— Czy jesteśmy przygotowani do sytuacji ekstremalnej? Wykaże to sytuacja ekstremalna — mówi „Kurierowi Wileńskiemu” Modestas Rudys, kierownik działu Ochrony cywilnej Samorządu Miasta Wilna. — Jak wykazała sytuacja związana z covidem, jak również nasze działania dotyczące przyjmowania uchodźców z Ukrainy, kiedy należało zapewnić im dach nad głową — nasze przygotowanie było w tych przypadkach maksymalne — ocenia.
W przypadku dowolnej katastrofy czy klęski żywiołowej może się okazać, że bezpieczeństwo każdego mieszkańca będzie zależało od jego własnego przygotowania i podstawowej wiedzy, jak chronić siebie i swoich bliskich. Jak mówi Modestas Rudys, nie ma co liczyć na ewentualne ukrycie się w schronie — państwo ich nie ma. Nie ma również aktów prawnych reglamentujących urządzanie schronów dla ludności cywilnej.
— Wilno nie ma schronów. Mówiono już o tym niejednokrotnie. Mamy tylko kryjówki, które znajdują się w piwnicach placówek oświatowych: w szkołach, przedszkolach, a także podziemnych parkingach, podziemnych przejściach. To są te miejsca schronienia, gdy grozi nam niebezpieczeństwo z powietrza. Natomiast schronów Wilno nie posiada w ogóle. Ogólnie rzecz biorąc, chyba niewiele litewskich samorządów ma schrony — mówi.
Jak podkreśla, przygotowanie na wypadek niebezpieczeństwa jest aktualne dla wszystkich, zarówno mieszkańców, jak też urzędów.
— Naszym obowiązkiem jest zapewnienie życiowo ważnych funkcji, żeby mieszkańcy mieli ciepło, prąd, wodę i inne rzeczy. Ze swojej strony również mieszkańcy muszą się zatroszczyć o siebie: przygotować torbę podróżną, muszą wiedzieć, dokąd się skierować, dokąd się ewakuować itp. Przygotowanie się jest aktualne dla wszystkich, nie tylko samorządu, ale również mieszkańców. Za dostawy wody w sytuacji kryzysowej jest odpowiedzialna spółka dostarczająca wodę, w naszym przypadku Vilniaus vandenys, która ma przygotowane plany zarządzania sytuacją kryzysową; za dostawy prądu — ESO, która realizuje funkcje, usuwa skutki awarii itd. — informuje kierownik działu ochrony cywilnej samorządu.
Czytaj więcej: Sprawozdanie z pracy Służby Ochrony Cywilnej ASRW za 2015 r. – rok wypełniony pracą
Przygotować się na ewentualne zagrożenia na własną rękę
„Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zwraca szczególną uwagę na informowanie ludności kraju i jej przygotowanie na ewentualne zagrożenia wojenne, sytuacje nadzwyczajne i klęski żywiołowe” — poinformowano „Kurier Wileński” w listownej odpowiedzi nadesłanej przez dział komunikacji MSW.
„Litewskie rodziny zachęca się do opracowania jasnego planu działania i przygotowania się na ewentualne zagrożenia. Mieszkańców zachęca się do posiadania gotowej torby wyjazdowej, która zawierałaby nie tylko najważniejsze dokumenty, leki, odzież, ale także wodę i zapasy żywności na co najmniej 72 godziny, czyli trzy dni przed przyjazdem funkcjonariuszy służb, np. w celu ewakuacji ludzi” — apeluje MSW w pisemnym komunikacie dla naszego dziennika.
Najnowsze badanie opinii publicznej zainicjowane przez MSW pokazuje, że tylko 9 proc. populacji naprawdę wiedziałoby, jak radzić sobie z klęskami żywiołowymi lub katastrofami spowodowanymi przez człowieka. Kolejne 41 proc. osób przypuszcza, że wiedziałoby, jak radzić sobie z takimi przypadkami. Tylko jedna piąta (18 proc.) mieszkańców Litwy przygotowało torbę wyjazdową, a 15 proc. populacji omówiło z rodziną plan, jak zachowywać się w trudnych chwilach. Niezbędne zapasy na 72 godziny (żywność, woda, leki, środki higieny) ma 50 proc. mieszkańców kraju.
