firm zgłosiło informacje o zwolnieniach grupowych, w wyniku czego 5,5 tys. pracowników zostało zwolnionych. To o jedną trzecią więcej niż w 2021 r.

    Czytaj również...

    Służba Zatrudnienia poinformowała „Kurier Wileński”, że w tym roku pojawiło się już jedno zgłoszenie o spodziewanym zwolnieniu grupowym.

    Czytaj więcej: Litewska służba zatrudnienia nie narzeka na brak pracy

    24 proc. pracodawców poszukuje pracowników

    „W badaniu pracodawców przeprowadzonym przez Służbę Zatrudnienia w 2023 r. dwie trzecie pracodawców (68,4 proc.) wskazało, że liczba pracowników nie ulegnie zmianie. 24 proc. badanych pracodawców zamierza zatrudnić więcej pracowników w swojej firmie lub instytucji, natomiast 7,5 proc. badanych zamierza zmniejszyć liczbę pracowników” — poinformowano nas w Służbie Zatrudnienia.

    Większe firmy są bardziej optymistycznie nastawione do zmiany liczby pracowników. Prawie połowa firm i instytucji zatrudniających ponad 250 pracowników i jedna piąta z tych, które zatrudniają mniej niż 10 osób, planują zwiększyć liczbę zatrudnionych.

    Wynagrodzenia w 2023 r.

    Spadek przeciętnego wynagrodzenia w firmie przewiduje 2,6 proc. pracodawców, zaś wzrastające wynagrodzenie przewiduje 48,2 proc. pracodawców, bez zmian ma być u o 49,2 proc. Więcej pracodawców, którzy nie planują zmieniać płac, jest wśród małych firm. Co drugi (54,6 proc.) pracodawca zatrudniający do 10 pracowników i co czwarty (26,5 proc.) zatrudniający ponad 250 osób obiecuje nie zmieniać wynagrodzenia.

    Jak nas poinformowano, największy odsetek pracodawców, którzy planują utrzymanie wynagrodzeń na niemal niezmienionym poziomie, ma sektor administracji publicznej, dostaw energii elektrycznej, gazu, działalności usługowej, naukowej i technicznej.

    Największa liczba pracodawców planujących wzrost przeciętnego wynagrodzenia znajduje się w sektorach: finanse i ubezpieczenia, informacja i komunikacja, opieka zdrowotna i pomoc społeczna, rolnictwo i leśnictwo, zaopatrzenie w wodę, oczyszczanie ścieków i gospodarka odpadami.

    Czytaj więcej: Projekt budżetu 2023 ma być z dobrymi wieściami

    Dynamika zwolnień grupowych

    Służba Zatrudnienia zbadała dynamikę zwolnień grupowych w ciągu 10 lat, w latach 2012–2022. Analiza raportów o zwolnieniach grupowych pokazuje, że najmniej raportów o grupowym zwolnieniu otrzymano w 2014 r. — wówczas 38 spółek poinformowano o grupowym zwolnieniu, wskutek czego pracę straciło 1,8 tys. osób. Od 2012 r. najwięcej masowych zwolnień odnotowano w 2020 r., zrobiło to 113 przedsiębiorstw. Tymczasem w 2018 r. odnotowano największą liczbę pracowników, którzy stracili pracę — 5,8 tys. osób.

    W 2022 r. największą liczbę raportów o zwolnieniach grupowych złożyły przedsiębiorstwa zajmujące się produkcją (26), edukacją (12), transportem i magazynowaniem (11). Najczęstszymi powodami zwolnień grupowych są zmiany w organizacji pracy, reorganizacje, zmniejszona liczba zamówień. Otrzymano 13 powiadomień o upadłości, 6 o likwidacji spółki.

    W pierwszej połowie 2022 r. w raportach o zwolnieniach grupowych pracodawcy wskazywali, że przyczyny były związane z zawirowaniami geopolitycznymi, a w drugiej połowie 2022 r. przyczyny zwolnień dotyczyły przede wszystkim cen energii, problemów w łańcuchach dostaw.

    Reklama na podst. ust. użytkownika.; Dzięki reklamie czytasz nas za darmo

    Afisze

    Więcej od autora

    Wniebowzięcie NMP – tajemnica chwały i nadziei

    – Choć wiara we Wniebowzięcie Maryi istniała w Kościele od wieków, dopiero 1 listopada 1950 r. papież Pius XII ogłosił ją jako dogmat wiary katolickiej. W konstytucji apostolskiej „Munificentissimus...

    Zapewnia komfort, ale może też zaszkodzić. O czym pamiętać korzystając z klimatyzacji?

    — Z klimatyzacją jest tak samo jak z lodami czy zimnymi napojami latem. Jeżeli jest gorąco, popyt będzie ogromny, ale jeżeli lato chłodniejsze, to popytu nie ma. Popyt na...

    Teatr, który buduje relacje między pokoleniami

    Honorata Adamowicz: Jak doszło do tego, że zaczął Pan współpracować z Polskim Teatrem „Studio” w Wilnie? Jarosław Cymerman: Poznałem panią Lilę Kiejzik i Edwarda Kiejzika, gdy pracowałem w Instytucie Teatralnym...