Pierwszym środkiem ochrony mieszkańców w sytuacji zagrożenia jest ich ostrzeżenie.
„Na Litwie sieć syren ostrzegawczych składa się z 888 syren, które mogą zaalarmować około 54 proc. populacji. Obecnie zakupiono kolejnych 198 syren ostrzegawczych. Po usłyszeniu syren mieszkańcom zaleca się włączenie litewskiego radia lub telewizji i wysłuchanie informacji i zaleceń. Ponadto krótkie wiadomości SMS z alertami byłyby również wysyłane na telefony komórkowe mieszkańców. Telefony otrzymują powiadomienia, gdy mają specjalną funkcję odbierania alertów. Informacje na temat konfiguracji telefonów komórkowych można znaleźć na stronie internetowej www.lt72.lt” — informuje nasz dziennik MSW.
Ministerstwo podało też, że do tymczasowego schronienia mieszkańców w celu ochrony przed szkodliwym działaniem środowiska oraz ochrony ewakuowanych mieszkańców w sytuacjach kryzysowych lub wojennych służą tzw. budynki ochrony zbiorowej.
„W normalnych warunkach budynki te są wykorzystywane do różnych potrzeb społeczeństwa, a w sytuacjach kryzysowych można je dostosować do ochrony ludności przed czynnikami niebezpiecznymi dla życia lub zdrowia. Najczęściej są to szkoły, gimnazja, ośrodki kulturalne, sportowe” — informuje MSW.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych przypomina, że wszelkie informacje o tym, jak przygotować się na katastrofy i jak postępować podczas nich, można znaleźć w Internecie pod adresem www.lt72.lt.
Plecak survivalowy
Wileński Zarząd Ratownictwa Przeciwpożarowego (WZRP) zapoznaje mieszkańców z zasadami zachowania się w wypadku, jeśli potrzebna będzie pilna ewakuacja i opuszczenie domu. W takim przypadku niezbędna może się okazać torba z najbardziej potrzebnymi rzeczami, czyli plecak survivalowy.
„Mówi się, że zawsze powinieneś mieć nadzieję na najlepsze, ale przygotuj się na najgorsze. Są sytuacje, w których liczy się każda sekunda — mówi cytowany w komunikacie kierownik działu Ochrony cywilnej WZRP Donatas Gurevičius. — Chociaż twierdzi się, że bez wody można przetrwać trzy dni, a bez posiłku — cały tydzień, ale nikt z nas nie chciałby znaleźć się w takiej sytuacji. Dlatego ważne jest, aby torba survivalowa miała to, czego możesz potrzebować. Należą do nich sztućce, środki higieny, środki ochrony osobistej, żywność, latarki, odzież i obuwie, śpiwór lub koc. Konieczne są gotówka, radio i inne niezbędne przedmioty potrzebne do tego, aby przetrwać pierwsze trzy dni —72 godziny — na własną rękę”.
Zdecydowanie należy również zadbać o niepsującą się żywność i zapasy wody (na jeden dzień osoba potrzebuje około 2–4 l wody).
Należy zatroszczyć się o dokumenty osobiste, zdjęcia bliskich na wypadek ich zaginięcia. Włożyć do plecaka również leki, których się używa na co dzień lub które mogą się przydać w przypadku choroby: preparaty na trawienie, gorączkę, ból, leki obniżające temperaturę. W plecaku znajdź miejsce na bandaże, plastry, chusteczki antyseptyczne, nadtlenek wodoru.
Nie należy zapominać również o długopisie, notatniku, który zawierałby ważne adresy i numery telefonów. Wszystko to najlepiej umieścić w plastikowych koszulkach lub specjalnych kopertach.
Prawidłowo skompletowana torba survivalowa w przypadku sytuacji ekstremalnej złagodzi stres i pomoże zadbać o siebie i innych.
Czytaj więcej: Sprawozdanie z pracy Służby Ochrony Cywilnej ASRW za 2015 r. – rok wypełniony pracą